" Gdy Donna pojawiła się w naszym życiu mój syn Adrian miał dziesięć lat a moja córka Paula sześć. Jej obecność miała na nas ogromny wpływ, ale to , co udało się jej osiągnąć pozostało w nas na zawsze".
Cathy Glass od ponad dwudziestu lat pomaga pokrzywdzonym przez los dzieciakom. W jej domu co jakiś czas pojawiają się nowi podopieczni. Są to osoby w różnym wieku i rożnej płci. Jako opiekunka zastępcza oferuje swoją pomoc każdemu kto jej potrzebuje. Sama również ma dzieci dlatego musi być bardzo dobrze zorganizowana aby jej pociechy nie poczuły się gorsze czy niedoceniane. Pomimo tak wielu obowiązków znajduje czas aby opowiedzieć o tych, którzy przez jakiś czas byli częścią jej rodziny.
" Najsmutniejsze dziecko" to historia dziesięcioletniej Donny , która za to , że ona i jej bracia znaleźli się w rodzinie zastępczej wini przede wszystkim siebie. Nasza mała bohaterka całe swoje dzieciństwo spędziła w rodzinie patologicznej. Sama musiała dbać o to aby w domu było czysto i aby miała co zjeść. Jej matka Rita ma ogromne problemy z alkoholem i narkotykami. Natomiast u ojca dziewczynki , który jako jedyny nie znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie zdiagnozowano shizofrenię paranoidalną. Dziewczynka ma dwóch młodszych braci Warenna i Jasona oraz o cztery lata starszą siostrę Chelsea, która została z matką.
Mała trafia do Cathy , ponieważ choć w poprzedniej rodzinie zastępczej mieszkała razem z braćmi rodzeństwo musiało zostać rozdzielone. Po podpisaniu wszystkich niezbędnych dokumentów ( umowa powierzenia dziecka )Glass chce jak najszybciej nawiązać więź z nową podopieczną aby dowiedzieć się dlaczego została przeniesiona. Pisarka zajmowała się już ponad trzydziestoma dziećmi ( do momentu przyjęcia jej) , ale żadne z nich nie było tak ciche jak Donna. Nasza bohaterka zachowywała się tak jakby kompletnie nic ją nie interesowało. Na wszystkie pytania nowej opiekunki odpowiadała ledwo zauważalnym skinieniem/ pokręceniem głowy lub wzruszała ramionami . Przez pierwsze kilka dni nie okazywała żadnych emocji , posłusznie wykonywała wszystkie czynności nie mówiąc przy tym ani słowa niczym zombie. Jednak Cathy mimo iż trochę się niepokoiła cierpliwie czekała aż Donna będzie gotowa. Miała rację dziewczynka w końcu przeprosiła za swoje zachowanie i stopniowo zaczęła opowiadać o pobycie w domu rodzinnym, tym jak bardzo starała się aby mogła zostać z matką . Pomału zwierzała się również z tego jakie miała obowiązki oraz jak źle była traktowana. Zaufała, poczuła się bezpiecznie i nieświadomie powielała agresywne zachowania swojej matki. Często zwłaszcza po widzeniach z nią zachowywała się bardzo niegrzecznie , krzyczała była w stanie nawet zdemolować pokój lub kogoś uderzyć. Autorka doskonale wiedziała na co może jej pozwolić a co jest absolutnie zakazane. Dzięki niej dziewczynka nabrała pewności siebie , której wcześniej tak bardzo jej brakowało. Zrozumiała również , że jest tylko dzieckiem więc nie musi ciągle zajmować się domem choć wcześniej właśnie to było jej główne zadanie. Wreszcie mogła podobnie jak jej koleżanki bawić się , dostawać prezenty ( początkowo nie wierzyła , że są naprawdę dla niej), jeździć na wycieczki czy zapraszać przyjaciół. Po prostu żyć jak dziewczynka nie jak dorosła osoba. Tylko i aż tyle. Dla niej to i tak było bardzo dużo. Choć początkowo chodziła smutna i przygaszona ( stąd tytuł powieści) opiekunka zastępcza pokazała jej , że uśmiech nie jest niczym złym. Robiła wszystko aby była szczęśliwa.
" Myślę, że spodoba mi się mieszkanie w rodzinie zastępczej Cathy , wszyscy są dla mnie tacy mili".
Nastolatka szybko polubiła a potem pokochała swoją nową "mamę". Znalazła wspólny język z dziećmi pisarki . Choć czasem jej zachowanie było dla nich niezrozumiałe to nigdy nie dały tego po sobie poznać. Donna miała wsparcie nie tylko w Cathy, Adrianie i Pauli. Bardzo ważną dla niej osobą stała się również opiekunka społeczna Edna. Kobieta była bardzo związana z dziewczynką chciała dla niej wszystkiego co najlepsze.
" Najsmutniejsze dziecko" to już kolejna świetnie napisana powieść Cathy Glass. Angielka znów stanęła na wysokości zadania. Stworzyła utwór w, którym nie znajdziemy może tak drastycznych opisów przemocy jak w jej poprzednich książkach. Jednak ponownie oddaje w ręce swoich czytelników coś co warto przeczytać. Ponownie pokazuje, że nie wszystkie dzieci dostają w życiu tyle miłości, opieki i akceptacji choć oczywiście na nią zasługują. Prezentuje nam cały proces "docierania" do dziecka . Nieustanne rozmowy , cierpliwe odpowiedzi na pytania, mnóstwo empatii i miłość oraz czas. To wszystko Glass ma a co ważniejsze chce się tym dzielić z innymi. Autorka w kolejnej swojej powieści opisuje nie tylko historię dziecka, ale też uchyla rąbka tajemnicy i krótko(aby nie zanudzić czytelnika) opowiada też o tym jak wygląda dzień w, którym przyjmuje pod swój dach nowego podopiecznego. Dopełnianie formalności , rozmowa z opiekunką społeczną o potrzebach malucha , jego szkole( jeśli do niej chodzi) itd. O tym też mamy szansę poczytać.
" Zawsze mnie to zadziwia jak niektóre dzieci potrafią zaakceptować wszystko tylko dlatego , że w tym wyrosły i nie znały niczego innego".
Każda następna strona tej powieści to nowe informacje o życiu dziewczynki o tym jak trudne ono było Zobrazowanie problemów i przeżyć dziesięciolatki w sposób adekwatny do tego co przeszła. Troska o to aby tytułowa bohaterka zrozumiała co znaczy kochać i być kochanym. To także opis relacji Donny z rówieśnikami i więzi jaka przez te kilka miesięcy wytworzyła się między dziewczynką , Cathy i całą jej rodziną. Ostatnie karty i epilog powieści są świadectwem na to , że niektórzy ludzie są niczym anioły. Anioły, które chodzą po Ziemi chcą pomóc pokonać wstyd , dodają wiary w siebie i powodują , że marzenia stają się rzeczywistością. Na sam koniec chciałabym dodać dwa słowa na temat okładki. Widnieje na niej niezwykle samotne , bezbronne dziecko. Te cudowne brązowe przepełnione smutkiem i bólem oczy, które zdają się pytać Dlaczego to na moich barkach spoczywa ciężar całego świata? Na szczęście odpowiedź na to pytanie została znaleziona a bohaterka spotkała tych, którzy sprawili , że choć wcześniej była zagubionym i zaniedbywanym brzydkim kaczątkiem stała się pięknym i odważnym łabędziem. Świetna książka szczerze polecam.
Źródło cytatów
[1] Cathy Glass , Najsmutniejsze dziecko,
Wydawnictwo Hachette Warszawa 2010 ,Str5
[2] Cathy Glass , Najsmutniejsze dziecko,
Wydawnictwo Hachette Warszawa 2010 ,Str109.
[3] Cathy Glass , Najsmutniejsze dziecko,
Wydawnictwo Hachette Warszawa 2010 ,Str 187.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Hachette.
Książka czytana w ramach wyzwań:
- 52 książki 2013.
Podoba mi się drugi cytat, jest w nim wiele prawdy. Książka na pewno warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej już wcześniej i mam ją na liście "muszę przeczytać".
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada i dobrze byłoby przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńNiedawno na mojej półce pojawiła się pierwsza książka Cathy Glass-" Run,Mummy,Run"
OdpowiedzUsuńNiestety jak wskazuje tytuł, jest ona w wersji angielskiej.
Wiem że jej polski odpowiednik to chyba "Uciekaj mamo", lecz nie jestem pewna.
Ale od rzeczy. Chodziło mi o to, że dużo dobrego słyszałam o tej autorce, i byłam nawet zdziwiona gdy po pojawieniu się na mojej półce książki "Run,Mummy,Run",zaczęłam szukać informacji o autorce i znalazłam tyle pochlebnych opinii na jej temat.
Tą książkę, którą zrecenzowałaś, jakoś tak chętniej bym przeczytała niż moją perełkę, ale uważam że jeszcze za wcześnie dla mnie abym czytała, takie dość ambitne książki.
Bardzo spodobał mi się ten cytat:
" Zawsze mnie to zadziwia jak niektóre dzieci potrafią zaakceptować wszystko tylko dlatego , że w tym wyrosły i nie znały niczego innego".
Piękny.
pozdrawiam:)
http://czytelniadominiki.blogspot.com/
Książkę o, której wspomniałaś również czytałam i recenzowałam. Jej polski tytuł to " Mamo uciekaj" . Tu jest link : http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2013/04/108-cathy-glass-mamo-uciekaj.html
UsuńNie miałam jeszcze okazji zapoznać się z twórczością tej pisarki, ale chciałabym to nadrobic ;)
OdpowiedzUsuńAch ostatnio przegapiłam rezerwację jednej z książek Cathy Glass u siebie w bibliotece i strasznie żałuję. Ale prędzej czy później chciałabym się zapoznać przynajmniej z kilkoma pozycjami przez nią napisanymi :)
OdpowiedzUsuńMoja mama niedawno odkryła tę pisarkę :D wcześniej tylko Steel, a teraz jakaś nagła odmiana :)
OdpowiedzUsuń