Nietypowe imiona nadawane dziewczynkom w Polsce w ostatnich dwóch latach oraz takie, o których sama słyszałam bądź z, którymi się spotkałam

Drodzy Czytelnicy  Dziś w cyklu Na imię mi ponownie mój tekst, nad którym pracowałam kilka dni. Mam nadzieję, że efekty tejże pracy Wam się spodobają.

źródło

Najrzadsze imiona żeńskie nadawane w Polsce w ostatnich dwóch latach.

Odkąd w 2015 roku rodzice mogą w Polsce nadawać dzieciom imiona obcego pochodzenia pod warunkiem, że imię określa płeć i nie jest ośmieszające, zdrobniałe ani uwłaczające kreatywność niektórych z nich nie zna granic. Według danych Ministerstwa Cyfryzacji w 2020 roku wśród najrzadziej nadawanych imion żeńskich pojawiły się : Karla, Florencja, Telimena, Nana, Melodia, Atena, Elza i Fryderyka. Z kolei w 2021 były to: Mercedes, Ligia, Nia,Żaklina, Yasmin i Soraya. W 2020 roku ktoś chciał nazwać córkę Nutella. Jednak Urząd Stanu Cywilnego w Katowicach nie wyraził na to zgody.  Urząd   Czytałam też o próbach nadania  dziewczynce imienia Calineczka. Niektóre pomysły są naprawdę zadziwiające. Rozumiem zamiłowanie do bajek czy mitologii, ale wszystko ma swoje granice.

Rzadko spotykane imiona kobiece o których czytałam lub słyszałam.

Jest ich kilka. Kiedyś w jednym z tekstów natrafiłam na imię Ksymena i Lia. W popularnym programie śniadaniowym  słyszałam rozmowę z dziewczyną o imieniu Princessa. W jednym z polskich klubów siatkarskich gra  atakująca Oriana, a w innym przyjmująca Julita. To drugie imię jest już dużo częściej spotykane. Córka byłego polskiego skoczka Jana Ziobry otrzymała imię Wiwiana. Ostatnio usłyszałam też imię Elena, które bardzo mi się spodobało. Nietypowym imieniem jest dla mnie też np. Olimpia czy Stella. Nie mówiąc już o Fabioli czy innych podobnych.

Nietypowe imiona damskie, z którymi się spotkałam. 

Nie było ich zbyt wiele. W mojej licealnej klasie były Blanka i Lidia- wywiady z nimi możecie przeczytać w poprzednich odsłonach cyklu. Była też Erwina.  Znam  również Łucję, którą także zaprosiłam do rozmowy. Kiedyś na uczelnianym korytarzu usłyszałam imię Klementyna. Było to pięć lat temu. Wtedy pomyślałam Rany, ale ktoś dziewczynę skrzywdził tym imieniem. Teraz wydaje mi się ono całkiem ładne.

Uważam, że wybór imienia to jedna z najtrudniejszych decyzji i trzeba ją bardzo dobrze przemyśleć. Nie odmawiam nikomu prawa do nadania nietypowego imienia- wręcz przeciwnie uważam, że to dobry pomysł byle nie przesadzić i nie narazić dziecka  na nieprzyjemności np. w szkole.  Trochę inaczej sprawa wygląda jeśli jedno z rodziców pochodzi z Polski, a drugie nie. Wtedy zazwyczaj pewnie starają się wybrać tak, aby imię było łatwe do zapamiętania i " znane" w obu krajach.  Np. imię Gabriela czy Natalia jest nadawane nie tylko w Polsce, ale też w Hiszpanii czy Brazylii.Można by podać jeszcze kilka takich przykładów.

Na koniec napiszę o czymś co mi się nie do końca podoba. Chodzi o spolszczanie zagranicznych imion.  Np. Dżesika. O wiele lepiej wygląda jego brytyjska wersja czyli Jessica. Tak jak wspomniałam uważam, że nie należy przesadzać bo lepsze jest wrogiem dobrego.  Oryginalność owszem jest w cenie, ale z umiarem.

Co sądzicie o moim dzisiejszym tekście? Gdzie według Was jest granica między nietypowością, a grubą przesadą ? Jakie jest najbardziej nietypowe imię, z którym spotkaliście się w szkole/ pracy/ na wakacjach/ w klasie Waszego dziecka ? Zapraszam do dyskusji.

 

Udanego dnia Anne 18.