Strony

sobota, 21 sierpnia 2021

Kółka literackie, poetyckie i polonistyczne w szkołach - chodziliście na nie ?

Drodzy Czytelnicy. Wczoraj pisałam o nowym kanonie lektur szkolnych. Dziś chciałabym kontynuować wątek edukacyjny i zapytać o koła zainteresowań, na które chodziliście w czasach szkolnych.

 
 źródło

W zależności od szkoły tych zajęć pozalekcyjnych pewnie było mniej lub więcej. Mogły to być koła : 

  • Literackie
  • Poetyckie
  • Polonistyczne
  • Historyczne
  • Teatralne
  • Plastyczne 
  • Językowe
  • Szachowe
  • Sportowe
  • Inne
Ja w dzieciństwie chodziłam na wszystkie możliwe kółka w tym także literackie i językowe. Nie pamiętam dokładnie co na nich robiłam, ale pewnie  przygotowywałam się do różnych konkursów  i olimpiad przedmiotowych. Wiem, że zawsze byłam pierwszą chętną, która się na takie kółka zapisywała.
 
W liceum z tego co pamiętam był pomysł stworzenia kółka literackiego, ale nie pamiętam,  czy został zrealizowany.  Poza kursem językowym przed maturą nie chodziłam na żadne zajęcia dodatkowe, które byłyby realizowane poza szkołą.  W latach kiedy byłam uczennicą takich możliwości było mniej.  
 
Uważam, że takie koła zainteresowań to bardzo dobry pomysł. Jakie by nie były i tak coś dobrego się z nich wynosi.  Uczą pracy w grupie, poszerzają horyzonty np. literackie i są fajnym wspomnieniem, do którego można wracać.  Poza tym zdobyta na nich wiedza czasem naprawdę się przydaje.
 
Czy Wy będąc uczniami chodziliście/ chodzicie na różnego rodzaju koła zainteresowań ? Jakiego typu zajęcia były lub są organizowane w Waszych szkołach ? Jak je wspominacie? Co z nich  najbardziej pamiętacie?
 
Może  nigdy nie braliście w nich udziału, bo mieliście/ macie szereg innych zajęć dodatkowych  takich jak choćby kurs angielskiego, szkoła muzyczna, tenis, czy taniec ?

Zarówno tych starszych jak i młodszych czytelników, którzy jeszcze są uczniami  zapraszam do dyskusji. 
 
Może poznam jakieś ciekawe historie prosto ze szkolnych kółek zainteresowań.  Jestem też ciekawa co na ich temat sądzą rodzice, którzy posyłają na nie swoje dzieci.

Udanego dnia. Anne 18.
 

 

15 komentarzy:

  1. U nas nie było szczerze mówiąc takiego kółka - ale na pewno bym chodziła!

    OdpowiedzUsuń
  2. Za naszych czasów nie było nic takiego. Teraz w domu kultury jest plastyczne, fotograficzne. Były zajęcia taneczne z hali, ale ja na nie nie chodziłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Paulina Kwiatkowska21 sierpnia 2021 16:40

    Teraz jest więcej kółek zainteresowań co niesamowicie cieszy. Dzieci mogą rozwijać swoje pasje.

    OdpowiedzUsuń
  4. z tego, co pamiętam ;-) to chodziłam, nawet na parę, ale niestety nie prezentowały sobą dobrego poziomu i szybko zapisywałam się gdzie indziej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei na nic się nie zapisałam, bo u nas niczego nie było.

      Usuń
  5. Ja chodziłam na muzyczne i sportowe, literackie i tego typu nie były dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. W podstawówce chodziłam na kółko literackie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w szkole plastycznej (która przypadała na okres gimnazjum) chodziłam na zajęcia kółka teatralnego. Całą grupą maszerowaliśmy po sali, a jedna osoba (prowadząca pochód) czytała np teksty Witkacego. Było ciekawie. Byłam jeszcze wtedy bardziej zaangażowana w kwestie teatru i sztuki współczesnej, i chciałam tworzyć coś nowego. Potem mi przeszło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chodziłam :D Na kółko plastyczne, polonistyczne, teatralne. To ostatnie niestety szybko się rozpadło, a ja zawsze z ogromną zazdrością oglądałam filmy o amerykańskich szkołach średnich, gdzie kół zainteresowań było na pęczki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je oglądałam. Strasznie mi się podobały.

      Usuń
  9. Ja chodziłam na kółko teatralne - uwielbiałam te zajęcia, wystawialiśmy różne przedstawienia. Prócz tego chodziłam też na kółko muzyczne, matematyczne i warsztaty z literatury, bo dużo czytałam i zwykle lekcje polskiego to było dla mnie za mało

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja chodziłam kiedyś na kółko teatralne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja chodziłam na kółko teatralne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze, że w Twojej okolicy były kółka zainteresowań dla dzieci i młodzieży.

      Usuń
  12. Ja z tych pilnych i ambitnych więc kilka kółek zaliczyłam:)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku. Witaj na blogu Książki Warte Przeczytania. Dziękuję, że tu zajrzałeś i przeczytałeś to, co dla Ciebie napisałam. Jeśli masz ochotę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Anne 18.