Drodzy
Czytelnicy. Rok 2022 powoli dobiega końca. Czas
więc na kolejne w historii bloga podsumowanie. Ostatnie dwanaście
miesięcy na blogu uważam za bardzo udane. Co prawda nie zdołałam
zrealizować
wszystkiego co zaplanowałam , ale około 70% mojego zeszłorocznego planu
udało się wcielić w życie. Ponad 100 napisanych postów 15
przeczytanych książek, ponad 40 obejrzanych filmów i kilka świetnych
seriali Netflixa. Jest dobrze.
W
2022 roku na blogu zachęcałam do dyskusji na różne tematy, publikowałam
posty zawierające ciekawe, inspirujące filmy i teksty znalezione w
zakamarkach Internetu. Wciąż pojawiały się posty w ramach kącika
blogowego i filmowego. Powrócił cykl Językowo, a na chwilę także cykl Na imię mi. Pisałam częściej, ale
za to nieco krócej, bo czytelnicy raczej nie przepadają za zbyt długimi tekstami. Znak czasów i
wymagania " nowej blogosfery". Ten rok podobnie zresztą jak poprzednie nie był rokiem blogowo spektakularnym. Nie rozpoczęłam żadnego nowego
projektu blogowego za to powrócił stary jakim jest Cykl Językowo a na chwilę także cykl Na imię mi. Nie
zmieniłam nic w wyglądzie bloga i nie zamierzam tego robić. Mogę Wam obiecać, że w
2023 nadal będziecie mogli zaglądać do wszystkich kącików, które obecnie
funkcjonują, dyskutować o literaturze i szeroko pojętej kulturze. Wciąż
będą się tutaj pojawiać Inspiracje z zakamarków Internetu. Widzę, że przypadły Wam do gustu.
W mijającym powoli roku po raz pierwszy pisałam posty na zapas. Wpisy do kącików blogowego, filmowego czy językowego powstawały z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Z pozostałymi treściami bywało różnie. Jedne powstawały kilka drugie kilkanaście tygodni wcześniej. Pamiętam początek kwietnia kiedy w sekcji Wersje robocze widniało 55 gotowych tekstów. Ostatecznie kilka z nich nie zostało opublikowanych. Taktyka ta okazała się niezwykle pomocna w momencie kiedy wybrałam się na wakacje lub gdy często łapałam różne infekcje i mówiąc kolokwialnie nie miałam siły " produkować" nowych wpisów. Wtedy sięgałam po te zapasowe. Dopiero pod koniec roku, gdy wszystkie zapasy zostały wykorzystane wróciłam do niemal codziennego przygotowywania kilku postów jednocześnie. Do jednego szukałam materiałów i niezbędnych informacji , do innego grafik i planu ( np. rozpiska premier kinowych), a w trzecim oknie przygotowywałam kolejny post z cyklu Książki o... Takie małe kulisy " pracy" blogerki z 11 letnim stażem.
Tyle słowem wstępu pora na więcej konkretów czyli posumowanie z podziałem na sekcje.
Blog:
W 2022 roku na blogu opublikowałam 105 postów. Pojawiło się kilkaset nowych komentarzy. Przez cały rok byłam mniej lub bardziej aktywna w facebookowych grupach blogowych. Przeprowadziłam wywiad, ponadto sama jednego udzieliłam. Był to to rok, w którym konsekwentnie realizowałam przygotowany wcześniej plan i w ostatecznym rozrachunku pomimo pewnych niedociągnięć uważam go za całkiem udany.
Literatura:
15 przeczytanych książek. Ktoś spyta dlaczego tak niewiele ? To świadomy wybór. Wolę czytać mniej, ale wybierać same dobre powieści. Ich listę znajdziecie w zakładce Przeczytane 2013- 2022.
Filmy i seriale
Rok 2022 kończę z 40 obejrzanymi filmami i serialami wśród nich są między innymi:
- Atypowy 4
- Zbuntowani 2
- The Good Doctor
- Gry rodzinne
- Miłość pod jednym dachem
- Miłość Gwarantowana
- Pod wiatr
- Miszmasz czyli Kogel Mogel 4
- Miłość jest blisko
- 8 rzeczy, których nie wiecie o facetach
- Bo we mnie jest seks
- Poskromienie złośnicy
- Supernova
- Love i Gelato
- Kolacja dla czworga
- Parada serc
- Za duży na bajki
- Sala samobójców Hejter
- Ikar Legenda Mietka Kosza
- Nieulotne
- 7 uczuć
- Lęk wysokości
- Dawid i Elfy
- 25 lat niewinności Sprawa Tomka Komendy
- Broad Peak
- Miłość na pierwszą stronę
- Ania
- Listy do M5
- Listy do M 4
- Święta Inaczej
- Dziennik Noel
- Jeszcze przed świętami
- Święta z Tobą
- The Crown 5
- Harry i Meghan The Netflix Global Event
- Niezapomniane Święta
- Wielka Woda
- Mecenas Porada
Inne:
W 2022 roku udało mi się zrealizować większość zeszłorocznego planu. Wcieliłam w życie prawie wszystkie blogowe założenia, kilkakrotnie wybrałam się do kina byłam też na spektaklu teatralnym Chory z urojenia w wykonaniu lokalnego teatru, obejrzałam sporo przedstawień Teatru Telewizji.
Plany na 2023 rok :
O większości pisałam już tutaj oraz tutaj Do tego dochodzą plany związane z rozwojem osobistym i te prywatne, o których nie chcę mówić. Chcę za to nadal prowadzić ten blog, pisać wtedy kiedy mam o czym , bo wiem że wciąż jest dla kogo. Chcę pisać z pasją bez, presji i bez żadnych zmian. Po mojemu. Chcę przeczytać, obejrzeć, zobaczyć i dowiedzieć się jeszcze więcej. Chcę poznać nowe blogi recenzenckie, choć nie wiem czy jeszcze powstają? Chcę wrócić do twórczości Richarda Paula Evansa , Nicholasa Sparksa i wielu innych autorów. Chcę zrobić generalne porządki na blogowej liście czytelniczej i zostawić na niej tylko ulubione i regularnie aktualizowane blogi. Chciałabym wybrać się do teatru i ... mam jeszcze całą masę planów, choć nie wszystkie będę zdradzać.
Na 2023 rok życzę Wam zdrowia, spokoju, tego, żeby świat, na którym teraz tak dużo się dzieje trochę przystopował i wrócił do normy. Życzę Wam realizacji planów i spełnienia marzeń oraz tego, abyście każdego dnia mieli choć chwilę dla siebie. Ktoś mądry powiedział kiedyś, że najpiękniejszym prezentem jest dobra książka, świetna płyta i czas. Życzę Wam zatem mnóstwa ciekawych lektur, seansów w kinie, spektakli w teatrze i czasu na obcowanie z kulturą. Życzę wielu, nie tylko książkowych promocji, bo je miłośnicy kultury lubią najbardziej. Na koniec blogerom życzę, aby nadal blogowali przede wszystkim z pasją.
Niech 2023 będzie pełen życzliwości, dobrych dni i wielu powodów do radości , choć rzeczywistość nie zawsze dziś jest wesoła jakkolwiek górnolotnie to brzmi. Niech będzie udany i pełen chwil, które chce się pamiętać. Niech będzie udany i taki , o jakim marzycie. Niech będzie, choć odrobinę, ale lepszy niż ten mijający. Dla każdego inny, ale dla wszystkich ciekawy pełen doświadczeń, inspiracji, spotkań mądrych decyzji i dobrych wyborów.
Dziękuję za kolejny blogowy rok.
Anne 18.
Też lubię mieć napisane wpisy na zapas, ale różnie mi to wychodzi.
OdpowiedzUsuńJa podsumowanie będę dopiero robić. Jeśli chodzi o książki, wychodzę z tego samego założenia. Wolę przeczytać mniej, ale wartościowych pozycji.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam twój spis filmów i seriali - jak to się stało, że nie ma tam "Wednesday"? :D Najlepszy serial tego roku, moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku za dużo się nie naoglądałam, ale zawsze więcej niż nic.
OdpowiedzUsuńNie robię od dawna podsumowań, nie planuję na większą skalę. Moje życie jest z dnia na dzień.
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku życzę Ci spełnienia pod każdym wzgledem. Dziękuję za życzenia noworczne.
W tym roku zrobiłam szybkie podsumowanie podróżnicze tego roku.
OdpowiedzUsuńWidzę bardzo dużo filmów na Twoim koncie. Co do książek to również jestem tego zdania, że lepiej czytać mniej, ale wybierać te najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ;)
Ja mam teraz mniej czasu na bloga, więc niczego nie planuję. Co ma być to będzie - a jeśli przy okazji wpadną jakieś fajne współprace to super :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na nowy rok! Aż ciężko uwierzyć, że on już się zaczął... U mnie na podsumowanie 2022 przyjdzie jeszcze czas 🙂 pozdrawia, Asia z Pisane z uśmiechem
OdpowiedzUsuńCiekawe podsumowanie. Życzę, aby Nowy Rok był równie owocny.
OdpowiedzUsuńTakże życzę spełnienia marzeń i oby ten rok przyniósł ci wiele sukcesów.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że właśnie tak się stanie.
UsuńLubię mieć napisane wpisy na zapas, ale blog to dla mnie tylko hobby.
OdpowiedzUsuńTakie podsumowanie to bardzo dobra okazja do przypomnienia sobie tego, co udało się zrobić.
OdpowiedzUsuń