Leo Kessler- historyk, pisarz, uczestnik jednego z największych konfliktów zbrojnych. Autor wielu powieści wojennych teraz oddaje w nasze ręce kolejną z nich. "Dolina zabójców Zamach w Teheranie 1943" książka z serii opowiadającej o niemieckim oddziale szturmowym . Armia ta na zlecenie Adolfa Hitlera , wykonuje piekielnie niebezpieczne i trudne zadania. Ich kolejną misja jest likwidacja tak zwanej " Wielkiej Trójki". Winston Churchill, Franklin Delano Roosvelt i Józef Stalin.To oni podczas trzech konferencji mają zdecydować jak będzie wyglądała powojenna Europa. Muszą podjąć również bardzo istotne decyzje dotyczące przyszłych losów Niemiec. Dowódca wytypowanego do realizacji zadania oddziału zdaje sobie sprawę z absurdalności działań. Wie jednak , że ma obowiązek wykonać polecenie. Zaczyna się więc ciężka batalia, która często przypomina dziecięcą zabawę w kotka i myszkę. Wynik tej walki długo pozostaje nieznany. Historia pokazuje , że w ostatecznym rozrachunku żaden z przywódców nie stracił życia
Jednak ciekawie skonstruowana fabuła, wielowątkowość i wartka akcja mają wpływ na to , że chętnie podążamy śladami armii aby poznać dalsze jej losy. Czytając Dolinę zabójców dostrzegamy kto jest sojusznikiem a kto wrogiem. Poznajemy też uliczki, Teheranu, okolice a także sekrety przywódców trzech największych mocarstw tamtego okresu. Możemy zobaczyć , że żołnierze jak każdy mają setki marzeń, planów, cierpią ale i potrafią kochać drugiego człowieka. Nie zapominają oni , że najważniejsze wartości to odwaga, honor i przyjaźń. Doskonale wiedzą też jak ważne jest zaufanie do siebie nawzajem. Bardzo plastyczne obrazy , a także ciekawa kreacja bohaterów sprawiają iż książkę czyta się z wielką przyjemnością. Powieść tę polecam nie tylko miłośnikom powieści wojennych ale też tym , którzy nie przepadają za tego typu literaturą . Każdy znajdzie w tym dziele coś dla siebie. Sposób w jaki autor opisuje wszystkie zdarzenia sprawia , że tekst na kartach książki staje się obrazem. Czytając mamy wrażenie , że oglądamy bardzo dobry film akcji.
Za książkę dziękuje Instytutowi Wydawniczemu Erica .
Jednak ciekawie skonstruowana fabuła, wielowątkowość i wartka akcja mają wpływ na to , że chętnie podążamy śladami armii aby poznać dalsze jej losy. Czytając Dolinę zabójców dostrzegamy kto jest sojusznikiem a kto wrogiem. Poznajemy też uliczki, Teheranu, okolice a także sekrety przywódców trzech największych mocarstw tamtego okresu. Możemy zobaczyć , że żołnierze jak każdy mają setki marzeń, planów, cierpią ale i potrafią kochać drugiego człowieka. Nie zapominają oni , że najważniejsze wartości to odwaga, honor i przyjaźń. Doskonale wiedzą też jak ważne jest zaufanie do siebie nawzajem. Bardzo plastyczne obrazy , a także ciekawa kreacja bohaterów sprawiają iż książkę czyta się z wielką przyjemnością. Powieść tę polecam nie tylko miłośnikom powieści wojennych ale też tym , którzy nie przepadają za tego typu literaturą . Każdy znajdzie w tym dziele coś dla siebie. Sposób w jaki autor opisuje wszystkie zdarzenia sprawia , że tekst na kartach książki staje się obrazem. Czytając mamy wrażenie , że oglądamy bardzo dobry film akcji.
Książka wydaje mi się być nie w moim guście literackim, aczkolwiek po Twojej recenzji zastanawiam się, czy nie sięgnąć po tą pozycję. Ciekawie ją opisałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa.
UsuńKsiążka raczej nie dla mnie, ale tacie to by sie spodobała !
OdpowiedzUsuńNIe, nie wojenna tematyka w takim wydaniu nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA ja mimo, że kocham romanse i obyczajówki lubię też książki o wojnie, może niekoniecznie o strategiach, ale o tajemnicach wojny i wyznaniach ludzi z tego okresu. Myślę, że mogłabym się zainteresować.
OdpowiedzUsuńRaczej nie zamierzam podążać śladami armii ale mój chłopak owszem. On uwielbia takie książki :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tematyki wojennej, więc tym razem wyjątkowo spasuje.
OdpowiedzUsuńO wojnie ... nie moje zainteresowania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtu raczej spasuję, mam inne tytuły póki co w kolejce :)
OdpowiedzUsuńTematyka zupełnie trafia w mój gust. Mam nadzieję, że uda mi się ją zdobyć.
OdpowiedzUsuńTematyka ja najbardziej w moim guście. Uwielbiam książki o II wojnie, muszę jej poszukać ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj! Nie dla mnie ta książka, niestety. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie lubię tematy związane z drugą wojną światową, czy książki w których akcja rozgrywa się właśnie wtedy, ale do tego tytułu jakoś nie jestem zupełnie przekonana. Na razie się wstrzymam.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko - nie lubię raczej takiej tematyki.
OdpowiedzUsuńLubię historię, więc może przeczytam
OdpowiedzUsuńNie do końca moja bajka, ale Twoja recenzja całkiem mnie przekonała, że warto przeczytać tę pozycję ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi jest miło czytać takie słowa.
UsuńPo tym jak zobaczyłem okładkę pomyślałem sobie, że to raczej nie dla mnie, ale po przeczytaniu Twojej recenzji trochę zmieniłem zdanie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że recenzja się spodobała.
UsuńWłaśnie kończę czytać tę książkę i niedługo postaram się coś o niej napisać. ;) Czy w Twoim wydaniu również były problemy ze źle sklejonymi rozdziałami? :)
OdpowiedzUsuńNie nie było problemów.
UsuńJa osobiście raczej nie przeczytam tej książki, w ogóle nie trafia w moje gusta czytelnicze, ale znam kogoś, komu na pewno się spodoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Lubię tematykę wojenną, ale nie do końca w takim wydaniu. Tytuł sobie jednak zapiszę, może za jakiś czas się skuszę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam - dlaczego ja jeszcze nie czytałam żadnej książki Leo Kesslera??? :D
OdpowiedzUsuńWarto nadrobić zaległości.
UsuńJestem nowa w blogowaniu. ^^
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja. ;) Chyba się skuszę. ;)
warto przeczytać.
Usuń