Drodzy Czytelnicy. Dziś w kąciku blogowym chciałabym poruszyć temat wpisów, które napisaliście dla innych blogerów , a które już zniknęły z blogosfery, ponieważ blogi, na które były pisane zostały usunięte.
źródłoJa w ciągu prawie jedenastu lat swojej blogowej działalności napisałam siedem wpisów gościnnych. Jednak żadnego z nich nie można już znaleźć w Internecie, ponieważ blogerzy, którzy mnie do nich zapraszali usunęli swoje strony.Teksty te napisałam w latach 2015-2019.
Były to następujące artykuły:
- Treść bloga to też wizytówka czyli co nie co o merytorycznej stronie wpisów- tekst napisany na blog W Trampkach do celu.
- Jak dbać o swoje książki - wpis gościny na blog Maialis.pl.
- Zaczynasz studia czyli... wkraczasz w inną edukacyjną rzeczywistość- tekst opublikowany na nieistniejącym już blogu Wyznania młodego nauczyciela.
- Wiedza umiejętności i.... szczęście ono też musi być najlepszym przyjacielem studenta- jak wyżej
- O dobrym poloniście słów kilka - tekst napisany na blog Edukacja z pasją
- Od bajek i lektur, przez Hogwart do klasyki i literatury faktu - jak wyżej.
- Całe szczęście - recenzja polskiej komedii romantycznej napisana na blog KinoŚwinka
Uważam, że wpisy gościnne to bardzo fajna inicjatywa. Zawsze byłam i nadal jestem chętna na taki rodzaj blogowej współpracy. To ciekawe doświadczenie i możliwość wymiany poglądów.
Czy w przeszłości tworzyliście wpisy gościnne na nieistniejące już blogi? Jeśli tak to dla kogo i na jaki temat ? Zachowaliście je czy wraz z usunięciem bloga, na który powstały przepadły bezpowrotnie?
Udanego dnia. Anne 18.
Nic nie zapisałam, wydaje mi się, że takie tworzyłam.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że niektóre blogi już nie istnieją. Byłaby pamiątka.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wiele blogów się zamyka. Jednak wciąż powstają nowe :) To piękna pasja i mam nadzieję, że zawsze będzie miała wiernych fanów. Tyle już lat bloguję, ale nigdy nie zdarzyło mi się napisać wpisu gościnnego. Odpowiadać na pytania w formie wywiadu tak. Sama też nigdy nie myślałam o takich wpisach. Jednak bardzo chętnie czytam je na innych blogach :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Nigdy nie pisałam wpisu gościnnego albo wymazałam to z pamięci ;)
OdpowiedzUsuńZdarzało mi się pisać posty gościnne, ale żadnego nie mam.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie tworzyłam wpisów gościnnych, chociaż i proponowano...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie wpisy gościnne przepadają. To nierzadko dużo pracy autora i swego rodzaju pamiątka.
OdpowiedzUsuńBlogosfera żyje swoim cyklem, pojawiają się nowe teksty, wiele starych znika, niektórych naprawdę szkoda.
OdpowiedzUsuń