Drodzy Czytelnicy. Na tym blogu pytałam już o bardzo różne rodzaje książek. Były posty na temat książek o blogowaniu, sporcie, lekarzach, ratownikach. Pytałam też o reportaże i powieści historyczne.
Są to :
- Erotyki
- Horrory
- Kryminały
- Powieści sensacyjne
- Powieści o tematyce politycznej i religijnej
- Komiksy i mangi
- Fantastyka
- Literatura typowo młodzieżowa tj. dla uczniów szkoły podstawowej
- Literatura popularno- naukowa o tematyce ekonomicznej, prawniczej, motoryzacyjnej, kulinarnej, modowej i każdej innej, która po prostu mnie nie interesuje
- Nieautoryzowane biografie
- Audiobooki
- E- booki
- Książki o podróżach i turystyce z małymi wyjątkami
- Zbiory opowiadań
- Książki o tematyce informatycznej
- Słabo napisane poradniki i generalnie książki , które są o wszystkim i o niczym
- Książki historyczne opowiadające o starożytności i średniowieczu- nie cierpię tego okresu
- Książki, na które w danej chwili jest moda - zazwyczaj sięgam po nie gdy tak zwany boom minie
- Książki w języku obcym innym niż angielski
- Książki napisane przez osoby znane, których nie lubię
- Książki, które absolutnie wszyscy wychwalają
- Książki napisanej przez dwie osoby - wyjątkiem jest literatura faktu i wywiady rzeka, bo w tym przypadku obecność drugiego autora jest niezbędna
- Książki o innych religiach
- Inne, bo na pewno o czymś zapomniałam
Są też książki, po które nie sięgnęłabym nie tyle ze względu na gatunek co na ich ładunek emocjonalny. Nie przepadam też za książkami na tak zwane kontrowersyjne tematy ani takimi z dużą ilością przekleństw i wulgaryzmów.
Wiadomo, że na to co czytamy, a czego nie wpływa nasz światopogląd, wartości, którymi się kierujemy w życiu i podobnie jest u mnie. Jeśli mam określony światopogląd czy zdanie w pewnej sprawie to nawet najlepsza książka go nie zmieni.
Rzadko sięgam też po książki nagrodzone przez krytyków, ale akurat to planuję kiedyś zmienić.
Nie dokończyłabym książki pełnej błędów językowych i stylistycznych chyba, że posiadałaby ona adnotację typu " Egzemplarz przed ostateczną korektą".
Nie skreślam debiutów literackich, choć muszę przyznać, że sięgam po nie bardzo rzadko i tylko po wcześniejszym przeczytaniu sporej ilości recenzji.
Zastanawialiście się kiedyś nad tym zagadnieniem ? Czy są książki, których z jakiś powodów nigdy byście nie przeczytali ?
Udanego dnia. Anne 18.
Jestem otwarta na różne gatunki literackie, nowych autorów, więc nie ma dla mnie książki, której choć nie zaczęłabym czytać.
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po erotyki, ale czytałam kilka w życiu.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie, erotyki są nie do przejścia oraz romanse. Mangi uwielbiam, ale rozumiem, że nie jest to klimat dla wszystkich :-)
OdpowiedzUsuńNie sięgam po horrory, nie potrafię czytać tego gatunku, bo najzwyczajniej się boję. No i pewnie informatyczne, ale w sumie nawet nie miałam okazji, no i może autorów, których nie lubię. Ale horrorów nigdy nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńNie zbliżam się do erotyków i książek pisanych przez celebrytów, rzadko też zaglądam do poradników. ;)
OdpowiedzUsuńNie jeat tak,ze na pewno nie przeczytam czegos... niw lubie nednak nudnych ksiazek,a erotyki mnie smiesza :)
OdpowiedzUsuńErotyki, harlekiny i bestsellerowe książki celebrytów. Od takich książek zawsze odwracam głowę. ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mówię, że po dany gatunek absolutnie nigdy nie sięgnę, bo nie wiem, co wydarzy się w przyszłości i czy mój czytelniczy gust się nie zmieni. Mogę odnieść się do teraźniejszości. Rzadko sięgam po książki historyczne, o tematyce wojennej, niechętnie czytam książki debiutantów, bo często są średnie. Staram się unikać szczególnie debiutów w fantastyce. Nie kręcą mnie historie pokroju Zmierzchu. Nie zachwycają mnie erotyki i romanse, ale zdarza mi się, że z ciekawości je czytam i czasem wcale nie są takie złe ;)
OdpowiedzUsuńJa to na bank nie sięgnę po horrory i ewentualnie fantastykę. ale też zależy jaką.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kryminały ale za to romanse bardzo rzadko wybieram. Na horrory i fantasy nie patrzę
OdpowiedzUsuńNo proszę, całkiem spora lista tematyczna.
OdpowiedzUsuńNajdalej mi do książek typu Mangi. Horrory kiedyś, teraz praktycznie też nie. Reszta akceptowalna, w każdej można lub nie znaleźć coś dla siebie. Poradniki raczej przeglądam, niż czytam "od deski do deski" wyszukując tego co potrzebuję. Dużo u mnie książek dla dzieci i młodzieży, więc często do nich zaglądam. Średniowiecze lubię, podobnie jak książki na ten temat.
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do audiobooków, zdecydowanie bardziej przemawia do mnie czytanie, niż słuchanie. Jeśli zaś chodzi o gatunki, to nie ciągnie mnie np. w rejony mangi czy fantastyki popularno-naukowej.
OdpowiedzUsuńSpora ta lista. Ja nigdy nie sięgnę po science-fiction i fantasy z małymi wyjątkami typu Harry Potter. Poza tym jakoś mocno nie ograniczam się w wyborze książek.
OdpowiedzUsuńJeśli wszyscy chwalą, to może coś w tym jest? :P Wiem, że czasem włącza się nam przekora, ale głupio z przekory odpuścić coś, co mogłoby nas ubogacić. Bardzo podoba mi się np.: książka Natalii de Barbaro "Czuła przewodniczka". Reklamowana szeroko, ale warta przeczytania. Ja się na książki nie zamykam. Nawet ta słaba i beznadziejna może nas uratować od zwariowania z nudów na bezludnej wyspie :P
OdpowiedzUsuńNie lubię prac zbiorowych. Chętnie czytam komedie i kryminały
OdpowiedzUsuń