Dzisiaj ponownie recenzja zbiorowa. Tym razem dwa wydania English Matters, oba są archiwalne. Różni je natomiast to, że jedno jest numerem standardowym, drugie specjalnym. Na początek ta pierwsza gazeta.
W numerze 54/2015 przeczytamy o:
cieszącym się ogromną popularnością serialu The Walking Dead.
historii oraz aktualnej sytuacji Polaków żyjących na Haiti.
jednym z członków brytyjskiej rodziny królewskiej- księciu Harrym.
tym, co ciekawego zobaczymy jeśli zdecydujemy się na odwiedzenie stolicy Szwecji.
tym czy warto wprowadzać euro jako główną walutę w krajach członkowskich, w których ten pieniądz jeszcze nie obowiązuje.
Dzisiaj recenzja zbiorowa, dwa archiwalne wydania magazynu English Matters. Skoro wakacje to dwa razy więcej czasu na językowe szaleństwa. Najpierw ostatnia odsłona gazety w 2014 r czyli listopad i grudzień.
Numer czterdziesty dziewiąty przygotowany przez polsko- angielski zespół redakcyjny w składzie : Katarzyna Szpotakowska, Robin Das, Roberto Galea, Karolina Kaim, Dan Sandford, Ken Brewer, Michał Mazurkiewicz i Barbara Jasińska to dziesięć artykułów podzielonych na osiem działów tematycznych. Takich jak : This and that,Pepole and Lifestyle,Culture,Language,Technology,Travel,Conversation Matters oraz Leisure To właśnie ostatnie dwie rubryki skupiają się stricte na nauce języka i słownictwie. Tradycyjnie już połowę z nich można pobrać w formacie mp3 według własnych potrzeb na telefon lub komputer. Poza nagraniami warto ściągnąć również listę trudniejszych słówek jako plik PDF.
W tym wydaniu znajdziemy :
Horoskop na wesoło + kilka najpowszechniejszych tautologii.
Tekst, którego bohaterem jest odtwórca głównej roli w serialu BBC Sherlock- Benedict Cumberbatch oraz fragment poświęcony samemu serialowi..
Wywiad z Polakiem Markiem Wałuskim, autorem książki Wałkowanie Ameryki gdzie zostały obalone mity na temat życia za oceanem.
Artykuł dotyczący pewnych zmian jakie wprowadzono w Wielkiej Brytanii.
Coś dla bloggerów, którzy chcieliby spróbować swoich sił przed kamerą tworząc vloga.
Fragmenty dla miłośników podróży( Pekin i jego zabytki) oraz technologii ( drony i ich historia).
Ci, którym zależy tylko i wyłącznie na nauce też nie mają powodów do zmartwień. Numer zawiera artykuły ułatwiające poznanie pochodzenia popularnych zwrotów stworzonych przez brytyjskich autorów. Ponadto jest możliwość powtórki słownictwa związanego ze sportem i prześledzenia przykładowych rozmów telefonicznych w języku angielskim. Teoria połączona z praktyką i przejrzysty układ tekstów.
Numer 50/2015
Pierwszy, noworoczny, jubileuszowy numer English Matters zawiera jedenaście artykułów pogrupowanych w następujące działy tematyczne :Pepole and Lifestyle,Culture, Language Travel,Conversation Matters oraz Leisure. Z okładki na czytelnika spogląda para królewska wraz z małym księciem. To znak, że między innymi o tej trójce będzie można poczytać. Co jeszcze przygotowała redakcja? Znajdzie się coś dla :
Szukających sposobów na skuteczniejszą naukę języka angielskiego i nie tylko.
Miłośników literatury i kina - tekst o ekranizacji powieści Pięćdziesiąt twarzy Greya
Melomanów- analiza tekstu piosenki American Pie Dona McLeana.
Zainteresowanych szkolnictwem wyższym ( prezentacja znanych i mniej znanych uczelni w Szkocji oraz Walii i Irlandii.
Zafascynowanych podróżami - czeka ich wycieczka do kraju tulipanów czyli Holandii , a ściślej mówiąc do stolicy tego państwa.
Dziennikarzy i nie tylko być może zainteresuje wywiad z Adele Rupper. Kobieta opowiada czytelnikom o amerykańskiej służbie dyplomatycznej.
" Poszukiwaczy nowych angielskich zwrotów" - tym razem będą mogli oni odkryć i przypomnieć sobie słownictwo związane z rocznicami oraz rozmówki prowadzone w kurortach wypoczynkowych czy wczasowych w górach.
W okrągłym wydaniu wyjątkowo zabrakło początkowego działu This is that. Zamiast niego redakcja przygotowała obszerne podziękowania oraz zbiorcze zestawienie poruszanych w magazynach tematów jak również prezentowanych na ich łamach miejsc wartych odwiedzenia. Nie zapomniano także o spisie wydań specjalnych. Jedno od pierwszego numeru się nie zmieniło. Nadal można pobierać ze strony wydawców nagrania oraz listę słówek z danego wydania. Tym razem przygotowano też dodatek dotyczący czasowników frazowych. Interesująca zawartość + estetyczne wydanie= przyjemna nauka języka obcego.
Wrzesień to dla wielu czas powrotu do szkoły i związanych z nią obowiązków We wdrożeniu się do nauki angielskiego może pomóc najnowsze wydanie magazynu English Matters. Przyda się ono osobom, które znają język przynajmniej na poziomie średniozaawansowanym. Wychodząca co dwa miesiące gazetka to czterdzieści dwie strony, osiem działów i dwanaście artykułów. Co znajdziemy w numerze wrześniowo październikowym ? Oto krótki przegląd.
This is That- czyli kilka krótkich i śmiesznych tekstów na dobry początek.
Pepole and Lifestyle- trzy dość obszerne artykuły. Bohaterem pierwszego z nich jest urodzony na Hawajach wokalista Bruno Mars. Oprócz fragmentów dotyczących początków jego muzycznej kariery znajdziemy tam również analizę tekstu jednej z jego piosenek,a mianowicie hitu Grenade. Dalej mamy tekst o różnych formach oszczędzania pieniędzy. Ostatni artykuł to gratka dla wszystkich miłośniczek butów na obcasie. Poczytają one o historii tychże butów i nie tylko.
Culture- dział w,którym znajduje się wywiad ze znawczynią prozy Jane Austen. Hazel Jones opowiada w nim zarówno o życiu pisarki jak i o fenomenie jej powieści.
Language- tu czekają na nas dwa artykuły. Pierwszy dotyka tematu nadużywania przez prasę wolności słowa, natomiast drugi przedstawia czytelnikowi aplikację Vocabla,która pomoże mu przyswoić sobie nowe słownictwo.
Technology- jeden jak dla mnie mało interesujący tekst,którego celem jest przybliżenie fachowej terminologii technicznej.
Travel - czyli ciekawe spojrzenie na pewien angielski kurort.
Conversation Matters - rubryka,która po raz pierwszy pojawiła się w poprzednim numerze. Wtedy mogliśmy poczytać o flirtowaniu,a teraz mamy przykładową rozmowę dotyczącą wynajęcia mieszkania.
Leisure- ostatni artykuł warto zarekomendować osobom zainteresowanym Zumbą. Znajdą w nim one informacje o początkach tego tańca oraz jego wadach i zaletach.
Polsko -angielski zespół redakcyjny po raz kolejny stanął na wysokości zadania. Zadbał o to by każdy z czytelników znalazł w najnowszym numerze coś dla siebie. Jest tu trochę literatury, muzyki, sportu, podróży i techniki. Pod każdym tekstem znajduje się słowniczek z trudniejszymi wyrazami. Ponadto ze strony internetowej :
można pobrać dodatkowe materiały tj. listę słówek z numeru,konspekt dla nauczyciela, oraz nagrania połowy artykułów w formacie mp3. To wszystko znacznie ułatwi naukę. Najnowszy numer English Matters warto zarekomendować miłośnikom książek Jane Austen czy fanom Bruno Marsa. Pomoże on również uczniom, studentom i wszystkim tym,którzy chcą powrócić do nauki angielskiego po wakacyjnej przerwie. To doskonałe połączenie przyjemnego z pożytecznym.
Za magazyn serdecznie dziękuję Wydawnictwu Colorful Media.
Wydawnictwo Colorful Media istnieje na polskim rynku od 2003r i specjalizuje się wydawaniu magazynów do nauki aż 6 języków obcych: angielskiego( zwykłego i biznesowego), francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, rosyjskiego a od niedawna także włoskiego. 42 strony magazynów wypełniają artykuły o różnym stopniu trudności. Dla wszystkich zainteresowanych językiem angielskim, poza wychodzącym co dwa miesiące English Matters wydawnictwo przygotowuje również wydania specjalne poświęcone tylko jednemu tematowi. Niedawno ukazało się jedno z nich , dotyczące dzisiejszego języka angielskiego.
English Spoken Today to 11 artykułów , mnóstwo nowych słówek, i kontrowersyjne tematy. W środku znajdziemy teksty o:
Osobach, które miały największy wpływ na rozwój języka angielskiego.
Fenomenie tabloidów czyli co powoduje, że tak wielu ludzi je czyta.
Używaniu angielskich słówek przez mieszkańców innych państw (wstęp Sorki, but I just put a słitfocie of myself on Fejsie mnie rozbroił). Przeczytamy o tym , że Polacy chodzą na szoping a Francuzi w le weekend często robią sobie wypady za miasto.
Slangu, wulgaryzmach, telewizyjnych programach rozrywkowych,języku sms-ów i piosence duetu Outkast Hey Ya.
Programach komputerowych do nauki języków obcych.
Przekraczaniu granic w literaturze(wspomniano tu takich pisarzy jak Oscar Wilde, Tennessee Williams czy James Baldwin).
Różnorodności językowej w Nigerii(angielski jest urzędowym, ale poza nim używa się i tu ciekawostka 521 innych dialektów).
można pobrać listę trudniejszych słówek, a po wpisaniu odpowiedniego kodu z magazynu także nagrania w formacie mp3. Mnie osobiście najbardziej zainteresował artykuł na temat różnorodności językowej w Nigerii oraz fragment dotyczący literatury. Ten numer magazynu warto polecić wszystkim zainteresowanym niekonwencjonalną nauką języka będącą połączeniem przyjemnego z pożytecznym.
W dzisiejszych czasach znajomość języka obcego, zwłaszcza angielskiego jest praktycznie niezbędna, jeśli chce się poszerzać horyzonty, wyjechać do pracy lub na studia za granicę, porozumieć się z obcokrajowcem itp. Krótko mówiąc: To, że znamy język Brytyjczyków zdecydowanie działa na naszą korzyść. Osoba, która ma w swoim CV informację opanowałam język angielski w stopniu bardzo dobrym zarówno w mowie jak i piśmie jest trochę inaczej, lepiej oceniana przez potencjalnego pracodawcę . Jeśli płynnie mówi po angielsku już na starcie ma mały, może na pierwszy rzut oka niedostrzegalny i nie artykułowany ,ale jednak plus. Umiejętności językowe można szlifować na różne sposoby. Ci, którzy są wzrokowcami najczęściej korzystają z podręczników, fiszek czy tabelek. Słuchowcy uczą się poprzez oglądanie seriali, filmów w oryginale lub za pomocą audio-kursów . Językowym maniakom, dla, których najlepszą metodą nauki jest czytanie książek, bądź gazet warto polecić Magazyn English matters. Jest to dwumiesięcznik pojawiający się na naszym rynku dzięki wydawnictwu Colorful Media. Można go kupić w dobrych salonikach prasowych takich jak Empik czy Kolporter, w księgarniach językowych lub zamówić na stronie internetowej magazynu:
Każdy numer magazynu to dwanaście artykułów skierowanych do osób uczących się języka angielskiego i znających go na poziomie średnio zaawansowanym lub zaawansowanym. Co znajdziemy w gazecie przygotowanej na dwa wakacyjne miesiące ? Numer lipcowo sierpniowy podzielony został na osiem działów, a są to :
This is that- gdzie znajdziemy trochę matematyki ( informację o tym jak prawidłowo wymawiać ułamki, nazwy kątów, pierwiastki czy potęgi),oraz kilka żartów.
Pepole and Lifestyle- zawierający artykuł o dziwacznych domach z różnych części świata, rozmowę z tatuażystą i nauczycielem angielskiego Martinem Addkinsonem ,a także tekst o młodej pochodzącej z Nowej Zelandii wokalistce Lorde. Możemy poczytać o jej muzycznych początkach i nie tylko.
Culture- w tym dziale znajdują się dwa artykuły. Pierwszy opowiada o różnicach między tym co uważane jest za brytyjskie ,a co za angielskie. Chodzi tu głównie o to o czy Anglicy czują się po prostu Anglikami, czy może wolą stosować różnego rodzaju podziały. Tekst numer dwa przedstawia sylwetki przestępców, którzy napsuli sporo krwi tamtejszemu społeczeństwu . Wśród czterech " szczęśliwców" znalazł się między innymi Janosik.
Language- jak sama nazwa wskazuje jest to dział poświęcony zagadnieniom językowym. Tym razem napisano kilka słów na temat native speakera( plusy nauki taką metodą i adresy osób, które wykonują ten ciekawy zawód).
Science- artykuł o testach na inteligencję i ich zawodności + obalanie mitów i łamanie stereotypów na temat możliwości ludzkiego umysłu.
Travel- artykuły w sam raz na wakacje. Najpierw podróż na Matlę ,a później zwiedzanie malowniczych zakątków Wielkiej Brytanii.
Conversation matters- dział, który w magazynie pojawia się po raz pierwszy. Na początek tekst o flirtowaniu.
Lesiure -ostatni tekst mówi o tym co lubią oglądać brytyjskie nastolatki.
Redaktorzy przygotowujący ten numer spełnili życzenie Czytelników i trudniejsze do wymówienia słówka zapisali w transkrypcji fonetycznej. Warto wspomnieć również o tym, że po wpisaniu odpowiedniego (zawartego w magazynie) kodu uczący się może pobrać ze strony
część artykułów(w formacie mp3) i po przeczytaniu na spokojnie sobie je odsłuchać ćwicząc przy tym rozumienie ze słuchu oraz wymowę. Pod każdym tekstem znajduje się słowniczek z wyrazami , które mogą sprawiać trudności( dla ułatwienia zostały one również podkreślone w artykule). Dzięki takiemu rozwiązaniu uczący się nie potrzebuje słownika ani podręcznika. Skoro mowa o dodatkowych materiałach . Wydawca zadbał o to ,aby czytelnik mógł znaleźć wszystkie nowe dla niego zwroty w jednym miejscu czy rozwiązywać ćwiczenia. Na stronie
uczący się znajdzie dodatkowe materiały takie, jak wspomniana wyżej lista słówek , karta pracy dla nauczyciela(do wykorzystania na zajęciach pozalekcyjnych lub korepetycjach, ale także podczas samodzielnej nauki w domu). Jest jeszcze dodatek At the airport- słownictwo związane z lotniskiem(wszystko do pobrania w formacie PDF).
Jestem bardzo zadowolona, że w końcu udało mi się dorwać ten zachwalany przez wszystkich magazyn. Poziom trudności artykułów jest różny, ale nawet jeśli nie rozumiemy jakiegoś słówka ,a nie zostało ono wyjaśnione w słowniczku, spokojnie możemy domyślić się jego znaczenia z kontekstu. Różnorodność tematów, staranne opracowanie tekstów, dobrej jakości zdjęcia, rozmaite słownictwo , możliwość osłuchania się z językiem i dobra szata graficzna. To największe atuty tej niedrogiej (kosztuje niecałe 10 zł) i niewielkiej objętościowo(liczy zaledwie 42strony), ale za to bogatej treściowo gazetki. Mnie w najnowszym numerze najbardziej spodobał się artykuł o Lorde , wywiad z człowiekiem robiącym tatuaże ,oraz tekst o niezwykłych budynkach. Jakie artykuły przypadną do gustu Tobie Drogi Czytelniku ? Sięgnij po English matters i przekonaj się sam. Magazyn warto zarekomendować samoukom, uczniom, studentom, nauczycielom i wszystkim, którzy szukają nowego sposobu obcowania z najbardziej uniwersalnym językiem świata.
Za możliwość nauki z English Matters dziękuję wydawnictwu Colorful Media.