środa, 30 września 2015

Cykl Film i Telewizja #4 Czy rozmowa rzeczywiście ma wielką moc ? Jesienna nowość w ramówce TVN / TVN siedem.

Film i Telewizja to cykl w, którym  dwa razy w miesiącu  pojawiać się będą notki na temat kanałów/ programów / seriali telewizyjnych oraz recenzje filmów z duszą , z drugim dnem, takich, które warto/ trzeba zobaczyć. 

Kiedy kończy się lato, poszczególne stacje  zasypują widzów nowymi propozycjami. Ja generalnie pozostaję nieugięta i bez względu na porę roku w telewizji oglądam  przede wszystkim programy rozrywkowe, ulubione seriale, teleturnieje czy też transmisje z wydarzeń sportowych głównie meczów siatkarskich bądź tenisowych. Jednak muszę przyznać, że w tym sezonie moją uwagę przykuło kilka nowości. O jednej z nich dzisiaj Wam opowiem.
Wesołowska i mediatorzy 
Nowy 56- odcinkowy serial fabularno dokumentalny emitowany  od 1 września w  TVN od poniedziałku do środy o godzinie 20.50.  Za pośrednictwem stacji TVN wyemitowano tylko pierwsze kilka odcinków a od 27 września został on przeniesiony do TVN siedem  na godzinę 16. 30. Powstał po połączeniu sił przez twórców takich hitów jak : Prawo Agaty, Na Wspólnej, W -11 Wydział Śledczy i Sędzia Anna Maria Wesołowska. Zespół w składzie : Anna  Jakuszko ( Agnieszka),  Aleksander Kopański ( Jakub), Adrianna Kuśmierz( Joanna), Adam Pater( Wojciech) i Anna Maria Wesołowska  próbuje rozwiązać konfliktowe sytuacje metodą mediacji, pomagając pokłóconym stronom, osiągnąć kompromis i dojść do porozumienia. W każdym odcinku równolegle toczą się dwie mediacje, których zakończenie zawsze jest pozytywne. Strony zawierają ugodę, rozejm, zgadzają się na coś lub przepraszają.
Mocne strony
  • Wszystkie scenariusze oparte są na prawdziwych historiach
  • Aktualne i bardzo życiowe  problemy ( np spory w małżeństwie, między sąsiadami, lekarzem, a pacjentem itp) ukazane w przystępny sposób
  • Pokazanie przebiegu całego procesu mediacji, coś dla laików w tej kwestii oraz osób z psychologiczno- pedagogicznymi zainteresowaniami
  • Fakt, że serial jest zamkniętą całością, pozwoliło to scenarzystom uniknąć sztucznego przeciągania produkcji i wymyślania absurdalnych spraw będących przedmiotem mediacji
  • Osoba głównego mediatora- Anna Maria Wesołowska już w swoich poprzednich serialach udowodniła, że jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Teraz tylko to potwierdza jednocześnie pokazując widzom nowe, bardziej kobiece oblicze. Nie jest już surową Panią sędzia w todze lecz kimś kto próbuje pokazać ,  iż często  kilka rozmów jest lepsze niż notoryczne kłótnie i krzyki.

Słabe strony
  •  Czas trwania - 30 minut to zdecydowanie za mało jak na dwie sprawy.
  • Przeraźliwie długie reklamy zajmujące blisko 1/5 czasu antenowego przeznaczonego na serial. Gdyby skrócić je o połowę  nowość zyskałaby jeszcze więcej widzów. Niestety chyba w przypadku stacji komercyjnych jest to niemożliwe, a szkoda, bo taki ruch wyszedłby im na dobre.  
  • Rozwiązania niektórych spraw są w mojej opinii dość oczywiste trochę infantylne. Niekiedy spór  tak naprawdę nie wymaga angażowania trzeciej strony , ale jak wiadomo ludziom często ciężko  przyznać się do błędu lub załatwić coś po cichu bez udziału  obcych. Pokłócić się ? drobnostka Pogodzić ? wielki problem.
  • Godzina emisji- jeżeli TVN chciał konkurować o widza z serialami, które w tym samym czasie oglądają miliony  Polaków tj. M jak miłość ( poniedziałek i wtorek) oraz Na dobre i na złe ( środa) nie stał na uprzywilejowanej pozycji. Musiał liczyć się z tym, że oglądalność będzie niższa od tej jaką  mają stacje telewizji publicznej.  Myślę , że to był główny powód zmiany kanału i czasu emisji.
Podsumowanie 
Bardzo ciekawy pomysł na serial, coś czego jeszcze nie było. Moim zdaniem przyciągnie głównie tę młodzieżową widownię np. studentów kierunków humanistycznych zwłaszcza psychologicznych  oraz pedagogicznych, ale nie tylko. Być może dadzą mu szansę również inne grupy wiekowe i wszyscy którzy kiedyś oglądali inne tego typu produkcje czyli Sędzia Anna Maria Wesołowska albo Sąd rodzinny. Znana sędzia w nowej odsłonie przypominająca widzom, że czasem dzięki mediacjom udaje się zamknąć jakiś trudny życiowy etap/ zakopać topór wojenny/ pogodzić się ze stratą kogoś lub czegoś raz na zawsze. Niekiedy takie rozmowy są niczym oczyszczenie, początek czegoś nowego i co ważne pozytywnego.  Moja ocena końcowa w skali od jednego do dziesięciu to siedem czyli całkiem  dobrze i interesująco.
  
Czy ktoś z Was ogląda ten serial ? Jeśli tak to co o nim sądzicie ?  Zapraszam do wymiany poglądów. Anne 18.

 


5 komentarzy:

  1. Ja nie oglądam w ogóle telewizji, więc pierwszy raz o nim słyszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego serialu. Ja jesienią oglądam tylko kulinarne show typu: MasterChef, Top Chef lub Hell's Kitchen.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam tylko jeden niecały odcinek. Myślałam, że się zanudzę. Prawo Agaty było o wiele lepsze, a też na podobny temat (w sensie prawo) ^^

    zaczytanabella

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam jeden odcinek serialu ze względu na tematykę prawniczą. To prawda pomysł dobry, skład też. Format miał potencjał ale zabili go reklamami oraz czasem naiwnością zakończenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie reklamy i naiwność zakończenia. Dlatego też wolę seriale w pełnym metrażu, bo jak nie scenariusz to muzyka, widoki lub jakaś postać "zajdzie mi za skórę" tak głęboko, że na długo będę miała pozytywne skojarzenia.

      Pozdrawiam,
      M.

      Usuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.