sobota, 21 czerwca 2014

154. Cathy Glass Okaleczona.

  • Tytuł oryginalny :Cut
  • Tłumaczenie:  Joanna Puchalska
  • Wydawnictwo: Hachette
  • Seria wydawnicza: Pisane przez życie. 
  • Rok wydania:2012
  • Oprawa miękka 
  • Ilość stron: 328
  • Gatunek :Powieść obyczajowa. 
„Pomożesz mi stać się lepszą? Żebym była taka jak Adrian, kiedy będzie w moim wieku? Ja nie chcę robić więcej tych złych rzeczy. One się same dzieją. Chcę, żebyście byli ze mnie dumni"

Powyższe słowa wypowiada trzynastoletnia Dawn, główna bohaterka debiutanckiej powieści brytyjskiej pisarki i matki zastępczej  Cathy Glass. Gdy autorka opiekuje się nastolatką , której historię opisuje w tej książce  jest  młodą , pełną zapału i energii kobietą pragnącą pomagać innym. Jej doświadczenie jako matki zastępczej  jest niewielkie. Wcześniej 
zajmowała się tylko piętnastoletnim Jackiem , a chłopak nie sprawiał żadnych  problemów wychowawczych

  Po przybyciu do nowego  miejsca  dziewczynka zachowuje  się bez zarzutu. Wypełnia wszystkie polecenia, wstaje i chodzi spać o ustalonych  porach , odrabia lekcje , chętnie pomaga w pracach domowych i bawi się z małym Adrianem - synkiem Cathy. Nic nie wskazuje na to , że mała będzie sprawiać jakiekolwiek kłopoty, do czasu. Pewnego dnia dziewczynka zaczyna dziwnie chodzić po domu  tak jakby była lunatyczką lub czegoś szukała. Często staje przed łóżeczkiem chłopczyka , ale nie robi mu nic złego. Nocne wędrówki stają się coraz częstsze i coraz bardziej uciążliwe dla wszystkich domowników. Sama zainteresowana za każdym razem  twierdzi, że nie pamięta co się wydarzyło i pełna skruchy obiecuje, że postara się więcej nikogo nie obudzić. Jednak to nie wszystkie zmartwienia jakich przysparza młodym małżonkom ich nowa podopieczna. Nastolatka zaczyna  wagarować, wychodzić wieczorami nie wiadomo dokąd ani z kim( dziwnym trafem dostaje na to zgodę swojej kuratorki , która ciągle przebywa na urlopie i nie interesuje się losem dziewczynki). Ponadto Dawn raz w tygodniu spotyka się z matką ,choć ta i tak nie poświęca jej zbyt wiele czasu ani uwagi.  Bohaterka  wykorzystuje zaufanie  jakim obdarzyli ją nowi opiekunowie  i wielokrotnie wystawia ich i tak anielską cierpliwość na ciężką próbę. Pomimo wielu próśb nie chce szczerze rozmawiać , ani nikomu się zwierzać. Choć  trudności jakie napotyka przerastają  ją  stara się to ukryć, zamiast wspólnych woli samotne wieczory, często płacze a chcąc ukoić ból  zaczyna się ciąć a jej samo okaleczenia powodują rany i zostawiają  blizny. Czy prawda o tym, że mała  się rani wyjdzie na jaw? Jak z tym i innymi problemami poradzą sobie pełni empatii , ale jednak nie doświadczeni rodzice zastępczy? Najważniejsze czy  młoda bohaterka uwierzy , że jest  ktoś naprawdę chce  jej dobra i komu zależy na jej szczęściu ? Pozwoli sobie pomóc ? O tym już w powieści. 

Okaleczona  jest książką zupełnie inną od tych, które Glass napisała w latach późniejszych. Oczywiście nie chodzi o różnice w fabule , stylu czy języku jakim posługuje się autorka. Te trzy elementy są na  równie dobrym poziomie jak w pozostałych  publikacjach ( piszę tak bo przeczytałam  już wszystkie jej książki, które zostały dotąd wydane w Polsce). Ową odmienność widać przede wszystkim w sposobie prezentowania historii dziewczynki. Tym razem pisarka nie serwuje czytelnikowi opisów tego jak okrutne było życie jej podopiecznej, bo sama nie ma takiej wiedzy. Zdobywa ją stopniowo poprzez obserwacje , rozmowy z kuratorką i z samą Dawn. Powoli odkrywa kolejne karty  dowiadując się prawdy o  tym, przez co ta wciąż bardzo młoda i bezbronna osoba musiała przechodzić . Próżno szukać tam  także zbyt wielu radosnych momentów . Dziewczynka bardzo często zamyka się w sobie , izoluje od  Cathy, Johna , a nawet małego Adriana. Nic nie jest w stanie poprawić jej humoru . Nieliczne chwile radości szybko odchodzą w zapomnienie. Na ich miejscu pojawia się mnóstwo strachu, niepewności, chwil słabości , bezradności i momentów gdy wydaje się, że sytuacja jest tą najgorszą, ostatnią i bez wyjścia...

Takiej powieści  raczej  nie można przeczytać jednym tchem , w ciągu kilku  godzin. Ona wymaga od czytelnika skupienia , dokładnego przeanalizowania każdej ukrytej gdzieś między wierszami wskazówki, która potem w połączeniu z innymi da odpowiedź na pytanie dlaczego życie nastolatki potoczyło się tak, a nie inaczej. Glass oddaje w ręce swoich czytelników   utwór słodki gorzki, pełen goryczy i negatywnych emocji. Choć całość jest przepełniona bólem i smutkiem, zawiera kilka  "promyków słońca", które powodują, że  czytelnik w trakcie lektury nie tylko ociera łzy i zgrzyta zębami ze złości, ale też się uśmiecha. Pierwszą pozycję literacką,która wyszła spod pióra  brytyjskiej pisarki warto zarekomendować nie tylko fanom jej twórczości ,ale także wszystkim tym, którzy lubią od czasu do czasu sięgnąć po coś co będzie inne niż bajkowa opowieść o  łatwo   spełniających się marzeniach, stworach z magicznymi  mocami , idealnej miłości czy kolejnym detektywie.  Na koniec Drogi Czytelniku mam do Ciebie jedno małe pytanie . Lubisz książki, które niełatwo jest czytać i zrozumieć, a które zostały napisane przez życie? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi tak, to  nie wahaj się sięgnąć po Okaleczoną  bo to powieść, która idealnie wpasowuje się w Twoje czytelnicze gusta. 

Źródło cytatu : 
 [1] Cathy Glass ,  Okaleczona,  Wydawnictwo Hachette Warszawa  2012  ,Str178.

Za egzemplarz recenzyjny dziękuję   Wydawnictwu Hachette. 
Książka czytana w ramach wyzwań: 
  • 52 książki 2014.

  • Rekord 2014.


 



 


16 komentarzy:

  1. Kiedyś czytałam jakiś tytuł tej autorki. Wyciskacz łez, podobnie jak i cała seria spisane przez życie.
    Czytadła Tetiisheri

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Talk masz rację chociaż ta książka wywołała we mnie więcej złości niż łez. To ostatnia tej autorki jaką miałam na półce . Teraz czekam na powieść "Zapomniana" jakoś jej nie widać. Na półce stoi jeszcze kilka książek z tej serii więc na brak wzruszających lektur i prawdziwych historii narzekać nie mogę.

      Usuń
  2. Czytałam kiedyś "Skrzywdzoną" tej autorki. Nigdy wcześniej przy żadnej książce tak bardzo nie płakałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wiesz Skrzywdzoną również ma za sobą. Po jej przeczytaniu byłam zszokowana, poruszona , wzruszona, zdołowana. Wszystko na raz prawdziwy kocioł emocji.

      Usuń
  3. Książki z tej serii są niezwykle poruszające, ale i tak ''lubię'' je czytać, dlatego będę mieć na uwadze powyższą pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam inną książkę tej autorki, a tę mam w nawet w domu. Wiem, że ta historia wywoła we mnie wiele emocji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam u Ciebie recenzję jej powieści. Skoro tę masz w domu to czym prędzej zabieraj się za czytanie.

      Usuń
  5. Ja takie książki nazywam real-life i unikam ich jak ognia do tego stopnia, że jeśli jakąś dostanę - natychmiast się jej pozbywam. Nie lubię w nich tego okrucieństwa i naginania faktów, mają na celu jedynie wywołanie skrajnych emocji i nie powinny byćsprzedawane jako oparte na faktach.
    Choć muszę przyznać, że Twoja recenzja jest świetna, pełna i spójna, przyłożyłaś się ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie książki muszą naprawdę ściskać za serce, chociaż ciekawa jestem, ile w nich jest prawdy, a ile fikcji literackiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówiąc szczerze nigdy się nad tym nie zastanawiałam.

      Usuń
  7. To pozycja, nad którą trzeba się zastanowić- oczywiście w pozytywny tego słowa znaczeniu!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pewnością ją przeczytam. Książki z tej serii są niesamowite

    OdpowiedzUsuń
  9. To była jedna z pierwszych książek z tej serii jakie przeczytałam, do dziś pamiętam jak mną wstrząsnęła.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu proszę czytać pozytywy : )))
    J.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.