wtorek, 14 czerwca 2022

Czytanie - Czy to u Was rodzinne ?

Drodzy Czytelnicy. W  dzisiejszym wpisie chciałabym poruszyć temat tego czy czytanie książek to u Was rodzinna pasja. Jestem ciekawa ile osób w Waszych rodzinach jest molami książkowymi i czy przekazujecie czytelniczą pasję swoim najbliższym lub dzieciom.

W mojej rodzinie jestem jedynym molem książkowym.Rodzicie i siostra od czasu do czasu coś czytają, ale nie  aż tak dużo jak ja.  Od najmłodszych lat miałam w domu biblioteczkę. Najpierw wypełniały ją baśnie, bajki, opowiadania i wiersze. Następnie literatura dziecięca, lektury szkolne i książki młodzieżowe. Potem przyszedł czas na " dorosłe"publikacje.

 źródło

W czasach gimnazjum i szkoły średniej uwielbiałam chodzić do bibliotek lub pożyczać książki od  przyjaciółek, koleżanek z klasy czy innych znajomych. Uwielbiałam rozmowy i dyskusje o książkach, które miały miejsce na przerwach czy to między lekcjami czy wykładami. 

Mam  kilka przyjaciółek, które uwielbiają czytać, ale mam też takie, które z książkami nigdy się nie polubiły.  Nie próbowałam  na siłę zarazić ich czytelniczą pasją.

Czytanie zawsze było dla mnie ważne i nawet  w najbardziej pracowitych okresach znajdowałam na nie choć chwilę . 
Na koniec tradycyjnie kilka krótkich pytań :
1. Czy czytanie to u Was rodzinna pasja ? 
2. Czy w Waszych domach jest obecna biblioteczka ? 
3. Może macie ich kilka np. dziecięcą i dorosłą ? 
4. Czy wymieniacie się książkami z najbliższymi ? 
5. Ile osób w Waszej rodzinie stara się zarazić innych pasją do czytania ? 
 
Udanego dnia. Anne 18. 

8 komentarzy:

  1. U mnie czytanie to rodzinna tradycja. Ale mój mąż na przykład nie czyta za bardzo. Bardzo rzadko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety w mojej rodzinie czytam tylko ja.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w rodzinie molem książkowym był dziadek, który zaszczepił we mnie pasję do czytania, a ja powoli zaszczepiam tą pasję u mojego syna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas w domu czytała Babcia i ja od dzieciństwa pochłaniam bardzo dużo książek. Mam w domu osobną biblioteczkę dla dzieci i osobną dla dorosłych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ani tak, ani nie. U mnie molem książkowym byłam zdecydowanie ja

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie czytają wszyscy, ale każdy lubi inne gatunki. Mamy wspólną biblioteczkę w salonie. :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.