Drodzy Czytelnicy. Po kilkunastu dniach zastanowienia podejmuję próbę reaktywacji jednego z moich ulubionych cykli sprzed lat. Chodzi o Na imię mi. Zanim jednak znajdę kolejną osobę z nietypowym imieniem, którą mogłabym zaprosić do wywiadu przygotowałam krótki tekst z moimi przemyśleniami na temat imion. Zainteresowanych zapraszam do dalszej lektury.
Moda na pewne imiona zapoczątkowana kilka dobrych lat temu.
Na początek napiszę o modzie na niektóre imiona , którą można było obserwować w latach 2005- 2020. Klasy w szkołach czy grupy w przedszkolach pełne były/są dziewczynek noszących pewne imiona. Dlaczego ? Był wtedy na nie swego rodzaju Boom. W niektórych rocznikach większy w innych mniejszy.
Te imiona to:
- Lena
- Wiktoria
- Milena
- Oliwia
- Maja
- Amelia
- Emilia
- Nadia
- Liliana
- Laura
- Pola
- Alicja
- Martyna
- Kornelia
- Sonia
- Nikola
- Aleksandra
Najpopularniejsze imiona dla dziewczynek według rządowych rankingów to od trzech lat niezmiennie Julia i Zuzanna. Zmienia się tylko kolejność na przysłowiowym podium. Trzecie miejsce od lat zajmuje Zofia. W czołówce są również inne wracające do łask starsze imiona takie jak: Maria, Hanna, Antonina, Helena czy Klara. Jednak inne w tym Anna, Natalia, Karolina, Katarzyna, Klaudia czy Gabriela również nie poszły w zapomnienie. Joanna, Kinga Monika oraz Magdalena chyba też mają się dobrze.
Zagraniczne imiona też mogą być piękne.
Niektórzy rodzice decydują się nadać dziecku imię, które nie jest typowo polskie np. Emma, Lea, Liwia czy Elizabeth. Mnie osobiście podoba się też imię Charlotte, Inez, Miriam lub Mirella.Wiele polskich aktorek nadaje swoim córkom nietypowe imiona. Np. Klaudia Halejcio ma córkę o imieniu Nel, a Kamila Kamińska Jaśminę. Zaś córeczka Natalii Siwiec ma na imię Mia. Z kolei córka Agustina Egurroli to Carmen. Ładnie brzmią także niektóre imiona brytyjskie, włoskie czy nawet hiszpańskie.
Zgadzacie się z tym, że w pewnym okresie imiona, które wymieniłam były niesamowicie popularne? Może sami je nosicie lub nadaliście je własnym córkom? Jakie jest Wasze zdanie w temacie nadawania polskim dzieciom zagranicznych imion ?
Czy rzeczywiście zauważacie, że starsze imiona wracają do łask ?
Jeśli któraś z Was nosi rzadko spotykane imię lub nadała takie córce i chciałaby opowiedzieć o tym w moim cyklu wywiadów zapraszam do kontaktu mejlowego lub zostawienia komentarza, a z pewnością się odezwę.
Udanego dnia. Anne 18.
Bardzo się cieszę. Świetny cykl.
OdpowiedzUsuńMoja córka ma na imię Lila (kończy w tym roku 7 lat) ale wbrew pozorom kiedy się urodziła imię w ogóle nie było popularne - nie ma żadnej rówieśniczki o tym imieniu. Najwięcej mamy w grupach wiekowych Zuź i Zoś.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą bez dwóch zdań. Jeszcze nie dawno górowały imiona takie jak wymieniłaś. Teraz widzę, że moda powraca na Zosie. ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że powraca moda na bardziej znane imiona.
OdpowiedzUsuńMnie jednak mierżą imiona typu Kevin, Brajan czy Dżesika. Ich rodzice muszą mieć jakieś kompleksy
OdpowiedzUsuńO tych imionach będzie osobny tekst. Generalnie o spolszczaniu, ale to za jakiś, bo przychodzi mi do głowy jeszcze kilka takich imion np. Wanessa zamiast Vanessa albo Mija zamiast oryginalnego obcojęzycznego Mia. Kombinacje alpejskie z tego wychodzą bo trzeba na siłę po polsku jeśli już imię z innego kraju to lepiej zachować też tamtejszą pisownię.
UsuńFaktycznie wiele starych imion wraca do łask. U mnie w rodzinie szczególnie popularne jest imię Zuzia, Hanna oraz Zosia.
OdpowiedzUsuńTo też racja, takie imiona są super.
UsuńNiektóre imiona zawsze są modne, mnie bardziej ciągnie do tych z łacińskim rdzeniem. :)
OdpowiedzUsuńLubię temat imiennictwa, mam kilka imion, które mi się bardzo podobają, ale nie miałam okazji ich nadać 😉 sama noszę popularne imię, ale bardzo je lubię i dobrze się z nim żyje
OdpowiedzUsuńNie czytałam nigdy cyklu związanego z imionami.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, sama dałam starszej córce Gabriela, młodszej Jolanta a synkowi Ignacy 😜
OdpowiedzUsuń