Top 10 to
akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju
rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego
zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek
wypatruj nowego tematu.
Postanowiłam nadrobić choć część zaległości przed planowaną reaktywacją cyklu. Dziś pora na największe wyciskacze łez. Wybór był trudny , ale ostatecznie na mojej liście znalazły się:
1. Nicholas Sparks - Jesienna miłość- pełna wspaniałych cytatów i bardzo emocjonalna opowieść o miłości i poświęceniu. Na jej podstawie powstał przepiękny film "Szkoła uczuć"(Walk To Remember). W rolę dwójki głównych bohaterów wcielili się Mandy Moore i Shane West. ( recenzowana , nr 21).
2. Eric Emmanuel Schmitt- Oskar i Pani Róża- przejmująca opowieść o szczerej przyjaźni pomiędzy umierającym dzieckiem i kobietą , która już wiele w swoim życiu widziała.. Choć książkę czytałam 3 lata temu nadal doskonale ją pamiętam.( recenzja , nr 22).
3. Emilly Bronte Wichrowe Wzgórza- absolutna klasyka. W najbliższym czasie postaram się ponownie przeczytać tę niesamowitą książkę aby napisać jej recenzję.
4. Jodi Picoult - Bez mojej zgody = nadwyżka emocji i niesamowite wzruszenia( zarówno książka jak i jej ekranizacja).
5. Judy Westwater - Dziecko ulicy - historia, która wydarzyła się naprawdę(recenzja nr9 chętnych zapraszam do lektury).
6. Cecelia Ahren Ps Kocham cię- debiut zaliczony na piątkę. ( recenzowana nr 15).
7. Jodi Picoult - Krucha jak lód- trudny temat , ciekawa historia i nadwyżka emocji. ( zrecenzowana nr 4).
8. Nicholas Sparks- Pamiętnik- opowieść o prawdziwej miłości , która pokona wszelkie przeszkody.
9. Paulo Coelho Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam- w mojej opinii jest to najlepsza powieść brazylijskiego pisarza, którego jedni bardzo cenią a inni wręcz nienawidzą.
10. Szymon Hołownia Ludzie na walizkach- poruszające historie , które mogą pomóc wiele zrozumieć.
Wzruszacie się podczas czytania?.
sobota, 29 września 2012
czwartek, 27 września 2012
TOP 10 ULUBIONE LEKTURY SZKOLNE.
Top 10 to
akcja, przy okazji której, raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju
rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego
zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek
wypatruj nowego tematu.
Dziś opowiem o książkach , które nie każdy lubi . Biorę na tapetę lektury szkolne.
1. Albert Camus Dżuma.
2. Fiodor Dostojewski Zbrodnia i kara .
3. Franz Kafka Proces.
4. Zofia Nałkowska Granica.
5. Aleksander Kamiński Kamienie na szaniec- ulubiona lektura spośród omawianych w gimnazjum.
6. Tadeusz Borowski Opowiadania.
7. Witold Gombrowicz Ferdydurke.
8.Antoine de Saint - Exupery Mały Książę.
9 . Lucy Montgomery Ania z Zielonego Wzgórza.- po przeczytaniu tej książki w ekspresowych tempie pochłaniałam wszystkie pozostałe części i z ogromnym zainteresowaniem śledziłam dalsze losy sympatycznej Ani.
10. Astrid Lindgren Dzieci z Bullerbyn- pierwsza grubsza książka , którą przeczytałam . Mam do niej ogromny sentyment.
Czy któraś z wymienionych powieści znalazłaby się także i Waszym zestawieniu? A może w ogóle nie lubicie lektur szkolnych?.
środa, 26 września 2012
60. Susan Wiggs "Zanim nadejdzie ciemność"- przedpremierowa recenzja .
Data premiery 28.09 2012.
Wzrok- czym on dla nas jest ?. Darem , a może tylko
jednym ze zmysłów, które posiadamy . Jaka byłaby nasza
reakcja gdy dowiedzielibyśmy się , że za kilka miesięcy nie
będziemy j mogli zobaczyć rodziny przyjaciół? W zamian pozostanie
tylko ciemność , zawarta w tytule nowej powieści Susan Wiggs.
Ludzie zdrowi rzadko myślą o tym co by było gdyby. Nie nurtują ich
pytania jak powinnam nauczyć się alfabetu dla niewidomych ,
czy spacerów z psem przewodnikiem. W zupełniej innej sytuacji znalazła się
główna bohaterka książki "Zanim nadejdzie ciemność". Jessie Ryder-
znana i ceniona fotografka cały czas patrzyła na świat przez
obiektyw aparatu. Nie chciała zakładać rodziny , mieć dzieci ani
domowych obowiązków. Ciągle podróżowała , żyła na walizkach ciesząc
się tym co tu i teraz . Nigdy nie wyprzedzała teraźniejszości .
Jedną z rzeczy od , których nie potrafiła uciec były bolesne
wspomnienia z młodości. Właśnie wtedy dziewczyna oddała swoje dziecko do
adopcji. Matką Lili została jej ciotka Luz. Pomimo świadomości
popełnionych przed laty błędów Jessie postanawia powrócić do
rodzinnego miasta. Cel jest jeden.: Chce chociaż raz zobaczyć córkę
bo niedługo nawet ta możliwość zostanie jej odebrana. Czas biegnie szybko
a choroba postępuje. Czy dojdzie do spotkania po latach ? Co z
niego wyniknie ?.
Książka trochę mnie rozczarowała. Sam pomysł na fabułę dość ciekawy , ale wykonanie już nieco gorsze. Po przeczytaniu opisu wydawcy spodziewałam się wzruszającej, pełnej rozmaitych tajemnic historii a dostałam powieść obyczajową z przewidywalnym zakończeniem. Niemniej jednak muszę przyznać , że bardzo przyjemnie mi się ją czytało. Ciekawi bohaterowie oraz ich historie , temat adopcji , nieuleczalnej choroby za to wszystko duży plus. To książka z gatunku tych , które nie dają szybko o sobie zapomnieć i co najważniejsze mają głębsze przesłanie. Ja jednak oczekiwałam czegoś więcej . Zdziwiły mnie niektóre zachowania i reakcje bohaterów. Co prawda nie było źle ,ale niedosyt pozostał.
"Zanim nadejdzie ciemność " to utwór o różnych rodzajach miłości, zmaganiu się z chorobą , i próbie odzyskania tego co się kiedyś utraciło. Tytuł ten to gratka dla miłośników powieści obyczajowych.
Książka trochę mnie rozczarowała. Sam pomysł na fabułę dość ciekawy , ale wykonanie już nieco gorsze. Po przeczytaniu opisu wydawcy spodziewałam się wzruszającej, pełnej rozmaitych tajemnic historii a dostałam powieść obyczajową z przewidywalnym zakończeniem. Niemniej jednak muszę przyznać , że bardzo przyjemnie mi się ją czytało. Ciekawi bohaterowie oraz ich historie , temat adopcji , nieuleczalnej choroby za to wszystko duży plus. To książka z gatunku tych , które nie dają szybko o sobie zapomnieć i co najważniejsze mają głębsze przesłanie. Ja jednak oczekiwałam czegoś więcej . Zdziwiły mnie niektóre zachowania i reakcje bohaterów. Co prawda nie było źle ,ale niedosyt pozostał.
"Zanim nadejdzie ciemność " to utwór o różnych rodzajach miłości, zmaganiu się z chorobą , i próbie odzyskania tego co się kiedyś utraciło. Tytuł ten to gratka dla miłośników powieści obyczajowych.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Mira .
wtorek, 25 września 2012
Językowo: 04. Angielski Kierunek Matura, Zestawy Zadania Wskazówki poziom podstawowy.
Każdego roku do egzaminu dojrzałości przystępuje tysiące licealistów. Na liście obowiązkowych przedmiotów maturalnych znajdziemy dowolnie wybrany język obcy ( nowożytny). Jednak zdecydowana większość zdających decyduje się pisać maturę z angielskiego(poziom podstawowy jest obowiązkowy można zmierzyć się również z arkuszem rozszerzonym).
Publikacja Kierunek Matura adresowana jest do uczniów, którzy mają przed sobą egzamin kończący szkołę średnią . Książka zawiera nie tylko mnóstwo typowych zadań egzaminacyjnych jakie pojawiają się zarówno w części pisemnej jak ustnej. Znajdziemy w niej również wiadomości wstępne. Mamy tam :
- Opis wymagań i standardów egzaminacyjnych.
- Kryteria oceniania (punktacja).
- Zakres tematyczny
- Szczegółowe omówienie wszystkich poleceń maturalnych ( na początku każdego rozdziału)
- Przykładowe zaproszenia, listy i inne formy wypowiedzi pisemnej + zwroty do egzaminu ustnego.
- Praktyczne wskazówki.( tekst + dymki)
Zanim rozpoczniesz naukę z podręcznikiem rozwiąż test wprowadzający. Po jego ukończeniu będziesz wiedział, które zadania są dla Ciebie najtrudniejsze .Po rozwiązaniu setek różnych przykładów , napisaniu kilkunastu listów, wiadomości i pozostałych form , które możesz spotkać na egzaminie maturalnym przystąpisz do niego pewniejszy i dobrze przygotowany. Dołączona do podręcznika płyta CD to 56 minut nagrań profesjonalnych lektorów. Dodatek ten pozwala nie tylko na to aby poćwiczyć rozumienie ze słuchu . Dzięki niemu poznasz też różne sposoby wymowy (akcent) . Niektóre z nich na pewno spotkasz na majowym sprawdzianie. Mówi się , że ćwiczenie czyni mistrza. Autorzy podręcznika zadbali o to abyś sam mógł sprawdzić czy faktycznie tak jest. W ostatnim rozdziale książki zatytułowanym Testy maturalne znajdziesz przykładowe zestawy egzaminacyjne . Repetytorium przygotowuje nie tylko do matury pisemnej. Pomaga również oswoić się z nową formułą części ustnej ,która obowiązuje od tego roku. Każde z trzech zadań zostało dokładnie opisane. Po przeczytaniu wstępu dowiesz się jak ta część wygląda w teorii. Potem jest czas aby rozwiązać kilkanaście zestawów i poćwiczyć mówienie w obcym języku. Na końcu podręcznika znajduje się klucz odpowiedzi. Został on nazwany inteligentnym. Powód takiego określenia jest następujący: Odpowiedzi nie są wypisane w jednym rzędzie ( np a, b , d , c,a bądź T , F , T, T , F). Dodano do nich wyjaśnienie . Jakie?. W przypadku ćwiczeń do których potrzebne są nagrania lub teksty podano kluczowy fragment bądź konkretne zdanie, które decyduje o tym , że podane rozwiązanie jest prawidłowe.
Taka pomoc dydaktyczna przyda się nie tylko maturzystom. Pomoże również ich nauczycielom a także osobom, które udzielają korepetycji. Z podręcznika można korzystać podczas zajęć dodatkowych przygotowujących do najważniejszego testu czasów szkolnych. Jest to też doskonała propozycja dla osób , które chcą uczyć się samodzielnie i rozwiązywać przykładowe zadania np w wolnej chwili.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Edgard.
czwartek, 20 września 2012
59. Hjalmar Sodenberg " Zabłąkania".
Ostatnio postanowiłam przyjrzeć się bliżej książkom ,
których autorzy pochodzą z krajów skandynawskich. Była już literatura
duńska , fińska a nawet norweska. Teraz przyszedł czas na utwór pisarza, który
jest Szwedem. "Zabłąkania " to prozatorski debiut (
pisarz zajmuje się też dziennikarstwem), który od początku wzbudzał sporo
kontrowersji . Autor musiał długo czekać na to aby
aby powieść została wydana. Gdy już ujrzała światło dzienne spotkała się z dużą krytyką. Pierwszy recenzent nie pozostawił na niej suchej nitki i powiedział , że jest to " jeden z najbardziej amoralnych płodów szwedzkiego pióra jaki w naszych czasach dostał się do księgarń". Sam autor mówi o niej " To właśnie tej książce zawdzięczam sławę nieobyczajnego pisarza, w rzeczywistości jest dość niewinna". Powieść otrzymała też kilka nagród. Jak widać ilu ludzi tyle zdań i opinii. A jakie są moje odczucia po lekturze tej książki?.
Jak mówi sam autor zaczyna się dość niewinnie i sztampowo. Miejscem akcji jest dziewiętnastowieczny Sztokholm. Główny bohater Tomas to świeżo upieczony student medycy. Jednak zawód lekarza nie jest jego wymarzonym. Ważniejsze niż dyplom są wysokie zarobki i możliwość zaimponowania kobietom. Choć ma on poślubić Martę flirtuje z innymi dziewczynami . Nie pracuje zmuszony jest więc pożyczać pieniądze od kogo tylko się da. Zamiast siedzieć nad książkami spędza czas na zabawach z przyjaciółmi. Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. Brzmi znajomo ?. Może tak być bo podobne historie pojawiały się w książkach już nie raz..
Tutaj ta opowieść jest tylko pretekstem do tego aby powiedzieć o rzeczach ważnych. Utwór według mnie broni się sam i potrafi zainteresować od pierwszej strony. Wątek miłosny wcale nie jest tym głównym choć po przeczytaniu pierwszych kilkunastu stron można dojść do takiego wniosku. Chodzi o coś zupełnie innego .
Opis relacji Tomasa z kobietami pozwala czytelnikowi jeszcze lepiej poznać bohatera, i przyczyny jego postępowania. Student na pierwszy rzut oka wydaje się być zwykłym, szczęśliwym dwudziestolatkiem, który lubi dyskoteki oraz imprezy . Jest lekkomyślny , nieodpowiedzialny , żyje chwilą. Jednak gdy przyjrzymy mu się bliżej nasza ocena może ale nie musi być inna. Osobiście uważam , że chłopak jest osobą zagubioną, której brakuje wiary w siebie. Zaryzykuję i powiem ,iż odczuwa on absurdalność własnej egzystencji .Kompletnie nie wie co ma ze sobą zrobić. W powieści tej pojawia się motyw winy i kary , oraz odpowiedzialności za samego siebie. Czy młodzieniec jest skazany na klęskę?. Na razie wciąż szuka czegoś co da mu choć trochę radości . Miłość, pieniądze, wykształcenie to nie wystarcza. Czego więc pragnie?. Czy nie może o to powalczyć? , nie zna recepty jak to robić ? Zabrnął w ślepy zaułek i nie potrafi znaleźć drogi powrotnej ?. Moim zdaniem właśnie te pytania są kluczem interpretacji nie tylko tytułu ale i całego utworu. Na pozór błaha historia młodego chłopaka ma tak zwane drugie dno. Paweł Pollak- autor przedmowy (sam jest pisarzem , twórcą takich powieści jak choćby "Niepełni") podsumował książkę słowami : "Piękno i mądrość czegóż więcej możemy oczekiwać od literatury"? .Aby przekonać się czy i Tobie powieść przypadnie do gustu po prostu ją przeczytaj. Jednak nie , jest perełka , z którą każdy powinien się zapoznać.
aby powieść została wydana. Gdy już ujrzała światło dzienne spotkała się z dużą krytyką. Pierwszy recenzent nie pozostawił na niej suchej nitki i powiedział , że jest to " jeden z najbardziej amoralnych płodów szwedzkiego pióra jaki w naszych czasach dostał się do księgarń". Sam autor mówi o niej " To właśnie tej książce zawdzięczam sławę nieobyczajnego pisarza, w rzeczywistości jest dość niewinna". Powieść otrzymała też kilka nagród. Jak widać ilu ludzi tyle zdań i opinii. A jakie są moje odczucia po lekturze tej książki?.
Jak mówi sam autor zaczyna się dość niewinnie i sztampowo. Miejscem akcji jest dziewiętnastowieczny Sztokholm. Główny bohater Tomas to świeżo upieczony student medycy. Jednak zawód lekarza nie jest jego wymarzonym. Ważniejsze niż dyplom są wysokie zarobki i możliwość zaimponowania kobietom. Choć ma on poślubić Martę flirtuje z innymi dziewczynami . Nie pracuje zmuszony jest więc pożyczać pieniądze od kogo tylko się da. Zamiast siedzieć nad książkami spędza czas na zabawach z przyjaciółmi. Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. Brzmi znajomo ?. Może tak być bo podobne historie pojawiały się w książkach już nie raz..
Tutaj ta opowieść jest tylko pretekstem do tego aby powiedzieć o rzeczach ważnych. Utwór według mnie broni się sam i potrafi zainteresować od pierwszej strony. Wątek miłosny wcale nie jest tym głównym choć po przeczytaniu pierwszych kilkunastu stron można dojść do takiego wniosku. Chodzi o coś zupełnie innego .
Opis relacji Tomasa z kobietami pozwala czytelnikowi jeszcze lepiej poznać bohatera, i przyczyny jego postępowania. Student na pierwszy rzut oka wydaje się być zwykłym, szczęśliwym dwudziestolatkiem, który lubi dyskoteki oraz imprezy . Jest lekkomyślny , nieodpowiedzialny , żyje chwilą. Jednak gdy przyjrzymy mu się bliżej nasza ocena może ale nie musi być inna. Osobiście uważam , że chłopak jest osobą zagubioną, której brakuje wiary w siebie. Zaryzykuję i powiem ,iż odczuwa on absurdalność własnej egzystencji .Kompletnie nie wie co ma ze sobą zrobić. W powieści tej pojawia się motyw winy i kary , oraz odpowiedzialności za samego siebie. Czy młodzieniec jest skazany na klęskę?. Na razie wciąż szuka czegoś co da mu choć trochę radości . Miłość, pieniądze, wykształcenie to nie wystarcza. Czego więc pragnie?. Czy nie może o to powalczyć? , nie zna recepty jak to robić ? Zabrnął w ślepy zaułek i nie potrafi znaleźć drogi powrotnej ?. Moim zdaniem właśnie te pytania są kluczem interpretacji nie tylko tytułu ale i całego utworu. Na pozór błaha historia młodego chłopaka ma tak zwane drugie dno. Paweł Pollak- autor przedmowy (sam jest pisarzem , twórcą takich powieści jak choćby "Niepełni") podsumował książkę słowami : "Piękno i mądrość czegóż więcej możemy oczekiwać od literatury"? .Aby przekonać się czy i Tobie powieść przypadnie do gustu po prostu ją przeczytaj. Jednak nie , jest perełka , z którą każdy powinien się zapoznać.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Kojro.
wtorek, 18 września 2012
Językowo :03.Anna Wieczorek Włoski nie gryzie.
Rzym Mediolan Neapol ... Chcesz nauczyć się podstaw języka, którego używają mieszkańcy wymienionych miast?. Jeśli Twoja odpowiedź brzmi Tak zapoznaj się z kursem "Włoski nie gryzie". Dzięki podręcznikowi poznasz podstawowe zwroty i nauczysz się najważniejszych zasad gramatycznych.
Gdy będziesz potrafił wykorzystać tę wiedzę w praktyce to krótkie przedstawienie się czy odmiana czasownika nie sprawi ci problemu. Naukę ułatwiają rozmaite ćwiczenia i umieszczone na marginesach słowniczki . Podczas rozwiązywania zadań śmiało możesz z nich skorzystać .Małym minusem książki jest to , że nie została do niej dołączona płyta audio. Nagrania dostępne są za to na stronie internetowej www.slowka.pl/wymowa. Każda z części serii nie gryzie ( można się z nią uczyć aż 12 języków) jest identycznie skonstruowana. Zawsze te same rozdziały tematyczne , stałe sekcje takie jak Słówka i konstrukcje czy Sprawdź się i zbiorczy słownik z wszystkimi zwrotami jakie wcześniej widzimy na marginesach) .Po zakończeniu nauki z niniejszym kursem nasz poziom znajomości języka to A1.
Szereg różnych publikacji wydawnictwa Edgard zbiera coraz lepsze recenzje. Dlatego postanowiłam uczyć się języków obcych korzystając z podręczników, jakie ono oferuje. Tym co mnie najbardziej przekonało była aktywna metoda nauki. Odkrywam nowe słowa nie poprzez ciągłe "zakuwanie", ale dzięki zadaniom, które rozwiązuję. Mówią , że ćwiczenie czyni mistrza. W tym przypadku to przysłowie sprawdza się w stu procentach. Mogę powiedzieć iż warto było zapoznać się z tą pozycją. Jest naprawdę dobra dla osób, które wcześniej nie miały styczności z mową włochów. Jeśli , ktoś chce za jakiś czas kontynuować naukę włoskiego ten tytuł jest idealnym wprowadzeniem. Zawsze można za jego pomocą powtórzyć to co już umiemy i dopiero potem rozpocząć kolejny etap edukacji.
Etykiety:
Cykl Językowo,
do nauki języków obcych,
Język Włoski,
Książka
poniedziałek, 17 września 2012
58. Tove Ditlevsen "Twarze".
Na swojej półce mam książki różnych gatunków. Czytam
romanse, utwory obyczajowe , reportaże , pozycję w, których bohaterowie zmagają
się z różnymi problemami. Często sięgam też po powieści psychologiczne . Do tej
ostatniej grupy zaliczają się "Twarze ". Jest to krótka i dobrze
napisana powieść o walce z chorobą psychiczną. Pierwszoplanowa postać- Lise.
ma rodzinę i dzieci o, których marzy chyba każda dziewczyna. Chociaż
odniosła zawodowy sukces nie potrafi się nim cieszyć a codzienne obowiązki
wypełnia za nią pomoc domowa. Ona powoli zaczyna tracić kontakt z
rzeczywistością . Wszyscy patrzą na nią z politowaniem , nie rozumieją co się dzieje. Sama
zainteresowana uważa , że każdy chce ją skrzywdzić, skrytykować , zranić a nawet
pozbawić życia. Problemy narastają z
każdym dniem . Kobieta co raz częściej
miewa halucynacje , zaczyna tracić wzrok i słuch . Chociaż w głębi duszy bardzo
chce niestety nie potrafi poradzić sobie z zaistniałą sytuacją .Na kartach
książki możemy zaobserwować nieustanną walkę z ciężką chorobą. Widzimy usilne próby
pokonania własnych słabości i lęków. Na naszych oczach rozgrywa się osobisty
dramat dorosłej matki i żony , która
toczy batalię o to aby powrócić do świata w jakim wcześniej żyła.
Choć książka liczy tylko 136 stron dostarcza mnóstwa emocji i nie jest lekturą
łatwą. Ukazuje niezwykle trudne zmagania z samym sobą i własnym schorzeniem. Jest niezwykle
autentyczna. Aby zrozumieć dlaczego tak się dzieje trzeba zajrzeć do biografii
pisarki.
Tove Ditlevsen była Dunką, pisała powieści, wiersze i
pamiętniki. Ogromny wpływ na jej twórczość miały osobiste doświadczenia i
przeżycia z dzieciństwa . Podobnie jak bohaterka musiała zmagać się z ciągle
powracającą chorobą . Autorka odebrała sobie życie w 1976r.
"Twarze " są wstrząsają i niesamowicie realistyczną
opowieścią. To zapis przeżyć, myśli i odczuć . Książka ta pozwala
czytelnikowi przez chwilę spojrzeć na otaczający go świat oczami człowieka
cierpiącego na schizofrenię. Obraz osoby tak bezradnej , cierpiącej i zmęczonej
ciągłymi halucynacjami i urojeniami nie znika szybko sprzed oczu. Czytając tę historię odbywamy podróż w głąb ludzkiej
psychiki.
Widzimy ogromny ból , wewnętrzną złość i bezsilność .
Autentyzm dostrzegam nawet przy
narracji. Jej cechy to prostota oraz szczerość . Taki
sposób opowiadania pozwala
odbiorcy choć w niewielkim stopniu zrozumieć sytuację głównej postaci.
O jakich twarzach mówi tytuł powieści?, przecież człowiek nie powinien nikogo udawać , zakładać maski .
Jednak jest inaczej. Już na pierwszych
stronach możemy przeczytać zdania , które pomogą nam zrozumieć co oznacza
tytuł. Oto one :
"Spali a ich
twarze były nieobecne i spokojne bo miały być użyte dopiero następnego
dnia".
"W ciągu dnia
zmieniały się nieustanne jakby oglądała je odbite w tafli wody targanej
wiatrem".
"W razie
potrzeby można było zastąpić starą twarz nową, skradzioną zmarłemu lub komuś
śpiącemu”.
Ludzie bardzo często noszą maski . Choć nie chcą nikogo
udawać i tak próbują dopasować się do otoczenia. Kimś innym są wśród znajomych,
natomiast gdy zostają sami zachowują się w sposób całkowicie odmienny. Pojawia
się więc pytanie, która twarz jest prawdziwa?.
Przychodzi moment kiedy muszę odpowiedzieć na pytanie czy
jest to utwór godny uwagi.
Powiem tak :
Warto sięgnąć po tę powieść z kilku powodów. Po pierwsze
dzięki niej możesz dowiedzieć się więcej na temat choroby jaką jest schizofrenia.
Masz też możliwość aby choć przez krótki czas popatrzeć na to co jest wokół
ciebie z odmiennej perspektywy. Nie jest to książka , z gatunku tych , które
trzeba przeczytać ze względu na pochlebne recenzje. Utwór wartościowy nawet
bardzo ,ale należy mieć odpowiedni nastrój i sporo odwagi aby się z nim
zmierzyć.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Kojro.czwartek, 13 września 2012
57. Natalia Brożko "Azja moimi oczyma".
Moją opinię o książce poprzedzi kilka słów na temat samej autorki.
Natalia Brożko to 29 letnia absolwentka Uniwersytetu Wilhelma Humboldta w Berlinie(wydział historii i społeczeństwa południowej i południowo wschodniej Azji). Podróże , które zostały opisane w powieści Pani Natalia odbywała w latach 2004-2011. Celem pierwszej z wypraw było jedno z najbiedniejszych państw świata - Birma. Podczas miesięcznego pobytu w azjatyckim kraju kobieta na własne oczy zobaczyła panującą tam nędzę. Ujęła ją natomiast ogromna dobroć mieszkańców. Choć sami cierpią głód i nie posiadają praktycznie niczego potrafią dać komuś choć drobny upominek.( pamiątkę lub lokalne przyprawy). Studentka przebywając po raz pierwszy na kontynencie azjatyckim niemal każdego dnia zastanawiała się : "Jak można nie mieć nic i jeszcze komuś coś dać? . Potem zrozumiała, że odpowiedź wcale nie jest trudna do znalezienia. Po prostu "Można ONI to potrafią MY nie". Pierwsza podróż sprawiła iż młoda dziewczyna pokochała Azję, wróciła zupełnie odmieniona. Gdy tylko nadarzyła się okazja ponownie wyjechała . Tym razem do Wietnamu w ramach międzynarodowej wymiany studenckiej. Znów na pół roku opuściła niemiecką uczelnię. W tym czasie dalej się rozwijała , mogła poznać język , kulturę , tradycje czy też mentalność mieszkańców tamtego regionu. Pomiędzy zajęciami na uczelni odwiedzała warte zobaczenia miasta. Książka zawiera szczegółowe opisy każdego dnia wycieczki. Autorka spotkała na swojej drodze mnóstwo życzliwych ludzi, nie tylko tubylców, ale też innych obcokrajowców. Choć czasami warunki były ciężkie a niektóre zakątki rozczarowały ona nie miała zamiaru narzekać Wręcz przeciwnie postanowiła kontynuować eskapadę. "Skoro już wywiało mnie tak daleko od domu , to warto za jednym zamachem poznać więcej ościennych krajów'. Jak powiedziała tak zrobiła. Odwiedziła jeszcze Laos , Kambodżę a na końcu Indie. Była w słynnej Kalkucie i kilkunastu innych miejscowościach. "Azja moimi oczyma " to książka, którą bez cienia wątpliwości nazwać można pamiętnikiem z dalekich podróży. Tytuł potwierdza , że wszystko o czym czytamy w niniejszej publikacji opisane zostało z perspektywy podróżnika, osoby , która szczerze bez żadnych ubarwień opowiada o tym jak się żyje na egzotycznym lądzie . Autorka mówi o licznych często dziwnych dla cudzoziemców a zwłaszcza europejczyków zwyczajach i sytuacjach. Wspomina różne przygody oraz górskie wędrówki. To jednak nie wszystko . Reszty dowiecie się w trakcie lektury. W książce znajdziecie sporo cennych fotografii. Zostały na nich pokazane zabytki , sposób świętowania ale przede wszystkim codzienne życie tubylców. Dzięki zdjęciom będziecie mogli zobaczyć jak wygląda typowy most w Birmie, ruch uliczny w Wietnamie bądź stolica Indii.
Jest to pozycja obowiązkowa dla moli książkowych lubiących powieści podobne do tych tworzonych przez Martynę Wojciechowską lub Beatę Pawlikowską. Odległe zakątki globu przedstawione w interesujący sposób . Nic tylko czytać.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Warszawskiej Firmie Wydawniczej.
Natalia Brożko to 29 letnia absolwentka Uniwersytetu Wilhelma Humboldta w Berlinie(wydział historii i społeczeństwa południowej i południowo wschodniej Azji). Podróże , które zostały opisane w powieści Pani Natalia odbywała w latach 2004-2011. Celem pierwszej z wypraw było jedno z najbiedniejszych państw świata - Birma. Podczas miesięcznego pobytu w azjatyckim kraju kobieta na własne oczy zobaczyła panującą tam nędzę. Ujęła ją natomiast ogromna dobroć mieszkańców. Choć sami cierpią głód i nie posiadają praktycznie niczego potrafią dać komuś choć drobny upominek.( pamiątkę lub lokalne przyprawy). Studentka przebywając po raz pierwszy na kontynencie azjatyckim niemal każdego dnia zastanawiała się : "Jak można nie mieć nic i jeszcze komuś coś dać? . Potem zrozumiała, że odpowiedź wcale nie jest trudna do znalezienia. Po prostu "Można ONI to potrafią MY nie". Pierwsza podróż sprawiła iż młoda dziewczyna pokochała Azję, wróciła zupełnie odmieniona. Gdy tylko nadarzyła się okazja ponownie wyjechała . Tym razem do Wietnamu w ramach międzynarodowej wymiany studenckiej. Znów na pół roku opuściła niemiecką uczelnię. W tym czasie dalej się rozwijała , mogła poznać język , kulturę , tradycje czy też mentalność mieszkańców tamtego regionu. Pomiędzy zajęciami na uczelni odwiedzała warte zobaczenia miasta. Książka zawiera szczegółowe opisy każdego dnia wycieczki. Autorka spotkała na swojej drodze mnóstwo życzliwych ludzi, nie tylko tubylców, ale też innych obcokrajowców. Choć czasami warunki były ciężkie a niektóre zakątki rozczarowały ona nie miała zamiaru narzekać Wręcz przeciwnie postanowiła kontynuować eskapadę. "Skoro już wywiało mnie tak daleko od domu , to warto za jednym zamachem poznać więcej ościennych krajów'. Jak powiedziała tak zrobiła. Odwiedziła jeszcze Laos , Kambodżę a na końcu Indie. Była w słynnej Kalkucie i kilkunastu innych miejscowościach. "Azja moimi oczyma " to książka, którą bez cienia wątpliwości nazwać można pamiętnikiem z dalekich podróży. Tytuł potwierdza , że wszystko o czym czytamy w niniejszej publikacji opisane zostało z perspektywy podróżnika, osoby , która szczerze bez żadnych ubarwień opowiada o tym jak się żyje na egzotycznym lądzie . Autorka mówi o licznych często dziwnych dla cudzoziemców a zwłaszcza europejczyków zwyczajach i sytuacjach. Wspomina różne przygody oraz górskie wędrówki. To jednak nie wszystko . Reszty dowiecie się w trakcie lektury. W książce znajdziecie sporo cennych fotografii. Zostały na nich pokazane zabytki , sposób świętowania ale przede wszystkim codzienne życie tubylców. Dzięki zdjęciom będziecie mogli zobaczyć jak wygląda typowy most w Birmie, ruch uliczny w Wietnamie bądź stolica Indii.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Warszawskiej Firmie Wydawniczej.
środa, 12 września 2012
Trochę informacji + zapowiedź recenzji.
Dzisiaj nie będzie recenzji . Mam za to do przekazania kilka informacji o konkursach wywiadzie organizowanym na jednym z blogów.
1. "Konkurs z Kryptą".
Warszawska Firma Wydawnicza zaprasza do udziału w konkursie. Co zrobić aby zgarnąć nagrodę, którą jest egzemplarz Książki "Zjazd" autorstwa Sebastiana Kossaka z autografem autora? To proste
2. ABC na blogu " Sabinkowe czytanie w obłokach bujanie"- Konkurs.
Cykl Abc powraca po wakacyjnej przerwie . Tym razem gościem bloggerki była Pani Iwona Walczak. Przy każdym odcinku cyklu ogłaszany jest konkurs a w nim do wygrania powieści "bohaterki" danego wpisu. Nagrodami są więc : 1 egzemplarz książki " Nagie myśli" oraz 1 egzemplarz powieści "Złocista Dolina". Pytanie konkursowe brzmi:
"Jeśli byłabyś/byłbyś autorką/autorem, które zdanie (i czyje) z umieszczonych w necie recenzji na temat "Nagich myśli" i "Złocistej Doliny" sprawiłoby Tobie najwięcej radości i dlaczego?.
Nagrody zdobędą autorzy/autorki dwóch najbardziej interesujących wypowiedzi. ( w zależności , której publikacji dotyczyła recenzja). Odpowiedzi wpisujcie w komentarzach pod tym postem:
http://sabinkat1.blogspot.com/2012/09/abciwony-j-walczak.html
Macie czas do 16 września .
3. Wywiad z pisarką Magdaleną Kordel.
Autorka bloga "Pasje i fascynacje mola książkowego nie tylko literackie" po raz zaprosiła do rozmowy autorkę serii pt "Uroczysko". Autorami pytań są jak zwykle blogerzy. Swoje pytania możecie umieszczać w komentarzach pod postem o tutaj : http://pasje-fascynacje-mola-ksiazkowego.blogspot.com/2012/09/wywiad-z-magdalena-kordel-zbieramy.html. Termin ich wpisywania mija 26.09 o godzinie 23:59.
Będą oczywiście nagrody dla pytających. Pani Magdalena Kordel wybierze osobę, której pytanie najbardziej jej się spodoba. Szczęśliwiec otrzyma dwie książki autorki . Ich tytuły to "Wino z Malwiną ", oraz "Okno z widokiem".
Zapraszam do zabawy.
W najbliższych dniach na blogu pojawią się recenzje tych oto książek.:
Pozdrawiam Ania.
1. "Konkurs z Kryptą".
Warszawska Firma Wydawnicza zaprasza do udziału w konkursie. Co zrobić aby zgarnąć nagrodę, którą jest egzemplarz Książki "Zjazd" autorstwa Sebastiana Kossaka z autografem autora? To proste
- Przeczytaj opowiadanie "Krypta" zamieszczone pod tym linkiem.
- http://wydaj-ksiazke.blogspot.com/2012/08/krypta-opowiadanie-sebastiana-kossaka.html).
- Odpowiedź na pytanie konkursowe . Brzmi ono następująco.:
- : Ile zwłok zidentyfikowano w pałacu w Kruszynie i czyje to były zwłoki?
2. ABC na blogu " Sabinkowe czytanie w obłokach bujanie"- Konkurs.
Cykl Abc powraca po wakacyjnej przerwie . Tym razem gościem bloggerki była Pani Iwona Walczak. Przy każdym odcinku cyklu ogłaszany jest konkurs a w nim do wygrania powieści "bohaterki" danego wpisu. Nagrodami są więc : 1 egzemplarz książki " Nagie myśli" oraz 1 egzemplarz powieści "Złocista Dolina". Pytanie konkursowe brzmi:
"Jeśli byłabyś/byłbyś autorką/autorem, które zdanie (i czyje) z umieszczonych w necie recenzji na temat "Nagich myśli" i "Złocistej Doliny" sprawiłoby Tobie najwięcej radości i dlaczego?.
Nagrody zdobędą autorzy/autorki dwóch najbardziej interesujących wypowiedzi. ( w zależności , której publikacji dotyczyła recenzja). Odpowiedzi wpisujcie w komentarzach pod tym postem:
http://sabinkat1.blogspot.com/2012/09/abciwony-j-walczak.html
Macie czas do 16 września .
3. Wywiad z pisarką Magdaleną Kordel.
Autorka bloga "Pasje i fascynacje mola książkowego nie tylko literackie" po raz zaprosiła do rozmowy autorkę serii pt "Uroczysko". Autorami pytań są jak zwykle blogerzy. Swoje pytania możecie umieszczać w komentarzach pod postem o tutaj : http://pasje-fascynacje-mola-ksiazkowego.blogspot.com/2012/09/wywiad-z-magdalena-kordel-zbieramy.html. Termin ich wpisywania mija 26.09 o godzinie 23:59.
Będą oczywiście nagrody dla pytających. Pani Magdalena Kordel wybierze osobę, której pytanie najbardziej jej się spodoba. Szczęśliwiec otrzyma dwie książki autorki . Ich tytuły to "Wino z Malwiną ", oraz "Okno z widokiem".
Zapraszam do zabawy.
W najbliższych dniach na blogu pojawią się recenzje tych oto książek.:
Pozdrawiam Ania.
wtorek, 11 września 2012
Książki po , które sięgnęłam dzięki blogowi.
Tak jak wcześniej obiecałam zamieszczam dziś krótki spis książek do przeczytania , których zachęciły mnie pozytywne recenzje innych bloggerów.
Pierwszą z takich pozycji była powieść Susan Wiggs zatytułowana "A między nami ocean ". Lubię od czasu do czasu przeczytać powieść autorki , której wcześniej nie znałam.
Recenzję znajdziecie pod tym linkiem:http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2012/06/30-susan-wiggs-miedzy-nami-ocean.html
Kolejną powieścią jaką przeczytałam po zapoznaniu się z mnóstwem pochlebnych opinii jest " Miłość na zamówienie autorstwa jednej z moich ulubionych pisarek a mianowicie Nory Roberts.
Zachęciła mnie szczególnie recenzja napisana przez autorkę bloga "Zapatrzona w książki".
Okładka wygląda następująco:
Jeśli ktoś nie czytał jeszcze tego co napisałam na temat tej pozycji zapraszam do nadrobienia zaległości . Wystarczy kliknąć w ten link : http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2012/07/40-nora-roberts-miosc-na-zamowienie.html
Na zakończenie polski akcent czyli dzieło Pani Katarzyny Michalak .
Zachwytów nad książką nie było końca. W końcu postanowiłam sama sprawdzić czy książka rzeczywiście jest aż tak dobra. Nie zawiodłam się. Otrzymałam wzruszającą , pełną ciepła i świetnie napisaną opowieść. Moją opinię znajdziecie tutaj : http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2012/06/31-katarzyna-michalak-nadzieja.html
To na razie wszystko . Jak widzicie nie jest tego dużo. Tylko czasami sięgam po powieści, polecane przez innych bloggerów. Mam np w planach zapoznanie się z twórczością Richarda Paul Evansa, którego większość z Was bardzo chwali. Chcę przeczytać również , którąś z książek dominowanych w tym roku do literackiej Nagrody Nike. Co z tej wyjdzie zobaczymy. Jeszcze mało prośba do tych, którzy odwiedzają bloga.
W komentarzach pod tym postem podawajcie tytuły, które powinno się wpisać na listę "Książki Warte Przeczytania". Mogą być zarówno nowości , jak i książki nieco starsze. Jeśli chodzi o gatunek interesuje mnie wszystko oprócz fantastyki i paranormal romance . Czekam na Wasze typy. Na pewno wśród nich znajdę coś godnego uwagi.
Pierwszą z takich pozycji była powieść Susan Wiggs zatytułowana "A między nami ocean ". Lubię od czasu do czasu przeczytać powieść autorki , której wcześniej nie znałam.
Recenzję znajdziecie pod tym linkiem:http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2012/06/30-susan-wiggs-miedzy-nami-ocean.html
Kolejną powieścią jaką przeczytałam po zapoznaniu się z mnóstwem pochlebnych opinii jest " Miłość na zamówienie autorstwa jednej z moich ulubionych pisarek a mianowicie Nory Roberts.
Zachęciła mnie szczególnie recenzja napisana przez autorkę bloga "Zapatrzona w książki".
Okładka wygląda następująco:
Jeśli ktoś nie czytał jeszcze tego co napisałam na temat tej pozycji zapraszam do nadrobienia zaległości . Wystarczy kliknąć w ten link : http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2012/07/40-nora-roberts-miosc-na-zamowienie.html
Na zakończenie polski akcent czyli dzieło Pani Katarzyny Michalak .
Zachwytów nad książką nie było końca. W końcu postanowiłam sama sprawdzić czy książka rzeczywiście jest aż tak dobra. Nie zawiodłam się. Otrzymałam wzruszającą , pełną ciepła i świetnie napisaną opowieść. Moją opinię znajdziecie tutaj : http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2012/06/31-katarzyna-michalak-nadzieja.html
To na razie wszystko . Jak widzicie nie jest tego dużo. Tylko czasami sięgam po powieści, polecane przez innych bloggerów. Mam np w planach zapoznanie się z twórczością Richarda Paul Evansa, którego większość z Was bardzo chwali. Chcę przeczytać również , którąś z książek dominowanych w tym roku do literackiej Nagrody Nike. Co z tej wyjdzie zobaczymy. Jeszcze mało prośba do tych, którzy odwiedzają bloga.
W komentarzach pod tym postem podawajcie tytuły, które powinno się wpisać na listę "Książki Warte Przeczytania". Mogą być zarówno nowości , jak i książki nieco starsze. Jeśli chodzi o gatunek interesuje mnie wszystko oprócz fantastyki i paranormal romance . Czekam na Wasze typy. Na pewno wśród nich znajdę coś godnego uwagi.
poniedziałek, 10 września 2012
56. Nicholas Sparks " Dla Ciebie wszystko".
Audiobook, Lektor : Maria Seweryn
"Dla Ciebie wszystko" to już moje dwunaste
spotkanie z piórem Nicholasa Sparksa. Amerykański pisarz jest
autorem bardzo popularnym. Jego dzieła przetłumaczone zostały na
ponad trzydzieści języków i wydane w milionowych nakładach Najnowsza
powieść twórcy bestsellerów nie urzekła mnie tak bardzo jak
poprzednie. Pomimo tego myślę, że czas który na nią przeznaczyłam wcale nie był
stracony. Po raz kolejny czytelnik odbywa wędrówkę do świata uczuć
i poznaje historię wielkiej miłości głównych bohaterów Amandy i Dawsona. Choć
rodzice dziewczyny nie akceptują chłopaka ona nic sobie z tego nie robi. Dla
niej liczą się uczucia jakie żywi do szkolnego kolegi. Po kilku
miesiącach znajomości tych dwoje musi się rozstać. Mężczyzna postanawia zerwać z ukochaną ,aby nie odbierać
jej możliwości dalszego rozwoju i edukacji. Zdaje sobie sprawę z
konsekwencji . Wie też , że nie może postąpić inaczej. W czasie gdy
nastolatka najpierw kończy studia a potem zakłada rodzinę chłopak idzie zupełnie inną drogą.
Spędza kilka lat w więzieniu.
Po odbyciu kary nieustannie wędruje
unikając spotkań z ludźmi. Do rodzinnego miasteczka powraca tylko w
jednym celu. Chce uczcić pamięć człowieka na , którego w trudnych
chwilach zawsze mógł liczyć. Dobry kolega postarał się również o to aby Dawson po powrocie znów spotkał kobietę,
która kiedyś skradła jego serce. Czy tak się stanie ?. Dlaczego mężczyźnie tak
bardzo zależało aby ta dwójka ponownie się zobaczyła?
Początkowe rozdziały powieści zawierają niezwykle dokładną
charakterystykę pierwszoplanowych postaci, opowiadają o ich przeszłości. Opisy
te nie są zbyt pasjonujące i mogą odebrać ochotę do dalszej lektury. Na
szczęście były to złe miłego początki. Choć historia opisana w
powieści nie zbyt wyszukana mimo
wszystko ma w sobie to coś co przyciąga uwagę czytelnika. Autor co prawda
skupia się przede wszystkim na relacjach pomiędzy Amandą a Dawsonem . ale nie zapomina o przedstawieniu
pozostałych postaci w tym rodziców bohaterki. Wątki poboczne , które
początkowo wydają nieistotne ostatecznie okazują się być tak samo ważne jak ten główny. Tytuł utworu można zrozumieć
dopiero po zakończeniu lektury. Każda jego interpretacja jest na swój sposób
poprawna. Książkę mogę polecić temu kto uwielbia te klimaty i tak
jak ja jest fanem lub fanką twórczości autora.
niedziela, 9 września 2012
55. Agnieszka Lingas- Łoniewska Zakręty losu. Braterstwo krwi- przedpremierowa recenzja.
Kiedy sięgam po kolejny tom serii zastanawiam
się czym mnie on zaskoczy .Czy pojawiają się inne wątki albo nowi
bohaterowie. Co ciekawego zaserwuje czytelnikom autorka. Powiem jedno nie
zawiodłam się. Kontynuacja trylogii o rodzinie
Borowskich jest według mnie lepsza niż część pierwsza . Kasia i
Krzysztof prowadzą własną kancelarię prawną. Mają nadzieję , że po
traumatycznych przeżyciach ostatnich miesięcy będą mogli zaznać chwili
spokoju. Nic bardziej mylnego. Swoje trzy grosze ponownie dorzuca starszy
brat mecenasa. Łukasz powraca do rodzinnego miasta choć jego tożsamość została zmieniona.
Pojawia się ponownie aby wcielić w życie plan zemsty i raz na zawsze rozliczyć
się z niechlubną przeszłością. Los sprawia , że na jego drodze staje Magda. Kobieta pomimo młodego
wieku zdążyła już sporo przeżyć. Mężczyzna dostrzega , że dziewczyna potrzebuje
pomocy. Czy jej udzieli ? , a może znów postąpi tak jak kiedyś i przejdzie obok problemu obojętnie?
Odpowiedzi na te wszystkie pytania poznasz tylko wtedy gdy zdecydujesz się na
przeczytanie tego tytułu. W drugiej części to właśnie
wątek brata z mroczną przeszłością wysuwa się na plan
pierwszy . Lukas w końcu będzie musiał
zastanowić się :Co wolę ? Znów zatruwać życie bliskim
czy zacząć "grać do jednej bramki"?
"Zakręty losu
braterstwo krwi" są opowieścią w,
której po raz kolejny wraz z bohaterami wkraczamy w mafijne
kierujące się własnymi zasadami środowisko. Tam wszyscy zachowują się podobnie
i mówią tym samym specyficznym językiem. Nikt nie rezygnuje z zemsty ani nie
wybacza popełnionych wcześniej błędów. Autorka przybliża czytelnikom problem
przemocy w rodzinie , pisze o uzależnieniu od męża sadysty, próbie odkupienia
win. Jednak mimo wszystko najważniejsze jest tytułowe braterstwo krwi. Pod tym
sformułowaniem nie kryje się nic innego jak tylko uczucie pomiędzy dwoma
członkami rodziny , które pomimo wielu ciężkich chwil nigdy nie wygasło .
Braterska miłość jest tak wielka , że można dla niej poświęcić kogoś lub coś co do tej pory było najcenniejsze.: *"Nierozerwalna
siła , która ich połączyła w momencie ich narodzin jest mocniejsza niż
cokolwiek innego" . Najnowsza powieść Agnieszki Lingas -
Łoniewskiej to książka o
silnej międzyludzkiej więzi ,
matczynej miłości, próbie pokonania wciąż powracających demonów. Pokazuje
ona , że wszyscy zasługują na
jeszcze jedną szansę. Nawet jeśli miałaby być ona ostatnią.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję samej autorce oraz Wydawnictwu Novares.
czwartek, 6 września 2012
54. Jolanta Kwiatkowska "Przewrotność dobra".
Od dawna szukałam książki, która wbiłaby mnie w fotel i nie
pozwoliła abym choć na chwilę mogła przerwać jej lekturę. W końcu udało
mi się takową znaleźć. Na to zaszczytne miano zasłużyła sobie
"Przewrotność dobra". Krótka nota biograficzna znajdująca się na
odwrocie okładki podpowiada , że autorka zadebiutowała w 2009r powieścią
" Jesienny koktajl" . Oprócz tej publikacji ma na swoim koncie
jeszcze cztery inne książki . Choć wcześniej nie znałam twórczości
Pani Jolanty pierwsze spotkanie z jej piórem było nadzwyczaj udane Powieść należy do serii " Z
wykrzyknikiem". Cykl ten to historie jakie powinny zostać nie tylko
spisane ale i wykrzyczane aby każdy mógł je usłyszeć.
Bohaterka książki Dorota jest dziewczyną, która od najmłodszych lat uczona była tylko jednego. Musiała umieć manipulować innymi w imię korzyści jakie potem miała czerpać. Dziecko dowiaduje się jak ma ogrywać swoją rolę i kreować własną rzeczywistość. Jednak w końcu zaczyna się buntować . Podaje własne definicje dwóch kluczowych pojęć: dobra i zła. Wyrasta na perfekcjonistkę , która zrobi wszystko aby osiągnąć wyznaczony cel. Pragnie być panią sama dla siebie. Kiedyś musiała znosić kary i niegodziwości ojca albo brata . Teraz mówi dość. Zaczyna ewoluować. Już nie jest bezbronną Dorotką jaka skrywała się w szafie przed tatą tyranem. Od teraz bierze sprawy w swoje ręce, ma precyzyjny plan . Półśrodki nie wchodzą w grę. Wszystko w imię wyższej idei dobra.
Ta książka jest doskonałym materiałem do dyskusji . Każda kolejna strona rodzi odmienne pytania. Czytając ją możemy zastanowić się jacy jesteśmy a kogo usilnie staramy się udawać. Podczas lektury towarzyszyło mi mnóstwo emocji. Zaczynając od przerażenia a kończąc na niedowierzaniu.
Początkowo irytowało mnie obecne wszędzie słowo dobro. Pojawiało się ono w różnych kontekstach i formach deklinacyjnych . Autem książki bez wątpienia jest to, że pisarka nie boi się nazywać rzeczy po imieniu. Ta pozycja bibliograficzna nie należy do łatwych w odbiorze. Można ją nazwać studium o naturze dobra. Być może nie każdy będzie w stanie przez nią przebrnąć. Jednak warto spróbować bo to literatura z najwyższej półki.
Bohaterka książki Dorota jest dziewczyną, która od najmłodszych lat uczona była tylko jednego. Musiała umieć manipulować innymi w imię korzyści jakie potem miała czerpać. Dziecko dowiaduje się jak ma ogrywać swoją rolę i kreować własną rzeczywistość. Jednak w końcu zaczyna się buntować . Podaje własne definicje dwóch kluczowych pojęć: dobra i zła. Wyrasta na perfekcjonistkę , która zrobi wszystko aby osiągnąć wyznaczony cel. Pragnie być panią sama dla siebie. Kiedyś musiała znosić kary i niegodziwości ojca albo brata . Teraz mówi dość. Zaczyna ewoluować. Już nie jest bezbronną Dorotką jaka skrywała się w szafie przed tatą tyranem. Od teraz bierze sprawy w swoje ręce, ma precyzyjny plan . Półśrodki nie wchodzą w grę. Wszystko w imię wyższej idei dobra.
Ta książka jest doskonałym materiałem do dyskusji . Każda kolejna strona rodzi odmienne pytania. Czytając ją możemy zastanowić się jacy jesteśmy a kogo usilnie staramy się udawać. Podczas lektury towarzyszyło mi mnóstwo emocji. Zaczynając od przerażenia a kończąc na niedowierzaniu.
Początkowo irytowało mnie obecne wszędzie słowo dobro. Pojawiało się ono w różnych kontekstach i formach deklinacyjnych . Autem książki bez wątpienia jest to, że pisarka nie boi się nazywać rzeczy po imieniu. Ta pozycja bibliograficzna nie należy do łatwych w odbiorze. Można ją nazwać studium o naturze dobra. Być może nie każdy będzie w stanie przez nią przebrnąć. Jednak warto spróbować bo to literatura z najwyższej półki.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Księgarni Matras .
wtorek, 4 września 2012
Językowo : 02. Agnieszka Kowalewska Hiszpański nie gryzie.
Językiem hiszpańskim posługuje się w sumie około 500 milionów osób. Jest on trzecim ( zaraz po angielskim i chińskim) najczęściej używanym dialektem globu. Dla tych którzy chcą nauczyć się jego podstaw wydawnictwo Edgard przygotowało specjalną publikację.
"Hiszpański nie gryzie" to podręcznik umożliwiający szybką i skuteczną edukację języka obcego z, którym wcześniej nie mieliśmy styczności. Podczas korzystania z tej książki nauczysz się najważniejszych zasad gramatycznych. Poznasz też słownictwo niezbędne do konwersacji z rodowitym Hiszpanem. Kurs podzielony został na 13 rozdziałów. W każdym z nich znajdziesz praktyczne ćwiczenia , dialogi i teksty. Nie brakuje mini słowniczków ani miejsca na notatki własne. Ta pomoc naukowa przeznaczona jest zarówno dla uczniów jak i osób dorosłych . Zawiera najpopularniejsze zagadnienia , ciekawostki o Hiszpanii oraz zadania podsumowujące . Pomagają one utrwalić zdobyte wcześniej wiadomości . Gdy zapomnisz znaczenia któregoś z słówek możesz zajrzeć na umieszczonego na końcu słownika. Autorka zadbała również o to aby każdy chętny miał możliwość szlifowania umiejętności rozumienia ze słuchu . (Do książki dołączona została płyta CD ). Na uwagę zasługuje również fenomenalnie skonstruowany pierwszy fragment podręcznika. W przystępny sposób wyjaśniono tam reguły wymowy , oraz zasady stosowania akcentu. Zadania znajdujące się w tej publikacji są starannie przygotowane i mają różny stopień trudności. Po wykonaniu danego ćwiczenia aby przekonać się czy zostało zrobione poprawnie wystarczy zerknąć na strony z odpowiedziami. Podręcznik ten jest doskonałym wstępem do nauki hiszpańskiego na nieco wyższym poziomie. Idealny dla początkujących. Polecam.
Za możliwość zapoznania się z kursem serdecznie dziękuję wydawnictwu Edgard.
"Hiszpański nie gryzie" to podręcznik umożliwiający szybką i skuteczną edukację języka obcego z, którym wcześniej nie mieliśmy styczności. Podczas korzystania z tej książki nauczysz się najważniejszych zasad gramatycznych. Poznasz też słownictwo niezbędne do konwersacji z rodowitym Hiszpanem. Kurs podzielony został na 13 rozdziałów. W każdym z nich znajdziesz praktyczne ćwiczenia , dialogi i teksty. Nie brakuje mini słowniczków ani miejsca na notatki własne. Ta pomoc naukowa przeznaczona jest zarówno dla uczniów jak i osób dorosłych . Zawiera najpopularniejsze zagadnienia , ciekawostki o Hiszpanii oraz zadania podsumowujące . Pomagają one utrwalić zdobyte wcześniej wiadomości . Gdy zapomnisz znaczenia któregoś z słówek możesz zajrzeć na umieszczonego na końcu słownika. Autorka zadbała również o to aby każdy chętny miał możliwość szlifowania umiejętności rozumienia ze słuchu . (Do książki dołączona została płyta CD ). Na uwagę zasługuje również fenomenalnie skonstruowany pierwszy fragment podręcznika. W przystępny sposób wyjaśniono tam reguły wymowy , oraz zasady stosowania akcentu. Zadania znajdujące się w tej publikacji są starannie przygotowane i mają różny stopień trudności. Po wykonaniu danego ćwiczenia aby przekonać się czy zostało zrobione poprawnie wystarczy zerknąć na strony z odpowiedziami. Podręcznik ten jest doskonałym wstępem do nauki hiszpańskiego na nieco wyższym poziomie. Idealny dla początkujących. Polecam.
Za możliwość zapoznania się z kursem serdecznie dziękuję wydawnictwu Edgard.
poniedziałek, 3 września 2012
53. Agnieszka Lingas- Łoniewska Zakręty losu.
Agnieszka Lingas - Łoniewska
to autorka , której twórczość bardzo polubiłam. Na liście
przeczytanych przeze mnie książek znajdują się już dwie jej powieści . Niedawno wpadła mi w ręce
kolejna . Jest ona zupełnie inna niż pozostałe. Głównie ze względu
na ciekawy zabieg literacki . Akcja powieści toczy się bowiem w dwóch okresach czasowych. Na
pierwszych stronach poznajemy maturzystkę Kasię. Dziewczyna wraz ojcem ma
zamieszkać w domu swej macochy . Jest
też Małgorzata córka nowej wybranki taty
, której nastolatka nie darzy zbytnią sympatią. Już pierwszego dnia
podczas wieczornego spaceru poznaje Krzysztofa. Pomiędzy nią a chłopakiem rodzi
się uczucie . Planują nawet wspólne studia , nie chcą już nigdy się ze sobą
rozstawać. Jednak los decyduje inaczej. Ich drogi rozchodzą się po
zakończeniu liceum. Tak kończy się pierwsza część utworu. Akcja kolejnego
fragmentu rozgrywa się trzynaście lat później. Życie dwójki kiedyś
bliskich sobie ludzi zmieniło się diametralnie. Ona używa nazwiska
zmarłej matki i jest bardzo dobrym prokuratorem. On natomiast stał się zimnym, pozbawionym
uczuć adwokatem . W kancelarii , którą prowadzi wszyscy bez mrugnięcia okiem spełniają każdą prośbę
szefa. Choć Kasia i Krzysztof w młodości byli parą teraz w sądzie muszą stanąć po przeciwnych stronach barykady
. Co z ich uczuciem ?. Czy mają szansę wybaczyć sobie błędy jakie
popełnili ponad dekadę temu?. Na drodze do ich szczęścia staje Łukasz. Chłopak
jest starszym bratem Borowskiego i od lat obraca się w mafijnym
środowisku. Zrobił już wiele złego , ale czy pokaże na co jeszcze go stać?.
Pierwsza część trylogii o Krzysztofie, Łukaszu i Katarzynie to książka w, której bohaterowie muszą dokonać trudnego wyboru pomiędzy dwiema rodzajami miłości. Co stoi wyżej w hierarchii ?. Uczucie do ukochanej czy to , którym prawnik mimo wszystko darzy własnego brata?. Na te i wiele innych pytań odpowiadają sobie pierwszoplanowe postaci. Autorka porusza w tej powieści wiele drażliwych tematów. Jest oczywiście wątek miłosny , ale mamy też obraz tego co z człowiekiem potrafią zrobić narkotyki. Wykreowani przez pisarkę bohaterowie jak wszyscy młodzi ludzie przeżywają lepsze i gorsze chwilę Język książki nie jest wyrafinowany . Jedynym minusem tej warstwy powieści są zdrobnienia . Pojawiały się one zbyt często i odrobinę irytowały.
" Zakręty losu" to opowieść o miłości, niełatwych do podjęcia decyzjach i ponownym zmaganiu się z bolesną przeszłością. Tytuł utworu dotyczy sytuacji w jakiej znalazła się dwójka głównych bohaterów. Krzysiek przez przypadek spotkał kobietę , którą kiedyś pokochał. Kasia ponownie natknęła się na chłopaka sprzed lat. Jaki ten los potrafi być przewrotny. Każdy nowy życiowy zakręt to coś niebezpiecznego i tajemniczego Komu polecam utwór ?. Na pewno spodoba się on fanom twórczości Pani Agnieszki. Powinien przypaść do gustu także miłośnikom powieści trzymających czytelnika w napięciu.
Pierwsza część trylogii o Krzysztofie, Łukaszu i Katarzynie to książka w, której bohaterowie muszą dokonać trudnego wyboru pomiędzy dwiema rodzajami miłości. Co stoi wyżej w hierarchii ?. Uczucie do ukochanej czy to , którym prawnik mimo wszystko darzy własnego brata?. Na te i wiele innych pytań odpowiadają sobie pierwszoplanowe postaci. Autorka porusza w tej powieści wiele drażliwych tematów. Jest oczywiście wątek miłosny , ale mamy też obraz tego co z człowiekiem potrafią zrobić narkotyki. Wykreowani przez pisarkę bohaterowie jak wszyscy młodzi ludzie przeżywają lepsze i gorsze chwilę Język książki nie jest wyrafinowany . Jedynym minusem tej warstwy powieści są zdrobnienia . Pojawiały się one zbyt często i odrobinę irytowały.
" Zakręty losu" to opowieść o miłości, niełatwych do podjęcia decyzjach i ponownym zmaganiu się z bolesną przeszłością. Tytuł utworu dotyczy sytuacji w jakiej znalazła się dwójka głównych bohaterów. Krzysiek przez przypadek spotkał kobietę , którą kiedyś pokochał. Kasia ponownie natknęła się na chłopaka sprzed lat. Jaki ten los potrafi być przewrotny. Każdy nowy życiowy zakręt to coś niebezpiecznego i tajemniczego Komu polecam utwór ?. Na pewno spodoba się on fanom twórczości Pani Agnieszki. Powinien przypaść do gustu także miłośnikom powieści trzymających czytelnika w napięciu.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję samej autorce oraz Wydawnictwu Novares.
sobota, 1 września 2012
52. Nicholas Sparks "List w butelce".
Niektórzy pisarze potrafią bardzo szybko zdobyć
sympatię czytelnika. Jednym z takich
twórców jest Nicholas Sparks. Dowodów popularności autora jest kilka. Jeden z nich to fakt , że wiele powieści , które stworzył doczekało się swoich filmowych
odpowiedników. W gronie tytułów przeniesionych na ekran znalazł się również
"List w butelce"(główne role w tej produkcji otrzymali Kevin Costner
i Robin Wright Penn.). Książka opowiada historię ludzi znajdujących się na
dwóch zupełnie innych etapach życia. Theresa Osborne ma za sobą małżeństwo
zakończone rozwodem i synka Kevina u boku . Pracuje jako dziennikarka w
Bostonie. Pewnego dnia podczas pobytu na wakacjach przez przypadek znajduje na plaży zwykłą,
niczym nie wyróżniającą się butelkę. Jednak to co w niej znajduje mocno ją
zaskakuje . Zawiera ona bowiem list
miłosny. Wiadomość rozpoczyna się od słów :
"Moja najdroższa Catherine, tęsknię za Tobą, ukochana, tak jak zawsze, ale dzisiaj było mi bardzo ciężko, bo ocean śpiewał o naszym życiu".Po przeczytaniu początkowego fragmentu kobieta wie , że osoba, która to napisała musiała umieć kochać miłością szczerą i prawdziwą. Natomiast adresatka zapewne była dla autora wiadomości kimś niezwykle ważnym. Dziennikarka zdaje sobie sprawę , że obok tak pięknie napisanych słów nie można przejść obojętnie. Dlatego za namową redakcyjnych koleżanek postanawia umieścić list w jednym z numerów czasopisma. Chcę też zaryzykować i spróbować spotkać się z osobą , która stworzyła ten szczególny tekst. Dziewczyna pragnie spytać z jakiego powodu kartka została umieszczona w butelce i wrzucona do morza. Mimo strachu i niepewności z pomocą przyjaciółek odnajduje adres nieznajomego i wyrusza w podróż. Wycieczka ta przewraca życie kobiety do góry nogami. Gdy dociera do celu jest zdenerwowana . Rozum mówi jedno a serce podpowiada coś kompletnie innego.
Pomimo iż w powieści na pierwszy plan wysuwa się wątek miłosny wbrew pozorom nie jest to bajkowe uczucie. Mężczyzna choć stracił ukochaną już kilka lat temu nadal nie może przestać o niej myśleć. Ich związek był wręcz idealny. Oboje poznali się w dość młodym wieku i chociaż los pokrzyżował im plany dostali kolejną okazję aby być razem .Osoby , którą pokochało się tak mocno nie można łatwo usunąć z pamięci . Czytając tę książkę miałam w głowie masę rozmaitych myśli. Zastanawiałam się jaką decyzję podejmie mężczyzna i czy zdecyduje się spróbować ponownie dać komuś cząstkę siebie. Dziennikarka chciała dowiedzieć się szczegółów lecz nie zamierzała naciskać . Rozumiała , że to dla Gretta trudna sytuacja.
"List w butelce " to książka podczas czytania, której mogą stanąć w oczach łzy wzruszenia. Sparks po raz wtóry pokazał swój pisarski kunszt . Nie „serwuje” ckliwych romansideł lecz powieści chwytające za serce. Udowadnia , że można kogoś obdarzyć nadzwyczajnym uczuciem , ale tak naprawdę da się to zrobić tylko raz. Czasem na przeszkodzie staje coś w co nie każdy wierzy. "W świecie, który rzadko rozumiem, wieją wiatry przeznaczenia. Zrywają się, kiedy tego najmniej oczekujemy. Czasem szarpią nas z wściekłością huraganu, czasem jedynie owiewają nasze policzki".
To właśnie przeznaczenie może zamknąć drogę do wspólnej przyszłości. W mojej opinii ten utwór zasługuje na wysoką ocenę. Jego język jest łatwy i przystępny. Nie znajdziemy tutaj skomplikowanych sformułowań ani innych zbędnych zabiegów stylistycznych. Mamy za to emocje, którymi można by obdzielić kilka innych książek.
"Moja najdroższa Catherine, tęsknię za Tobą, ukochana, tak jak zawsze, ale dzisiaj było mi bardzo ciężko, bo ocean śpiewał o naszym życiu".Po przeczytaniu początkowego fragmentu kobieta wie , że osoba, która to napisała musiała umieć kochać miłością szczerą i prawdziwą. Natomiast adresatka zapewne była dla autora wiadomości kimś niezwykle ważnym. Dziennikarka zdaje sobie sprawę , że obok tak pięknie napisanych słów nie można przejść obojętnie. Dlatego za namową redakcyjnych koleżanek postanawia umieścić list w jednym z numerów czasopisma. Chcę też zaryzykować i spróbować spotkać się z osobą , która stworzyła ten szczególny tekst. Dziewczyna pragnie spytać z jakiego powodu kartka została umieszczona w butelce i wrzucona do morza. Mimo strachu i niepewności z pomocą przyjaciółek odnajduje adres nieznajomego i wyrusza w podróż. Wycieczka ta przewraca życie kobiety do góry nogami. Gdy dociera do celu jest zdenerwowana . Rozum mówi jedno a serce podpowiada coś kompletnie innego.
Pomimo iż w powieści na pierwszy plan wysuwa się wątek miłosny wbrew pozorom nie jest to bajkowe uczucie. Mężczyzna choć stracił ukochaną już kilka lat temu nadal nie może przestać o niej myśleć. Ich związek był wręcz idealny. Oboje poznali się w dość młodym wieku i chociaż los pokrzyżował im plany dostali kolejną okazję aby być razem .Osoby , którą pokochało się tak mocno nie można łatwo usunąć z pamięci . Czytając tę książkę miałam w głowie masę rozmaitych myśli. Zastanawiałam się jaką decyzję podejmie mężczyzna i czy zdecyduje się spróbować ponownie dać komuś cząstkę siebie. Dziennikarka chciała dowiedzieć się szczegółów lecz nie zamierzała naciskać . Rozumiała , że to dla Gretta trudna sytuacja.
"List w butelce " to książka podczas czytania, której mogą stanąć w oczach łzy wzruszenia. Sparks po raz wtóry pokazał swój pisarski kunszt . Nie „serwuje” ckliwych romansideł lecz powieści chwytające za serce. Udowadnia , że można kogoś obdarzyć nadzwyczajnym uczuciem , ale tak naprawdę da się to zrobić tylko raz. Czasem na przeszkodzie staje coś w co nie każdy wierzy. "W świecie, który rzadko rozumiem, wieją wiatry przeznaczenia. Zrywają się, kiedy tego najmniej oczekujemy. Czasem szarpią nas z wściekłością huraganu, czasem jedynie owiewają nasze policzki".
To właśnie przeznaczenie może zamknąć drogę do wspólnej przyszłości. W mojej opinii ten utwór zasługuje na wysoką ocenę. Jego język jest łatwy i przystępny. Nie znajdziemy tutaj skomplikowanych sformułowań ani innych zbędnych zabiegów stylistycznych. Mamy za to emocje, którymi można by obdzielić kilka innych książek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)