Strony

wtorek, 6 września 2022

Cykl Językowo # 41 Zajęcia dodatkowe z języków obcych innych niż angielski i niemiecki- czy to ma sens ?

 

 

 

 

 
Drodzy Czytelnicy. Dziś będzie o zajęciach dodatkowych z języków obcych, których bardzo rzadko uczy się w szkołach. Oczywiście zdarzają się licea, które mają je w swojej ofercie, ale te placówki najczęściej znajdują się w dużych miastach. Od paru lat niemal w każdej szkole podstawowej dzieci uczą się dwóch języków obcych tj. angielskiego i niemieckiego. Przy czym ten drugi najczęściej pojawia się w drugiej części szkoły podstawowej tj. klasy 7-8 (wcześniej wprowadzano go na etapie gimnazjum). 

Obecnie trzeci język obcy nowożytny pojawia się w szkole średniej. Uczniowie najczęściej mogą wybierać spośród pięciu języków są to : 
  • Francuski
  • Hiszpański 
  • Łaciński 
  • Rosyjski
  • Włoski
W moim liceum do wyboru były niemiecki(wtedy jeszcze w podstawówce i gimnazjum uczono tylko angielskiego), rosyjski (tylko w klasie plastycznej) oraz  francuski i łaciński (tylko w klasach dziennikarskiej i humanistycznej). Wybrałam humanistyczną, więc przez trzy lata uczyłam  angielskiego i  francuskiego, a przez dwa łaciny.  Z kolei moja siostra w innym liceum, ale także w klasie humanistycznej uczyła się włoskiego. 

Francuski, Hiszpański, Niemiecki, Rosyjski i Włoski można zdawać na maturze zamiast angielskiego jako Język obcy nowożytny lub jako przedmiot dodatkowy. Czy znam osoby, które się na to decydowały ? Tak. W mojej licealnej klasie była dziewczyna, która jako jedyna zamiast angielskiego zdawała francuski. Z kolei na studiach miałam koleżankę, która oprócz angielskiego wybrała jeszcze hiszpański i... ten drugi język zdawała w innej szkole i innym mieście, bo u siebie nie miała takiej możliwości. To się nazywa determinacja. Na egzaminie dojrzałości można się zmierzyć również z łaciną. Nie jest ona językiem nowożytnym, więc wolno ją zdawać jedynie jako przedmiot dodatkowy  o nazwie Język Łaciński i kultura antyczna. 

Pojawia się zatem pytanie : Czy na etapie edukacji szkolnej ,licealnej zajęcia dodatkowe z języków obcych, których nie uczy się w szkole lub uczy się ich tylko przez jakiś czas mają sens ? 
Ile ludzi tyle opinii. Uważam, że jeśli uczeń wyraża zainteresowanie językiem np. francuskim bądź hiszpańskim należy mu pozwolić się go uczyć. Czy od razu trzeba zapisywać go na dodatkowe lekcje ? To już decyzja rodziców. Można to zrobić na próbę, a można pokazać jakie opcje nauki  danego języka daje  Internet.  Jeśli licealistka wie, że chce zdawać na maturze język obcy inny niż angielski to takie lekcje przekształcają się bardziej w korepetycje niż zajęcia  porównywalne z tymi z tańca czy gry na instrumencie.  Aczkolwiek młody człowiek ma różne pomysły. Jedni zamiast tańca czy sportu wolą właśnie język. Inni chcą to łączyć. 

Ja kiedy zaczynałam uczyć się hiszpańskiego od razu wiedziałam, że będę robić to na własną rękę za pomocą książek i  Internetu. 

Jak odpowiedzielibyście na pytanie zawarte w tytule posta ? Znacie kogoś kto na maturze zdawał inny język obcy niż angielski ? Mam na myśli te młodsze pokolenia, bo jak wiadomo starsze zdawały rosyjski. Czy  orientujecie się w cenach zajęć dodatkowych z języków innych niż angielski czy niemiecki ? Może ktoś z Was/ z Waszej rodziny chodził na takie zajęcia ? 
 
Zapraszam do dyskusji. Udanego dnia. Anne 18. 

 
 

10 komentarzy:

  1. Na pewno warto uczęszczać na takie zajęcia, ale wszystko z umiarem. Musi być też bowiem czas na przyjemności i zwykłą nudę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że jeśli ktoś ma chęć to bez żadnych przeszkód może uczęszczać na takie zajęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. W każdym wieku można się uczyć. Niestety ja nigdy nie miałam głowy do języków

    OdpowiedzUsuń
  4. Poznawanie niesztampowych języków też jest ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  5. W liceum uczyłam się łaciny i francuskiego, miło to wspominam. Jeśli ktoś ma smykałkę do nauki języków, to warto postawić na coś oprócz angielskiego czy niemieckiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, znajomość innych języków jest tylko atutem.

      Usuń
  6. Sporo podróżujemy po świecie i przekonałam się , że każdy język może się przydać i nigdy nie wiadomo który . Ja niestety nie mam zdolności językowych i bardzo nad tym boleję

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam 2 osoby, kt.zdawały maturę z języka niem. i ros., a ja sama byłam ewenementem w swojej szkole średniej zdając pisemnie....angielski! Chodziłam do technikum, w kt. język obcy traktowało się mniej poważnie niż religię, a jak się potem okazało, nikt przede mną w historii tej szkoły nie zdawał pisemnie języka! Zatem...tak, nawet oczywista oczywistość może być ewenementem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zdawałam lata temu francuski, teraz to głownie angielski, choć trafia się również niemiecki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hiszpański, włoski, francuski, arabski :D Fajnie by było znać

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.