Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cykl Szukaj mnie wśród lawendy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cykl Szukaj mnie wśród lawendy. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 sierpnia 2015

182. Agnieszka Lingas- Łoniewska Szukaj mnie wśród lawendy Gabriela.

  • Wydawnictwo :  Novae Res 
  • Seria/cykl wydawniczy :Seria  Szukaj mnie wśród lawendy Tom.3
  • Rok wydania : 2015
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • Ilość stron: 223
  • Gatunek:  Literatura piękna, literatura współczesna, powieść obyczajowa

(…)"To jak energia wszystkich słońc, strumienie światła poprzez mrok, ponad śmierć i ponad czas "
Miłość od pierwszego wejrzenia-  optymiści wierzą w nią i jej magię. Realiści są dużo ostrożniejsi, twierdząc, że zanim powie się drugiej osobie słowa Kocham Cię trzeba ją przede wszystkim dobrze poznać oraz pozwolić jej się otworzyć, pokazać własne zalety i słabości. Dopiero jeśli pomimo tych niedoskonałości, ktoś jest w stanie zrozumieć  i zaakceptować drugą osobę taką jaką jest, zaufać jej , wtedy można mówić o prawdziwej miłości. Jest jeszcze trzecia grupa - pesymiści. Oni, z kolei uważają, że takie uczucie w ich życiu nie istniało, nie istnieje i istnieć nie będzie. Już sama okładka tomu wieńczącego trylogię stworzoną przez polską powieściopisarkę przyciąga uwagę czytelnika. Może ona sugerować, że będzie to prawie filmowa historia o utraconym uczuciu. Być może  nawet podobna do tych znanych z wielkich dzieł literackich. Czy tak rzeczywiście jest , a może to tylko złudzenie, domysły Czytelnika z wybujałą  wyobraźnią?
" Słuchaj tego, co mówi ci serce. A nie inni ludzie i nie pseudo przyjaciele"
Najmłodsza z sióstr Skotnickich- Gabriela, to Ona jest w tej części postacią centralną. Dziewczyna  wraz z synkiem Dario i jego babcią mieszka w Chorwacji, gdzie prowadzi własne studio masażu. Po tym jak ukochany, a zarazem ojciec dziecka zostawił ją samą w obcym kraju i wyjechał do Włoch ona miała dwa wyjścia.  Nauczyć się języka i zostać za granicą, by dziecko było bliżej babci i ojca, albo zostawić za sobą przeszłość, wrócić do Polski w ramiona stęsknionych rodziców i starszych sióstr bliźniaczek. Wybrała to pierwsze.  Ma serdecznego przyjaciela Ardo, który doskonale wie, że jej serce od zawsze należało, ba wciąż należy do innego mężczyzny, choć sama zainteresowana nawet przed sobą nie chce się do tego przyznać. Kiedy nadchodzi ważny dla jej najstarszej siostry czas Gabriela wraca do kraju. Snuje dwie opowieści, które przedstawia kilku najważniejszym dla niej osobom. Komu i co wyzna ? O tym w powieści.
" A tak w ogóle to czy Ja w ogóle muszę z kimś być?, przecież jest mi dobrze tak jak jest, jestem szczęśliwa"
Zanim zostaną przedstawione atuty i mankamenty recenzowanego dziś utworu, najpierw kilka słów o głównych bohaterach. Ona szalona, uparta, pewna siebie i niezależna Polka- Gabriela Skotnicka. On nieziemsko przystojny, z temperamentem, przeklętą wręcz dumą i wysokim poczuciem własnej wartości Chorwat - Iwo Rossa. Ich miłość była właśnie taka jakiej dotyczy wstęp do tego tekstu. Poznali się przypadkowo w jednym z włoskich klubów. Na pierwszą randkę wybrali  niezwykle romantyczne miejsce. Wyruszyli do miasta Szekspirowskich kochanków  Romea i Julii- Werony. Tam zostawili symboliczne karteczki z życzeniem. Niedługo potem urodził się Dario, co sprawiło, że czar prysł ? Tylko Gabi to wie. Wie, ale nie chce powiedzieć. Czy rzeczywiście jest w niej chociaż cień  wielkiej miłości do południowca?
" Dobre emocje pozwalają przetrwać wszystko nawet najgorsze, a te złe mogą zniszczyć wszystko tak szybko, że nie zdąży się nawet mrugnąć"
Pora na mocne i słabe strony książki. Do zbioru zalet na pewno należy zaliczyć sposób w jaki ukazane zostały relacje między siostrami. Te ich "wieczory zwierzeń", rozmowy o wszystkim i o niczym, to, że rozumieją się bez słów. Kolejne pozytywy to realizm zdarzeń, wyraziści bohaterowie i dobrze napisane dialogi. Dzięki nim niektóre sceny naprawdę zapadają w pamięć. Warto docenić również takie szczegóły jak magiczny klimat chorwackiego półwyspu, lekkość pióra autorki, plastyczność opisów i subtelność w opisywaniu uczuć między bohaterami. Czego zabrakło? Przede wszystkim jakieś iskry, elementu niepokojącego, który sprawi, że ta historia bez najmniejszych wątpliwości zostanie w czytelniczym sercu oraz  pamięci na dłużej. Zabrakło też ( przynajmniej mnie) reakcji dzieci siostry Gabrysi- Zosi na informację , którą mieli im przekazać rodzice podczas wspólnego wyjazdu oraz reakcji Roberta na wiadomość jaką najstarsza z sióstr Zuzanna otrzymała na końcu książki. Niby detale, kilka scen, których brak innym czytelnikom może nie zrobi większej różnicy jednak dla mnie jest widoczny. Co jeszcze poszło nie tak ? Rozwiązania niektórych wątków są bardzo dziwne. Takie drobnostki też zwracają czytelniczą uwagę.
" Doświadczenia w jakiś sposób nas kształtują i uczą jak należy postępować. Udowadniają, że dialog, porozumienia są warte wszystkiego"
 W powieści Szukaj mnie wśród lawendy Gabriela autorka nie zapomina o pozostałych siostrach.
W finalnym tomie wszystkie wątki zostają zamknięte, zagadki znajdują rozwiązanie, a tytułowa lawenda oraz  chorwacka wyspa znów odzyskują swą moc. Warto zarekomendować ją  tym, którzy czytali poprzednie części cyklu, lubią prozę polskich, autorek oraz historie z namiętnościami, tajemnicami, przyjaźnią i siostrzaną miłością w tle. Oni się nie rozczarują.  Gwarantuję.
" To już koniec chorwackiej trylogii. Dziękuję wszystkim, którzy zwiedzali z siostrami ten kawałek Chorwacji, a także inne miejsca, niezwykle ważne dla bohaterów tej serii"
Tym razem Drogi Czytelniku ostatni akapit  tekstu nie jest jak to zwykle podsumowaniem książki , ani jej rekomendacją bądź nie. Taki był poprzedni , ten jest moją własną i subiektywną oceną serii. Gdyby ogłoszono konkurs na najbardziej rozbudowaną fabułę cyklu, wygrałaby część druga czyli Zofia. Oceniano by charakter bohaterek ? Tu bezkonkurencyjna jest cześć pierwsza tzn. Zuzanna. Pod lupę wzięto by tylko okładki ? Złoto dla ostatniego tomu. To właśnie na historię Gabrieli czekałam najbardziej i to ona skradła moje czytelnicze serce. Pomimo kilku mankamentów (wymieniłam je w tej i poprzednich dwóch recenzjach), seria zasługuje na uwagę czytelnika i w mojej opinii jest jedną z lepszych w dorobku autorki. 
Źródło cytatów :   
[1] Fragment tekstu piosenki zespołu Ira Miłość.
[2] Agnieszka Lingas- Łoniewska, Szukaj mnie wśród lawendy Gabriela,Wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2015, str 155. 
[3] Tamże,str.40
[4] Tamże,str.202.
[5] Tamże,str.115
[6] Tamże,str.222.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję wydawnictwu Novae Res.
Książka zaliczana do wyzwania " Polacy nie gęsi czyli czytajmy polską literaturę" Edycja III. 
 
 










   

środa, 5 sierpnia 2015

181. Agnieszka Lingas- Łoniewska Szukaj mnie wśród lawendy Zofia.

  • Wydawnictwo :  Novae Res 
  • Seria/cykl wydawniczy :Seria  Szukaj mnie wśród lawendy Tom. 2
  • Rok wydania : 2015
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • Ilość stron: 223
  • Gatunek:  Literatura piękna, literatura współczesna, powieść obyczajowa
" Nigdy nie poznasz drugiego człowieka, jeśli on sam nie będzie tego chciał"
Jest w naszym pięknym języku polskim powiedzenie, które zna chyba każdy. Chodzi o stwierdzenie, że stara miłość nie rdzewieje. Ile w tym prawdy? Czy rzeczywiście ta pierwsza, często młodzieńcza , jeszcze niewinna  miłość pozostaje w sercu ? Odpowiedź na to pytanie, być może daje drugi tom lawendowej trylogii Agnieszki Lingas- Łoniewskiej.
" Trzeba iść do przodu, bo inaczej człowiek, może zatracić się w bolesnych wspomnieniach"
Już prolog zawierający dziwną korespondencję e- mailową dwóch mężczyzn , przyjaciół z przeszłości zwiastuje, że historia Zosi będzie zupełnie inna, niż jej starszej o kilka minut siostry bliźniaczki , którą czytelnik poznał w tomie pierwszym zatytułowanym Szukaj mnie wśród lawendy Zuzanna. Bo i życie Zofii jest zupełnie inne. Ma dwoje nastoletnich dzieci, syn Jacek i córka Agata mają własne światy, swoje zajęcia, koła zainteresowań, treningi, jej mąż żyje sprawami firmy, Zosi Faber doskwiera samotność. Wie, że między nią a Adamem, coś się wypaliło. Mimo zapewnień męża, który powtarza słowa miłości, czuje, że jej małżeństwo istnieje  tylko na papierze. To już nie jest i nie będzie to samo-  nigdy.
" Tak kochała Adama i kochała Maksa. Lecz to były całkiem różne uczucia, których w żadnym razie nie można było porównywać ani poddawać jakiejkolwiek analizie"
Główna bohaterka wie, że ma rodzinę, której nie może zniszczyć, zrozumiała też jednak jeszcze coś innego. Ona wciąż kocha Maksa, w pewien sposób zawsze go kochała, ta miłość. to uczucie jedno na milion, takie
, które było, jest i będzie w sercu człowieka na zawsze. Dlatego gdy Krall na nowo wkracza do jej życia postanawia zaryzykować spotkanie, potem zgadza się na niespodziewany wspólny wyjazd do Frankfurtu...


 Zdjęcie 1 : Frankfurt nam Menem. Widok z okna mieszkania Maksa. Taki widok zastała Zosia, gdy została "porwana" do frankfurckiego mieszkania swojej dawnej miłości. Fot.: Mirek Łoniewski

 Źródło:
Ta książka stawia czytelnikowi szereg pytań  oto kilka z nich : Czy można podejmować za kogoś decyzję bez jego wiedzy, nawet , jeśli mają one tego kogoś uszczęśliwić? Czy warto kłamać,  nawet w dobrej wierze ? Czy człowiek ma prawo oszukiwać, tylko po to by ukryć prawdę o sobie ?  Do jak wielkich poświęceń zdolny jest ten kto naprawdę kocha ? O tym już w powieści.  
" Ktoś kiedyś powiedział, że życie bez ludzi, których się kocha jest samotnością"
Szukaj mnie wśród lawendy Zofia , to coś więcej niż typowy romans to opowieść o tajemnicach z przeszłości, ponoszeniu konsekwencji swoich wyborów, decyzjach jakie mogą dać to co najważniejsze, ale również w jednej chwili przekreślić wszystko w, co się wierzyło, co się kochało. Tutaj w przeciwieństwie do części pierwszej, nie można narzekać na brak akcji ani odgadnąć zakończenia. Dlaczego ? Bo trudno przewidzieć, jak zachowa się człowiek, kiedy jego świat zostanie zruinowany, a prawda okaże się gorsza niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Może nawet gorsza od kłamstwa, choć przysłowie mówi  odwrotnie.
Zdjęcie 2 : Korcula. Fot.: Artur Borowski
 Źródło:
Kiedy Czytelnik przewraca kolejne karty tej historii zwłaszcza jej końcowe fragmenty, w jego głowie mogą choć nie muszą ( u mnie były), pojawić się następne dwa pytania. Pierwsze Czy My czytelnicy zawsze musimy rozumieć postępowanie bohaterów ? Drugie Czy w ogóle mamy prawo je w jakkolwiek oceniać? 
" Nikt nigdy nie wie, co tak naprawdę dzieję się w życiu innych ludzi. Widzimy tylko te kawałki, ustępy, które oni sami pozwalają nam dostrzec"
Prezentowana dzisiaj powieść to nie tylko, kolejna cześć serii, opowieść o drugiej z sióstr, to także mała podróż po Polsce i Europie. Wiedzie przez Wrocław, Frankfurt, a kończy się na uroczej chorwackiej wyspie Korcula. Jest to także utwór, gdzie poznajemy dalsze losy Zuzanny i Roberta oraz dostajemy przedsmak tego, co czeka nas w tomie trzecim czyli historii najmłodszej - Gabrysi i jej wielkiej chorwackiej miłości.  Literatura z jednej strony wakacyjna, odprężająca, z drugiej zmuszająca do kilku przemyśleń. Warto zarekomendować ją osobom znającym poprzednią cześć i lubiącym książki, gdzie najważniejsze są trzy rzeczy : emocje, ludzkie dramaty i miłość, ale nie pod jedną lecz kilkoma zupełnie różnymi postaciami.
Źródło cytatów : 
[1] Agnieszka Lingas- Łoniewska, Szukaj mnie wśród lawendy Zofia,Wydawnictwo Novae res, Gdynia 2015, str 121.
[2] Tamże,str.105.
[3] Tamże,str.162.
[4] Tamże,str.138
[5] Tamże,str.213.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Książka zaliczana do wyzwania " Polacy nie gęsi czyli czytajmy polską literaturę" Edycja III. 

 


 

 

niedziela, 2 sierpnia 2015

180. Agnieszka Lingas -Łoniewska Szukaj mnie wśród lawendy Zuzanna.

  • Wydawnictwo :  Novae Res 
  • Seria/cykl wydawniczy :Seria  Szukaj mnie wśród lawendy Tom..1
  • Rok wydania : 2014
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • Ilość stron: 228
  • Gatunek:  Literatura piękna, literatura współczesna ,romans
" Zrozumiała, że czasami miłość nie wystarcza. Trzeba jeszcze, zrozumienia, dojrzałości wyrozumiałości i wybaczenia"
Do napisania książki mogą zainspirować różne rzeczy takie jak własne przeżycia, ludzie i ich historie, obejrzany film czy usłyszany w radio utwór muzyczny. Co było  natchnieniem do stworzenia serii o trzech siostrach , Zuzannie, Zofii i Gabrieli Skotnickich ? - wakacyjna podróż autorki do Chorwacji, gdzie w znacznej mierze rozgrywa się  akcja  kolejnego cyklu w literackim dorobku Agnieszki Lingas- Łoniewskiej o romantycznym tytule Szukaj mnie wśród lawendy.
" Ciągle żyła przeszłością i w perspektywie dawnych przeżyć i doświadczeń wszystko inne miało nie co wyblakłe kolory"
Bohaterką pierwszej części trylogii jest najstarsza z sióstr- Zuzanna, Dyrektor Generalny działu sprzedaży dużej firmy farmaceutycznej. Gdy szła na studia, marzyła o pracy w laboratorium, jednak życie dość mocno i boleśnie zweryfikowało jej plany, pokazało, że powiedzenie Wystarczy tylko chcieć nie zawsze się sprawdza. Jest silną osobowością, która wie czego chce, kobietą z ognistym charakterem, pracoholiczką, podwładni nazywają ją Żyleta. Przed laty,  kiedy była bardzo młodą dziewczyną, zaufała, a potem ktoś mocno ją zranił. Po tamtym rozczarowaniu postanowiła raz na zawsze wykreślić ze swojego słownika, to jedno jedyne, dla niektórych najpiękniejsze słowo świata - miłość. Stała się aktorką, która  gra przygotowaną dla niej rolę, kobiety zamkniętej w sobie, nieustępliwej, twardej i niezależnej. Kiedy w pracy nie otrzymuje tego na co liczyła postanawia skorzystać z zaproszenia i  wyjechać do Chorwacji, gdzie mieszka jej najmłodsza siostra. 
"Złamał ją . Nie tylko jej serce, ale też wiarę w czystość, szczerość, wiarę w potęgę uczucia, w przekonanie, że istnieje coś takiego jak miłość"
Los sprawia, że na jej drodze ponownie pojawia się dawna miłość - Robert Jakubowski. Tyle, że teraz wszystko jest inaczej niż szesnaście lat wcześniej. Oboje są dorosłymi ludźmi, mają własne życie. Ona pracuje w korporacji, on samotnie wychowuje córkę. On był dla niej, a Ona dla niego pierwszą i jedyną miłością. Tak było kiedyś, ale czy po latach są w stanie najpierw sobie wybaczyć, a potem dać szansę na wspólną przyszłość?  O tym już nie tutaj, lecz na kartach powieści.
" Nasza bytność na tym świecie jest niczym innym, jak sumą takich ułamków radości, które należy pielęgnować i przypominać sobie o nich, kiedy tylko znajdziemy ku temu sposobność"
Tytuł recenzowanej dziś książki jak i całej serii ma znaczenie symboliczne, to pewnego rodzaju klucz interpretacyjny, znak dla bohaterów błądzących po życiowych bezdrożach , szukających ukojenia oraz odnalezienia siebie na nowo. Chociaż uwaga czytającego, ma być skupiona na historii Zuzy, to autorka nie zapomina przybliżyć mu sylwetek pozostałych sióstr, którym poświęcone są kolejne części. Pokazuje mechanizmy funkcjonowania korporacji, to co się dzieje z człowiekiem, który tam pracuje. Urocze krajobrazy, siostrzana miłość, przyciągająca wzrok okładka, cytaty, które warto zapamiętać, tytuły piosenek na początku każdego rozdziału i lekkość z jaką się go czyta. To największe auty tego tytułu. Co jest jego największą wada ? Brak jakiś większych emocji i zwrotów akcji. Tu wszystko od początku do końca da się przewidzieć, nawet zakończenie. Niestety. Podobnie jak w innych książkach autorki pojawiają się zdrobnienia imion bohaterów. Gabi, Zuzka czy Zosia nie irytują , za to Robson, Adaśko  czy Mała Zu  już tak. Nawet bardzo ( przynajmniej mnie, uważam, że takie zdrobnienia nie pasują do tych postaci ).
" Życie pisze różne scenariusze , czasami proste,  innym razem zaskakujące" 
Na koniec Drogi Czytelniku, dostaniesz odpowiedź na najważniejsze pytanie, odpowiedź na jaką być może czekasz. Czy warto przeczytać tę książkę ? Tak, ale pod warunkiem, że nie ma się wobec niej zbyt wygórowanych oczekiwań. To nie jest nic innego jak typowy romans, literatura tych niższych lotów. Powieść o kobietach i dla kobiet. Właśnie im warto ją zarekomendować. To raczej one lubią czytać o miłości.
Źródło cytatów: 
[1] Agnieszka Lingas- Łoniewska, Szukaj mnie wśród lawendy Zuzanna,Wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2014, str 220.
[2] Tamże,str. 20.
[3] Tamże,str.15.
[4] Tamże,str.121.
[5] Tamże,str.133.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Novae Res
Książka zaliczana do wyzwania " Polacy nie gęsi czyli czytajmy polską literaturę" Edycja III.