sobota, 11 listopada 2017

Moje muzyczne teksty plus kilka słów wyjaśnienia.

Kochani Czytelnicy. To, że ostatnio jestem tutaj tak rzadko to moja świadoma decyzja. Nie chcę pisać czegoś na siłę . Zawsze starałam się oddawać w ręce czytelników teksty dopracowane, przemyślane i o czymś. Obecnie jestem na etapie blogowych przemyśleń. Szukam nowych inspiracji , pomysłu na to miejsce. Nie zamierzam kończyć z blogowaniem i recenzowaniem książek. Możecie być spokojni . Nadal czytam i piszę o książkach, ale trochę mniej.
 źródło: pixbay. com. 


Dokładnie miesiąc temu 11 października  minęło sześć lat od powstania mojego bloga. Kawał czasu.  Zastanawiam się dlaczego zapomniałam o tej rocznicy. O miesiąc za późno, ale chciałabym podziękować wszystkim osobom, które mnie w tym blogowaniu wspierały, wszystkim którzy ze mną przez te lata współpracowali oraz Wam - Czytelnikom, którzy tu zaglądacie i czytacie moje  teksty.  Dziękuję tak po prostu. 

Na tym blogu pojawiło się wiele projektów niezwiązanych z literaturą. Część z nich jak np. cykl Film i Telewizja nie będzie kontynuuowany , zresztą już dawno umarł śmiercią naturalną. Zastanawiam się też nad zamknięciem cyklu Na imię mi z powodu braku chętnych do udziału. 

Na publikację wciąż czekają dwa teksty gościnne , które już kilka miesięcy temu napisałam dla jednej z blogerek. Mam nadzieję, że w końcu będę mogła się nimi  pochwalić. 

Sama również obiecałam kilka tekstów innym  i słowa dotrzymam.  Będzie też recenzja tej oto książki. 

 oraz  jeszcze jeden tekst o tematyce literackiej.  

Zainteresowani ? Znakomicie.  Już niebawem zaspokoję Waszą ciekawość. 

Póki co zapraszam do zapoznania się z kilkoma tekstami o tematyce muzycznej, które ostatnio stworzyłam. 

Na koniec moja ulubiona piosenka ostatnich tygodni

Udanego dnia , fajnie, że  jesteście Anne 18.


2 komentarze:

  1. Też uważam, że pisanie na siłę nie ma sensu. Także spokojna głowa. Poczekamy cierpliwie na Twoje nowe wpisy.
    Trzymaj się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami trzeba poczekać na wenę twórczą...

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.