Wyspa z mgły i kamienia
to przepiękna opowieść o tym, że w każdym momencie można uwierzyć w
siebie i odmienić los, przeżywając w dodatku niezwykłą przygodę. Julia
dzięki swej determinacji trafi na Kretę, gdzie rozpocznie zupełnie nowe
życie.
Przez
całe lata bała się, że nie da rady wykonać zadań, które sama na siebie
nałożyła. Starała się być dla swoich córek jednocześnie matką i ojcem.
Każdego ranka myślała jedynie o tym, żeby nikt nie umarł na jej dyżurze.
I jeszcze, żeby dziewczynki były szczęśliwe. To wypełniało po brzegi
dni i noce.
Kiedy
dzieci dorosły, uświadomiła sobie, że w powtarzalnej, banalnej
codzienności zgubiła coś bardzo ważnego – samą siebie. Że zapomniała o
marzeniach. I postanowiła o nie walczyć. Przeniosła się na cichą
kreteńską wieś, aby żyć, robiąc to wszystko, na co nigdy nie miała
czasu. Nie podejrzewała, że cisza może oznaczać nadejście burzy i że
zaczyna się dla niej życie pełne emocji i niebezpieczeństw. Prawdziwe
życie, które ani przez chwilę nie wywoła u niej lęku.
Bajka dla dorosłych? Być może, ale jakże przyjemnie się w niej zanurzyć i przypomnieć sobie, że świat należy do odważnych.
Książkę objęły swym patronatem: Magazyn literacki „Książki”, granice.pl, Books Silence oraz Tygodnik Wałbrzyski.
Powieść Pani Magdaleny Kawki będzie miała swoją premierę 31 lipca 2013 r.
Niniejszy tekst to informacja prasowa , którą otrzymałam od Wydawnictwa MG.
Na koniec tradycyjnie pytania do Was :
Znacie twórczość tej autorki? Macie w planach ten tytuł?
Nie slyszalam o tej autorce, ale warto sie chyba przyjrzec blizej jej tworczosci :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńTwórczości tej pisarki nie znam, ale książkę już mam w planach.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie i chętnie poznam tę ksiązkę.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce ani o pisarce, ale chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńMam w planach, ale twórczości tej autorki nie znam.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze jej twórczości, ale ta książka mnie interesuje ;)
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna - nie znam twórczości tej autorki. A czy zdecyduję się na książkę, nie wiem. Poczekam na recenzje. :)
OdpowiedzUsuń