poniedziałek, 14 lutego 2022

Autorki, o których zapomnieliście

Drodzy Czytelnicy. Dziś chciałabym poruszyć temat autorek, o których twórczości zapomnieliście, w których książkach zaczytywaliście się latami, a potem z jakiegoś powodu o nich zapomnieliście.  Ja przyznam szczerze, że mam kilka takich autorek, w których książkach zaczytywałam się  jeszcze 5 pięć czy dziesięć lat temu, a teraz zupełnie o ich twórczości zapomniałam.


 źródło

Na tej liście znajdują się między innymi: 
  • Nora Roberts
  • Krystyna Mirek
  • Gabriela Gargaś 
  • Magdalena Witkiewicz
  • Katarzyna Zyskowska- Ignaciak
  • Katarzyna Michalak (choć  do jej twórczości planuję jeszcze wrócić).  
Tym co sprawiło, że przestałam czytać ich książki było to, że każda historia wydawała mi się bardzo do siebie podobna. styl pisania  również był bardzo zbliżony. 
Ponadto wydaje mi się, że w pewnym momencie czytałam za dużo książek tychże autorek i generalnie literatury obyczajowej. Miałam przesyt i  w pewnym momencie całkowicie zrezygnowałam 
 
Czy Wy też macie autorki polskie bądź zagraniczne, o których twórczości " zapomnieliście"   lub świadomie przestaliście sięgać ? Jeśli tak to z jakiego powodu ? 
 
Udanego dnia. Anne 18.  

 

 

 

 


 

14 komentarzy:

  1. Ja ostatnio całkowicie zmieniłam tematykę czytanych książek i przerzuciłam się na kryminały. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka Pani Krysi Mirek czytam od zawsze i bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja Krystynę Mirek czytuję nadal, tak samo Witkiewicz, ale nie każdą ich książkę, bo bym miała przesyt. Chyba nie mam takich autorów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja każdą Krystyny Mirek, ale w odstępach czasowych, bo nie nadążam.

      Usuń
  4. Oj nie czytałam żadnej z nich. Będę musiała nadrobić zaległości

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ulubionych autorów, sięgam też po sporo nowych nazwisk, od czasu do czasu sięgam po książki tych bardziej zapomnianych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Paulina Kwiatkowska15 lutego 2022 08:52

    Chyba nie mam takich nazwisk, o których całkowicie bym zapomniała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam takich autorek bo tak ambitnym molem książkowym nie jestem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też tak miewam, chociaż mniej z autorem, a bardziej z gatunkiem. Swego czasu czytałam dużo kryminałów i przejadły mi się. Kilka lat później tak było z fantastyką i też potrzebowałam przerwy. Teraz lepiej udaje mi się równoważyć dobór lektur, ale nadal zdarza mi się odkładać planowane lektury. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam niektórych autorów, ale faktycznie zapomniałam o nich. Teraz wzięłam się za panią Nore Roberts.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie mam takich autorów, częściej bywa z przejedzeniem się gatunku. Ostatnio czytam tak różne gatunki, że sama jestem zaskoczona

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam ani jednej książki wymienionych przez Ciebie autorek. Może kiedyś po jakąś sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja tak miałam z Kingiem, w pewnym momencie poczułam przesyt i do tej pory nie mogę się zmusić żeby przeczytać kolejną jego książkę

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.