sobota, 23 sierpnia 2014

Ostatnia część wakacyjnej playlisty + kilka zapowiedzi tego co niebawem będzie się działo na blogu.

Cześć ! Dzisiaj przedostatnia sobota wakacji . Szybko zleciało nie? Ja jako, że studiuję mam jeszcze miesiąc wolnego , który zamierzam maksymalnie wykorzystać. Będzie większy " ruch" na blogu , więcej recenzji (wiem, że ostatnio z tym słabo)i to zarówno książkowych jak i tych dotyczących  materiałów do nauki języków obcych. Postanowiłam , że ostro biorę się za angielski (powtórka + nowe rzeczy), ale nie zamierzam zaniedbać też hiszpańskiego. Osobny post związany z językami jest już gotowy, ale zostanie opublikowany trochę później. Nie zdradzę kiedy. Mogę za to powiedzieć o czym będziecie mogli przeczytać na blogu we wrześniu. Jednak zanim o tym to mam dla Was letnie obrazki ( znalezione na Google Grafika) i ostatnią cześć playlisty. 

Piękne  widoki  prawda ? Szkoda, że lato w tym roku jest takie kapryśne . 
Były fotki teraz czas na obiecaną muzykę . Miłego słuchania. 
1. Emeli Sande  My Kind Of Love- znaleziona ostatnio na Youtube.
 2. Miley Cyrus I Hope You Find It.- w poszukiwaniu piosenek do rankingu , który kiedyś Wam obiecałam i, o który prosiła Miłośniczka Książek natrafiłam właśnie na ten utwór. Choć nie przepadam za twórczością  tejże młodej wokalistki i aktorki to muszę przyznać, że owa kompozycja stworzona na potrzeby filmu  Ostatnia Piosenka  jest naprawdę niezła.
3. Ed Sheeran  Fall - ten artysta wraz z Indilą aktualnie włada moim muzycznym sercem . 
4. Perfect  Wszystko Ma Swój  Czas- dowód na to, że piosenka o śmierci nie musi być smutna , i pełna bólu . Nie  potrzeba łez, aby wyśpiewać prawdziwe emocje i przekaz  utworu. By tworzyć takie kompozycje jak ta niezbędna jest  artystyczna dojrzałość. 
5. Anna Wyszkoni Biegnij Przed Siebie. -drugi singiel promujący reedycję ostatniej płyty Ani Życie jest w porządku . Piosenkę do, której sama napisała tekst artystka dedykuje swoim dzieciom: dwuletniej córeczce Poli i  dwunastoletniemu synowi Tobiaszowi. To o nich i dla nich jest ten utwór. Muzykę do tych przepełnionych matczyną miłością  słów napisał wokalista zespołu Wilki Robert Gawliński.

To tyle jeśli chodzi o muzykę,  teraz ostatnia część dzisiejszego posta czyli Wrześniowe plany blogowe .
W  dwóch  jesiennych miesiącach na blogu znajdą się : 
  • Recenzje książek zaprezentowanych  którymś ze stosików bo było ich ostatnio naprawdę dużo.
  • Teksty o książkach lub fiszkach do nauki języków obcych . Nie wiem ile ich dokładnie będzie, ale mam nadzieję, że jak najwięcej. 
  • Obiecana notka o ulubionych piosenkach z  książkowych ekranizacji .
  • Tekst na temat różnych metod nauki języków obcych .
  • Być może stosik - to zależy od tego ile książek  do mnie przywędruje.
  • Dwa lub trzy posty dyskusyjne - zobaczymy ile tematów wpadnie mi do głowy.
  • Post poświęcony najbardziej nielubianym piosenkom tych wakacji - takim o, których niedługo się zapomnij lub , którymi katowały nas różne radia. 
Jak widzicie planów i pomysłów cała masa . Ja już tak mam głowa pełna różnych tematów na notki, a nie wszystko realizuję. Dlaczego? Powody są różne . Brak czasu , aby przygotować post tak dobrze jak się chce (szukanie materiałów też trochę zajmuje ), niepewność czy taki temat zainteresuje czytelników , a pisanie dla samego pisania też nie jest do końca  fajne. Poza tym, studia, zobowiązania wobec wydawców i recenzje nad , którymi trzeba zawsze trochę popracować, jeśli chce się  wyrazić słowami  to jak bardzo nam się dana książka podobała bądź nie. Wymiana wszystkich wad, zalet, podanie grupy odbiorców do, których jest skierowany dany tytuł wraz z uzasadnieniem(nie chodzi tu nie o wiek czytelnika ,ale o jego literackie preferencje tj. ulubiony gatunek, autor, jakieś specjalne zabiegi językowe zastosowane w powieści , typ narracji  itd. Napisanie tekstu też trochę zajmuje . Do tego jeszcze poprawki naniesione po korekcie, a przed publikacją. Recenzowanie to przede wszystkim frajda (w moim przypadku jeszcze realizowanie jakiś tam swoich dziennikarsko- pisarskich ambicji), ale też jakaś tam "praca". Co prawda nie zarobkowa, ale na pewno intelektualna.
Dotarliście do tego momentu notki? Jeśli tak to odpowiedzcie mi jeszcze  na  jedno pytanie. Które z zaplanowanych wpisów interesują Was najbardziej i dlaczego? . Wezmę to pod uwagę przy ustalaniu kolejności tworzenia i publikowania postów we wrześniu. Tak w ramach podziękowania za tę kosmiczną liczbę wyświetleń , za to, że czytacie  i komentujecie recenzje , wywiady oraz inne publikowane tutaj rzeczy , za to , że od prawie trzech lat  prowadzę tę stronę  nie tylko dla samej siebie ,ale przede wszystkim dla moich czytelników, bo mam ich coraz więcej. Dziękuję !!!!!!!!




11 komentarzy:

  1. Chętnie przeczytam teksty na temat uczenia się języków i różnych książek do nauki, bo ten temat mnie ostatnio zajmuje i szukam jakiejś nowej metody, która pozwoli na rozwijanie się w tym kierunku :) Chętnie też obejrzę jakiś stosik :)
    Tym razem znam tylko piosenkę Perfectu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia. Z racji tego, że jestem nauczycielką, to i dla mnie kończą się wakacje. Studenckie czasy były cudowne :) Chętnie bym do nich wróciła.
    Muzyczka znów trafia w mój gust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uczę przedmiotów zawodowych na architekturze krajobrazu i w ogrodnictwie :)

      Usuń
  3. Mnie najbardziej ciekawi o tych metodach nauki post :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo tych planów, powodzenia! Też mam szczęście cieszyć się jeszcze jednym miesiącem wakacji :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oprócz tego, że piosenkę Cyrus słyszałem być może, a teraz n ie kojarzę (film widziałem), reszty nie znam. Masz strasznie bogate plany w porównaniu do mnie, a ja idę grzeczniutko do szkoły. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że w najbliższym czasie sporo się będzie u ciebie na blogu działo. Super! Już się cieszę. I najbardziej czekam na recenzje przeczytanych przez ciebie książek.

    OdpowiedzUsuń
  7. błękitna woda. plaża, a ja tu dziś w swetrze i chustce na szyi... za szybko ta jesień przyszła.

    OdpowiedzUsuń
  8. 'Wszystko ma swój czas' leci w moim domu po kilka razy dziennie. Małżon jakiejś fazy na to dostał :)

    Czekam na zapowiadane wpisy, będzie co czytać! Te językowe, jak zawsze, interesują mnie najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy teledysk robi wrażenie.
    A utwór Ed Sheeran'a piękny! Zresztą w jego przypadku to żadne zaskoczenie.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.