Witajcie w sobotę. Niemoc twórcza powoli mija, więc w przyszłym tygodniu postaram się napisać jakąś recenzję. Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym postem z serii Plany na 2016 rok. Tym razem czytelnicze. Niektóre z książek, które zostaną za chwilę zaprezentowane były już na poprzednich listach, inne czekają na półce, a pozostałe mam nadzieję kiedyś się na niej znajdą.Tym razem nie będzie opisu, bo wszystkie tytuły widać w miarę dobrze. Zapraszam do przeglądania.
I. Literatura polska.
Wykonanie: Justyna Chaber Jussi
II. Literatura zagraniczna .
Wykonanie: Justyna Chaber Jussi
Jak widać jest tu dużo różnych gatunków literackich. Począwszy od autobiografii i literatury faktu, poprzez powieści obyczajowe, klasykę skończywszy na fantastyce.
Tyle ode mnie . Zostawiam Was z trzema pytaniami :
1. Ile książek z tej listy macie za/ przed sobą ?
2. Jak oceniacie te, które czytaliście ?
3. Co z listy powinnam przeczytać w pierwszej kolejności i dlaczego ( minimum dwa zdania uzasadnienia)?
Na koniec jeszcze kolejna piosenka z mojej aktualnej playlisty i zaproszenie na drugiego bloga, gdzie znajdziecie wywiad z uczestniczką trzeciej edycji programu Bitwa na głosy. Klik.
Miłego weekendu, Anne 18.
Wow już plany na 2016 rok? Przyznam, że nawet jeszcze o tym nie myślałam :) Czytałam i zdecydowanie polecam "Dziewczyny wojenne" i "W słusznej sprawie".
OdpowiedzUsuńZ polskiej to czytałam Skazanych - to genialna książka i samo to słowo (genialna) wystarczy za wszystko :)
OdpowiedzUsuńZ zagranicznej czytałam tylko Dom na plaży- to nieco inny schemat książek autorki, które czytałam (a czytałam 4). Ale każda jedna mi się podobała :) Jest miłość, tajemnica, napięcie i szałowa końcówka.
Koniecznie te dwie książki musisz przeczytać :)
I to są moje odpowiedzi na Twoje 3 pytania :)
Pozostałych nie znam, ale liczę, że poczytam u Ciebie recenzje :D
Też już powoli tworzę plany na 2016 :)
Czytałam jedynie Skazanych na ból i uważam, że to rewelacyjna powieść.
OdpowiedzUsuńCzytałam Skazanych na ból i Chłopiec, którego nikt nie kochał - szczerze ci je polecam. Są rewelacyjne i stoją wysoko w moich rankingach. Łoniewska, bo stworzyła coś ogromnie kontrowersyjnego a zarazem przepełnionego takim ładunkiem emocjonalnym. Brak słów. Z kolei Watson opisała wstrząsającą historię, która trafia do serca. Daje do myślenia i uczula na to by reagować gdy widzimy, że coś się dzieje.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówić nie czytałam ani jednej z nich :P
OdpowiedzUsuń"dom na plaży" jest cudowny ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie poczyniłam własnych planów czytelniczych, ale cieszę się, że Ty w swoich ujęłaś pozycję Diane Chamberlain. Uwielbiam sposób pisania tej autorki i mam nadzieję, że pokocha ja wielu :) Polecam tobie również "Wbrew sobie" - lektura pełna emocji :D
OdpowiedzUsuńDziewczyny wojenne - świetna, Sara Jio i Diane Chamberlain - rewelacyjne autorki ich książki na pewno Ci się spodobają.
OdpowiedzUsuń"Przeminęło z wiatrem" - cudowne!
OdpowiedzUsuń"Anna Karenina" - trochę mnie rozczarowała, bardzo ponura i za dużo kwestii ekonomicznych itp.
"Polyanna dorasta" - warto, ale nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak pierwsza część.
Planuję przeczytać "Z dala od zgiełku", bo film mi się podobał i lubię takie klimaty :)
W pierwszej kolejności przeczytaj oczywiście "Przeminęło z wiatrem", bo to wielowątkowa powieść, która aż kipi od emocji. Poza tym główna bohaterka została naprawdę rewelacyjnie wykreowana, zresztą nie tylko ona, Rhett także!