- Tytuł oryginalny : Bluaw Water
- Tłumaczenie: Aleksandra Górska
- Wydawnictwo: Feeria
- Rok wydania:2014
- Oprawa: miękka
- Ilość stron: 236
- Gatunek :Thriller psychologiczny
Dom- ostoja, azyl, symbol bezpieczeństwa . Słowo, z którym związanych jest wiele powiedzeń i przysłów jak choćby " Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej" . Czy tak jest zawsze ? Czy nic nam tam nie grozi ? Co zrobiłbyś gdybyś musiał stoczyć tam jedną z najtrudniejszych batalii, jaką jest walka o życie? Zadaje Ci Drogi Czytelniku te same pytania, na, które musiała odpowiedzieć sobie jedna z bohaterek książki " Bezpiecznie jak w domu".
Powieść holenderskiej pisarki to utwór, w którym przeplatają się ze sobą historie dwóch kobiet. Pierwsza z nich Lisa, mieszka wraz z pięcioletnią córeczką w małym mieszkanku , gdzie nigdy nie wydarzyło się nic złego. Pewnego dnia zauważa intruza i wyczuwa, że ona i dziecko muszą uciekać . Tylko dokąd i dlaczego jedyny świadek zdarzenia w żaden sposób nie reaguje ? Drugą bohaterką jest Senta. Matka, żona , dzienniklarka. Kobieta budzi się ze śpiączki i leżąc w szpitalnym łóżku dowiaduje się, iż uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. Szkopuł w tym, że nie pamięta jak do niego doszło . Przypomina sobie jedynie to, że tego dnia przejeźdźała obok pewnego domu.... Co łączy obie osoby? Czy będzie im dane się spotkać ? O tym już w powieści.
Od początku wydarzenia, toczą się dość szybko , ale na pierwszych stronach fabuła nie jest zbyt ciekawa. Jednak z każdym rozdziałem akcja nabiera większych rumieńców. Zupełnie jakby autorka dostała wiatru w żagle i uwierzyła w to , iż naprawdę jest w stanie zaciekawić czytelnika. Serwuje mu sporą dawkę tajemniczości , mrożących krew w żyłach scen i prawdziwy emocjonalny rollercoaster.
Ta książka jest jak puzzle. Na początku nic się ze sobą nie klei i do siebie nie pasuje. Trzeba mocno zastanowić się nad każdym kolejnym krokiem,aby czegoś nie zepsuć. Gdy wydaje się, że czytelnik znajduje rozwiązanie w ostatnim momecie coś się nie zgadza. Czytanie jej to nie tylko przewracanie stron i poznawanie kolejnych szczegółów historii każdej z dziewczyn. Jest to także dopasowanie wszystkich elementów, ułożenie ich w jedną całość bez małej pomocy jaką przy układance jest obrazek.
Bardzo oryginalne jest to, że Simone Van Der Vlugt niemal od razu przechodzi do sedna sprawy . Nie wprowadza czytelnika w opowieść, nie próbuje pokazać mu czegoś co pomoże zrozumieć sytuację . Szybko widzi on konkretne sceny , nie dające się ze sobą połączyć elementy i zagadki do rozwiązania. Brakuje tylko najważniejszego, odpowiednich narzędzi, które pomogłyby je rozwikłać, klucza do otworzenia drzwi, które czytelnika interesują najbardziej .
Pisarka wykreowała intrygujących i różniących się charakterologicznie bohaterów. Jednak każdy z nich ma to coś, czym jest w stanie przyciągnąć uwagę czytelnika. Lisa , jej córeczka Anouk, Senta i jej rodzina, ten, kto zagraża, i pozostałe drugoplanowe postacie. Wszystkim autorka poświęciła odpowiednią ilość czasu . Zadbała o to , aby każdy portret psychologiczny był pełny i dokładny .
"Bezpiecznie jak w domu" to świetnie napisany i dopracowany thriller psychologiczny, opowieść, dla czytelników: o mocnych nerwach i dla tych, którzy w książkach szukają silnych emocji, dynamicznej akcji,oraz ciągłego napięcia. Tytuł ten warto zarekomendować osobom chcącym poznać autorkę z kraju, którego literatura jest mało znana w Polsce. Na koniec dodam już bardzo subiektywnie , że gdy po raz pierwszy wzięłam do ręki tę pozycję literacką mocno
zdziwiła mnie jej niewielka objętość oraz nieco zagadkowa okładka. Nie
przypuszczałam wtedy, że książka tak długo będzie czekać na swoją
kolej, a kiedy w końcu po nią sięgnę, będę zaskoczona i pochłonięta
historiami obu bohaterek. Szczerze polecam ten pełen emocji utwór o
bardzo przewrotnym tytule.
Książka zaliczana do wyzwań :
- 52 książki 2014.
- Rekord 2014.
Czytałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobała. Świetny, emocjonalny thriller.
OdpowiedzUsuńmówisz, że warto?
OdpowiedzUsuńGenialna książka! Bez zbędnych prologów jest akcja i to jaka! Uwielbiam takie lektury, polecam każdemu kto chce przeczytać niesamowitą przygodę wraz z bohaterami :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam i jakoś na razie mnie nie ciągnie. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńOoo to to coś dlaaaa mnie. Thriller psychologiczny , samo to stwierdzenie mnie przekonuje, brałabym w ciemno. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś czas temu i bardzo mile wspominam. Świetne sylwetki bohaterek i historia jak z najgorszego koszmaru...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że książka przypadła Ci do gustu. Mi również bardzo się spodobała. Jestem ciekawa kolejnych książek autorki. Mam nadzieję, że nie będzie kazała długo na nie czekać Czytelnikom :)
OdpowiedzUsuńMi również bardzo się podobała i chętnie sięgnę po inne utwory autorki jeśli zostaną u nas wydane.
OdpowiedzUsuńUwielbiam thrillery psychologiczny - muszę zdobyć i przeczytać tę książę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam