Międzynarodowy Dzień Teatru tak więc o nim słów kilka

źródło : pixbay com. 

Teatr - dziedzina sztuki, którą nigdy jakoś szczególnie się nie interesowałam. Jako dziecko wraz z koleżankami i kolegami z klasy grywałam w różnych przedstawieniach szkolnych, ale nic poza tym.  Będąc małą dziewczynką nie chciałam być aktorką, bo wiedziałam, że nie umiem grać, udawać, nie lubię być w centrum zainteresowania. Zawsze bardzo się stresowałam wszelkimi wystąpieniami publicznymi.  Wiedziałam, że to nie jest i nigdy nie będzie mój świat. Oczywiście miałam pewną wiedzę na temat teatru  jego historii, itd. Jednak dziedzina ta była najniżej w mojej kulturalnej hierarchii. Wolałam literaturę, muzykę czy nawet film. Teatr wydawał mi  miejscem elitarnym, miejscem  dla osób wybitnych, oczytanych dla koneserów sztuki.  Ja nigdy się za konesera nie uważałam.

Zajęcia z Wiedzy o teatrze czyli moje wyobrażenia kontra uczelniana rzeczywistość. 

Kiedy na drugim roku w planie studiów zobaczyłam przedmiot Wiedza o teatrze pomyślałam sobie :  O nieźle! Będzie ciekawie, może obejrzymy na żywo jakiś spektakl, może będzie nam dane zajrzeć za kulisy teatru. Było całkiem ciekawie tyle, że bez wizyty w teatrze. Trochę wiedzy teoretycznej ,  kilka sztuk teatralnych omówionych, parę spektakli Teatru Telewizji obejrzanych, trochę dyskusji po seansie i to wszystko. Trochę mało, ale i tak  możliwość uczestniczenia w takich zajęciach była ciekawym doświadczeniem.  Co nieco wiedzy w głowie też zostało. 

Pierwsza  wizyta w teatrze czyli niezapomniane wrażenia i apetyt na więcej. 
Po raz pierwszy do teatru wybrałam się w październiku zeszłego roku. Obejrzałam spektakl Pomoc Domowa w Teatrze Bagatela w Krakowie. Wrażenia ? Niesamowicie pozytywne. Zobaczyć na żywo aktorów, których na co dzień ogląda się tylko w telewizji, obcować ze sztuką - świetna sprawa polecam wszystkim. Z dnia dzień nie stałam się co prawda wielką miłośniczką teatru , ale jeśli jeszcze kiedyś będę miała okazję obejrzeć jakiś spektakl na pewno z niej skorzystam. Najbardziej chciałabym zobaczyć któryś z musicali. Połączenie aktorstwa, tańca i śpiewu pewnie zrobiłoby na mnie duże wrażenie.  Szkoda, że teatry muzyczne  znajdują się tylko w większych miastach takich jak Warszawa czy Gdynia. Ceny biletów na spektakle też czasem bywają jak z kosmosu , ale w sumie trudno się dziwić to sztuka na najwyższym poziomie, a aktorzy też muszą zarobić.

Świat teatru za co go cenię ? 
Zawsze podziwiałam aktorów za ich umiejętności, za talent , za to, że potrafią przenieść widza w inny świat, zagrać emocje, których często przecież nie przeżywają na co dzień. Nie na darmo mówi się o tym jak wymagające są egzaminy do szkół teatralnych i filmowych. Aktor musi być niesamowicie elastyczny. Wiadomo, że nie każdy ma predyspozycje do każdej roli i żaden aktor nie zagra wszystkiego, ale musi umieć naprawdę dużo.  Teatr to jest  miejsce niezwykłe też dlatego, że występują tam aktorzy wybitni i  z dużym doświadczeniem. Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że  wielu młodym aktorom , takim którzy kończą Akademię Teatralną bardzo  ciężko jest dostać zatrudnienie w teatrze. Trzeba być naprawdę świetnym w tym co się robi. Jak w każdej branży także i tam trzeba mieć trochę szczęścia ktoś kogoś musi zauważyć, docenić, komuś kogoś polecić. W tym świecie zawsze fascynowała mnie też pewna tajemniczość i magia, którą trudno opisać.  Szkoda tylko, że teatry znajdują się głównie w większych miastach. Gdyby było ich więcej to może Polacy zaczęliby bardziej doceniać tę gałąź sztuki. 

A Wy Moi Drodzy Czytelnicy lubicie teatr , często do niego chodzicie ? A może ktoś z Was, gra/ grał/ pracuje w teatrze ? Podzielcie się wrażeniami np. ze swojego ulubionego spektaklu lub podajcie link do bloga/ strony o teatrze. Anne 18.