poniedziałek, 25 lipca 2016

Kącik blogowy #8 Komentarze do wpisów jak często je zostawiacie ?

Witajcie w poniedziałek. Przychodzę do Was z kolejną odsłoną kącika blogowego. Do poruszenia w nim tematu komentarzy pod wpisami zbierałam się od dłuższego czasu. Chciałam zapytać Was jak często je piszecie i pod jakimi notkami? Ja codziennie staram się zostawić chociaż kilka słów na  ulubionych blogach. Jednak nie zawsze otrzymuję komentarz zwrotny.
Zauważyłam, że w tym roku liczba komentarzy na moim blogu mocno zmalała. Zastanawiam się jaka jest tego przyczyna. Wiem, że poniekąd sama jestem sobie winna,  rzadko pisałam , nie zawsze miałam czas odwiedzać Wasze blogi, a jak wiadomo jest to reakcja łańcuchowa - ja odwiedzam Ciebie Ty mnie. Powodem takiego stanu rzeczy może  być też brak czasu lub zainteresowania tym o czym dla Was pisze. Jaka jest prawda nie wiem. Wiem, że statystyki mam wysokie (choć i tak blogger chyba trochę  je zawyża), a komentarzy pod niektórymi wpisami jak na lekarstwo. Może to taka  blogowa tendencja, której ja  wcześniej nie zauważyłam ? W tym miejscu chciałabym podziękować blogerkom, które regularnie zostawiają ślad swojej wizyty na moim blogu. Awiola, Cyrysia, Chabrowa i Katsuumi. Dzięki.

Na koniec mam dla Was cover, który ostatnio bardzo polubiłam. 
 Miłego słuchania i udanego dnia Anne 18.

9 komentarzy:

  1. Ja też staram się codziennie zostawić jakiś ślad swojej obecności na moich ulubionych blogach, w tym na Twoim😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja staram się skomentować za każdym razem, ale jestem świadoma, że sporo osób czyta i nie zostawia nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama zostawiam komentarze prawie zawsze, rzadko się zdarza żebym tego nie robiła. Czasem bywa tak, że wpadam do kogoś regularnie i ten ktoś nie odwiedza mnie w ogóle - fakt, w takiej sytuacji naprawdę potem lekko się odechciewa nadal odwiedzać. Wtedy zastanawiam się, czy coś jest nie tak z moim blogiem bądź tym co piszę :P
    Z komentarzami różnie bywa i nie ma na to jednej uniwersalnej reguły ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zawsze staram się zostawić chociaż kilka słów pod postem, który przeczytałam. w myśl przysłowia nie rób drugiemu co tobie nie miłe, bo chciałabym też widzieć poza liczbami wyświetleń komentarze do swoich wpisów. ale też nie oczekuję, żeby każdy zostawiał komentarz pod moim każdym postem - wiadomo, nie zawsze można coś z sensem napisać. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak racja. Ja też rzadko odpowiadam na komentarze jeśli nie mam nic ciekawego do odpisania.

      Usuń
  5. Ja przez pierwsze lata blogowania komentowałam nawet 80% wszystkich wpisów z blogrolla, ale wtedy żyłam blogowaniem i wręcz chłonęłam każdy nowy wpis. Spędzałam przed komputerem w tym celu 8 - 10 godzin dziennie!!!!!!!!!
    Ostatnio czytałam po kilka wpisów tylko raz w tygodniu, w soboty lub niedziele, ale i tak nie wszystkie je komentowałam, bo wolałam przeczytać choć o dwa posty więcej..
    Przede mną wakacje i teoretycznie więcej czasu, ale wolę go spożytkować na czytanie książek.

    Gdy w ostatnich tygodniach zdarzało mi się znaleźć dodatkowy czas (pomiędzy weekendami) to czytam wpisy ze zgłaszanych w moich wyzwaniach czytelniczych linkach i te staram się komentować wszystkie.
    Wyjątek to fantastyka, bo w jej przypadku nie mam nic do powiedzenia.

    Brakuje mi też czasu na odpowiadanie na swoim blogu na komentarze innych, zdaję sobie sprawę z tego, że to w dużej mierze zmniejsza ich ilość, bo osoby mnie odwiedzające po czasie przestają komentować, ale piszę głównie dla siebie, na przyszłość, by mieć wgląd w ówczesne myśli.
    Wiem też, że mam garstkę czytelników, którzy nawet jak nie komentują to regularnie mnie odwiedzają, bo chcą wiedzieć co u mnie słychać, co ostatnio robiłam i czytałam i co wypatrzyłam na rynku wydawniczym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do pierwszej części wypowiedzi miałam podobnie. Teraz po prawie pięciu latach blogowania jest trochę inaczej. Owszem codziennie czytam i komentuję ulubione blogi, ale resztę tylko przeglądam nie zawsze zostawiając ślad, bo czasem nie mam za wiele do powiedzenia.

      Usuń
  6. Niestety czesto w pedzie dzisiejszego zycia wylacznie czytam wpisy, rzadziej je komentuje. I nie wynika to z tego, ze teksty sa malo ciekawe, raczej wlasnie z braku czasu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety nie zawsze mam teraz czas regularnie komentować, bo mam więcej obowiązków i mniej czasu, co odbija się na blogu. Jednak kiedy mogę komentuję. ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.