Chociaż teraz pisze się praktycznie o wszystkim to może natrafiliście na książkę o niespotykanej tematyce, w unikalnym wydaniu lub taką, którą ciężko było zdobyć.
Wydaje mi się, że stosunkowo niewiele jest książek o blogowaniu bądź pisanych przez blogerów, nie spotkałam się z wieloma tytułami dotyczącymi historii filmu, teatru czy literatury.
Nie wiem jak wygląda sytuacja np. z podręcznikami akademickimi na kierunkach artystycznych i ścisłych czy jest ich dużo czy też nie. Myślę, że kilka lat temu tych książkowych unikatów byłoby więcej niż teraz.
Ja napiszę zupełnie szczerze, że nigdy nie natrafiłam na czytelniczy unikat. Nie przepadam za starszymi wydaniami, więc nie szukam ich na siłę.
- Wydania z tak zwanej Edycji Limitowanej, w której drukowanych jest kilkadziesiąt egzemplarzy
- Wydania kolekcjonerskie
- Encyklopedie, choć one jeszcze nie całkiem odeszły do lamusa.
- Książki specjalistyczne- związane z konkretnym zagadnieniem z jakiejś dziedziny
- Podręczniki akademickie na rzadko spotykanych kierunkach
- Poradniki na temat, który w danej chwili jest modny
- Inne, bo zapewne znajdziecie jeszcze kilka kategorii
Bardzo trudno jest zdobyć pierwsze wydania Pottera. Książek blogerów na rynku pojawia się coraz więcej.
OdpowiedzUsuńNawet jeśli napotkam na książkę o blogowaniu, przyznaję, że zupełnie nie jestem nią zainteresowana, ale jeśli kogoś interesuje tematyka, to zawsze dotrze do właściwych tytułów. :)
OdpowiedzUsuńprzy blogowaniu raczej stawiałabym na kursy, a nie książki, lepiej mieć jednak wiedze praktyczną w tym temacie :-)
UsuńEncyklopedie- to one w mojej ocenie są już rzadkością...
OdpowiedzUsuńW wielu domach na pewno nie sposób ich zobaczyć.
UsuńNie czytałam tych książek
OdpowiedzUsuńTo prawda, że książek blogerów jest zdecydowanie za mało, i nie wiem czy da radę to zwiększyć bo blogowanie robi się coraz mniej popularne :(
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że jest ich jednak całkiem sporo.
UsuńKsiążek o blogowaniu jest sporo, także e-booków. Bardzo popularne są Jasona Hunta.
OdpowiedzUsuńzaskoczyłaś mnie encyklopediami, nie myślałam nawet, że mogą kiedykolwiek odejść do lamusa
OdpowiedzUsuńJa mam mega problem z jedną książką, która wydana była lata temu, ale potrzebuję do magisterki, a nie jest ściśle akademicka...
OdpowiedzUsuńJa choć książek przez moje czytelnicze półki przewija się sporo, nie szukam na siłę jakiś unikatowych wydań czy perełek. Choć nie ukrywam, że chciałabym mieć wydanie klasyki literatury w jakiejś takiej tłoczonej oprawie.
OdpowiedzUsuńJa mam mnóstwo starych książek, a czy unikatów? Kilka na pewno, a inne mogą być unikatami kiedy już będę na emeryturze, haha :P
OdpowiedzUsuń